- 12 listopada, 2015
- przeczytasz w 6 minut
Od 8 do 11 listopada obradował w Bremie Synod Ewangelickiego Kościoła w Niemczech (EKD), do którego należy 22,5 milionów niemieckich ewangelików różnych wyznań. Najwięcej emocji wzbudziły wybory nowych władz EKD, jednak podczas Synodu podjęto też szereg innych...
Synod EKD — uchodźcy, wybory i relacje z Żydami
Od 8 do 11 listopada obradował w Bremie Synod Ewangelickiego Kościoła w Niemczech (EKD), do którego należy 22,5 milionów niemieckich ewangelików różnych wyznań. Najwięcej emocji wzbudziły wybory nowych władz EKD, jednak podczas Synodu podjęto też szereg innych decyzji.
Głównym mottem Synodu były słowa przypominające o zbliżającym się 500-leciu Reformacji i wyzwaniach: “Jubileusz Reformacji 2017 roku — wiara chrześcijańska w otwartym społeczeństwie.” Synod zainaugurowało nabożeństwo Słowa Bożego w kościele św. Szczepana. Słowa pozdrowienia do EKD skierowali przedstawiciele Centralnej Rady Żydów Niemieckich, Konferencji Biskupów Prawosławnych oraz reprezentant rzymskokatolickiego episkopatu, ks. bp Franz-Josef Bode, który wyraził radość ze wspólnych przygotowań do obchodów 500-leia Reformacji.
Obrady Synodu rozpoczęły się od mocnych akcentów społeczno-politycznych związanych z kryzysem imigracyjnym w Europie. W swoim sprawozdaniu przewodniczący Rady EKD, bp Heinrich Bedford-Strohm, zdecydowanie poparł działania rządu kanclerz Angeli Merkel w kwestii uchodźców.
- Nie można byłoby etycznie usprawiedliwić prób unikania realnie obecnych problemów poprzez politykę izolacji. Unia Europejska pokazywała dotychczas swoją nieudolność w sprawie. Jeśli Europa rzeczywiście chce się powoływać na swoje chrześcijańskie korzenie, to wszyscy muszą być gotowi do przyjęcia uchodźców — zaznaczył bp Bedford-Strohm.
Wybory członków i przewodniczącego Rady EKD
Jednak największym zainteresowaniem cieszyły się wybory nowej Rady EKD oraz jej przewodniczącego. Do Rady, która zarządza EKD między sesjami synodu, należy z urzędu prezes Synodu, którą jest obecnie Irmgard Schwaetzer, oraz 14 członków wybieranych przez Synod w tajnym głosowaniu większością 2/3 głosów. Rada jest głównym gremium reprezentującym 22,5 mln niemieckich ewangelików. Wszyscy kandydaci musieli się przedstawić i zaprezentować swój plan działania w Radzie. Wystąpienia były nagrywane i są dostępne w Internecie (link). Startowało 23 kandydatów, a głosowanie trwało wyjątkowo długo, gdyż odbyło się aż 11 rund głosowań. W pierwszej rundzie wybrano trzech członków Rady, którzy dostali najwięcej głosów: luterańskiego biskupa krajowego Bawarii Heinricha Bedforda-Strohma, ks. Annette Kurschus, zwierzchniczkę Ewangelickiego Kościoła Westfalii, a także dr Stephanie Springer, prawniczkę, kierującą Urzędem Kościelnym Ewangelicko-Luterańskiego Kościoła Krajowego Hanoweru. Kadencja 15-osobowej Rady potrwa do 2021 roku. W jej skład wchodzi sześć kobiet i ośmiu mężczyzn, w tym pięciu duchownych pełniących urzędy biskupie lub inne urzędy kierownicze w swoich Kościołach: bp Heinrich Bedford-Strohm (Bawaria), ks. Annette Kurschus (Westfalia), bp Kirsten Fehrs (Hamburg/Lubeka), ks. Volker Jung (Hessen-Nassau) oraz bp Markus Dröge (Berlin-Brandenburgia).
Duże kontrowersje wzbudził fakt, że wszyscy członkowie nowej Rady mają ponad 40 lat. W głosowaniu przepadli młodzi kandydaci. W mediach społecznościowych przedstawiciele kościelnych organizacji młodzieżowych oraz pojedyncze osoby ostro skrytykowały wynik głosowań i wyraziły rozczarowanie, że w ścisłych władzach Kościoła nie ma przedstawicieli młodzieży.
Po wyborze nowej Rady synodałowie przystąpili do wyborów prezesa (przewodniczącego) Rady. Kandydował jedynie dotychczasowy prezes, bp Heinrich Bedford-Strohm, który tymczasowo objął urząd niespełna rok temu po nieoczekiwanej rezygnacji swojego poprzednika, ks. Nicolausa Schneidera. Synodałowie udzielili ogromnego zaufania bawarskiemu biskupowi, wybierając go na pełną kadencję. Bp Bedford-Strohm uzyskał aż 124 ze 125 głosów. Przeciwna była tylko jedna osoba. Zastępczynią bp. Bedforda-Strohma została ks. prezes Annette Kurschus.
Gratulacje biskupowi przesłał m.in. prezydent RFN Joachim Gauck, kanclerz Angela Merkel, a także kardynał Reinhard Marx, przewodniczący rzymskokatolickiej Konferencji Biskupów Niemieckich.
EKD jednak Kościołem
Synod zajął się również statusem EKD, który do tej pory postrzegany był raczej jako związek/organizacja zrzeszająca niezależne Kościoły (Dachverband), a nie jako Kościół czy wspólnota Kościołów. Powstały przed 70 laty EKD składa się obecnie z 20 niezależnych Kościołów ewangelickich, z których kilka w ciągu ostatnich lat zdecydowało się na trudny proces fuzji (np. Kościół Północy powstały z trzech Kościołów krajowych). Wyjaśnienie statusu EKD utrudniał dodatkowo fakt, że Kościoły członkowskie są wyznaniowo zróżnicowane i niezależnie od EKD, są częścią innych organizacji lub wspólnot kościelnych. Część krajowych Kościołów ewangelicko-luterańskich należy do Zjednoczonego Kościoła Ewangelicko-Luterańskiego Niemiec (VELKD), Kościoły ewangelicko-unijne i część ewangelicko-luterańskich należy do Unii Kościołów Ewangelickich (UEK), a ponadto jest Związek Reformowany oraz Kościoły luterańskie nie należące do żadnych z wymienionych struktur, choć będące częścią EKD. Mało przejrzysta struktura EKD składa się więc de facto z przynajmniej trzech ewangelickich tradycji wyznaniowych.
Celem wyjaśnienia statusu EKD przyjęto rezolucję, stwierdzającą, że „Ewangelicki Kościół Niemiec jest jako wspólnota Kościołów członkowskich Kościołem”. Decyzja Synodu EKD wymaga jeszcze akceptacji 20 synodów Kościołów członkowskich. Niektórzy synodałowie, szczególnie z Kościołów unijnych, chcieli dalej idącego rozwiązania, jednak nie zgodziły się na to Kościoły luterańskie. Reformowany teolog prof. Michael Beintker powiedział, że błędem jest nazywanie osiągniętego rozwiązania mianem kompromisu, gdyż podjęta decyzja jest wynikiem refleksji. EKD jest niczym bez swoich Kościołów członkowskich i jest wszystkim wraz ze swoimi Kościołami członkowskimi — podsumował.
Bezpośrednio przed rozpoczęciem obrad Synodu EKD swoje Synody odbyły zarówno VELKD i UEK (3.–6. 11. 2015). Obydwa Synody wzięły udział we wspólnym nabożeństwie z Sakramentem Wieczerzy Pańskiej w kościele Marii Panny w Bremie. W liturgii uczestniczyli goście ekumeniczni, w tym ks. Christopher Ferguson, sekretarz generalny Światowej Wspólnoty Kościołów Reformowanych.
Synod dystansuje się od Lutra
Kluczowym tematem podjętym przez Synod EKD był stan przygotowań do jubileuszu 500-lecia Reformacji. Sprawozdanie przed synodałami wygłosiła ambasadorka 500-lecia Reformacji ks. Margot Käßmann, która wskazała na trudny temat wrogości reformatora ks. dr. Marcina Lutra wobec wyznawców judaizmu.
- Należy wyciągnąć jasne wnioski i dostrzec, że wrogość Lutra wobec Żydów wiąże się z porażką Kościoła ewangelickiego w czasach holokaustu. Stosunek Lutra wobec Żydów jest wielkim obciążeniem dla Kościoła ewangelickiego — podkreśliła.
Synodałowie przyjęli deklarację, w której zdystansowali się od wypowiedzi Lutra na temat Żydów. Przyznali, że mimo trudności przy wyciąganiu zbyt prostych wniosków dziejowych Luter stał się w XIX i XX wieku koronnym świadkiem kościelnego i teologicznego antyjudaizmu, jak i politycznego antysemityzmu. EKD odrzuciło zdecydowanie jakiekolwiek przejawy wrogości wobec Żydów, oraz zobowiązało się do przypominania również o obciążającym dziedzictwie szczególnie w kontekście 500-lecia Reformacji.
Warto wspomnieć, że w kontekście zbliżającego się jubileuszu 500-lecie Reformacji Kościoły członkowskiej EKD już wcześniej podejmowały temat stosunku Lutra do Żydów z perspektywy teologicznej i historycznej.
Na zakończenie Synodu odbyło się nabożeństwo, podczas którego wprowadzono w urząd przewodniczącego i członków Rady EKD.
Link: Synod EKD w mediach społecznościowych