Być dla innych
- 24 czerwca, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
“Wstańcie, chodźmy” — to książka niezwykle wielowątkowa, trudna do jednoznacznego objaśnienia, zakwalifikowania czy wręcz zaszufladkowania. Przy pierwszej mojej lekturze przemówiła do mnie jako rekolekcje dla biskupów. Uznałem, że tak na prawdę to nie jest książka do mnie i dla mnie. Tyle, że w takiej sytuacji książka nosiłaby tytuł “Superbiskup. Jak zostać hierarchą i osiągnąć zbawienie”. Przy drugim zobaczyłem w niej książkę o Kościele i świętości, za trzecim szukałem w niej filozoficznych inspiracji … i głębokich duchowych pokrewieństw […]
“Wstańcie, chodźmy” — to książka niezwykle wielowątkowa, trudna do jednoznacznego objaśnienia, zakwalifikowania czy wręcz zaszufladkowania. Przy pierwszej mojej lekturze przemówiła do mnie jako rekolekcje dla biskupów. Uznałem, że tak na prawdę to nie jest książka do mnie i dla mnie. Tyle, że w takiej sytuacji książka nosiłaby tytuł “Superbiskup. Jak zostać hierarchą i osiągnąć zbawienie”. Przy drugim zobaczyłem w niej książkę o Kościele i świętości, za trzecim szukałem w niej filozoficznych inspiracji … i głębokich duchowych pokrewieństw z innymi autorami itd. Czytelników zainteresowanych książką “Wstańcie, chodźmy” zapraszamy do lektury refleksyjnego eseju red. Tomasza Terlikowskiego “Być dla innych”, zamieszczonego na stronach Magazynu Ekumenicznego Semper Reformada