Czy Władysław Herman znał Codex Calixtinus?
- 5 sierpnia, 2005
- przeczytasz w 4 minuty
P. David, francuski badacz Codex Calixtinus, w swoim Bulletin des Études Portugaises et l’Institut Français au Portugal, XI sugeruje, że Władysław Herman, stosownie do rady misyjnego biskupa Franco, wysłał poselstwo do sanktuarium San Gil w północnej Katalonii, dzięki czemu miał być wynagrodzony narodzeniem syna, późniejszego króla Polski Bolesława Krzywoustego. Narodziny potomka jako nagroda za odbycie pielgrzymki pojawia się w Codex Calixtinus, gdzie w drugiej księdze, zwanej […]
Codex Calixtinus, księga II. Rozdział III. Cud Jakuba spisany przez papieża Kaliksta.
W roku tysiąc sto ósmym po wcieleniu naszego Pana, w ziemi francuskiej pewien mężczyzna, jak to zazwyczaj bywa, wziął sobie żonę zgodnie z prawem z nadzieją na potomstwo. Ale po długim życiu razem, jego nadzieje się nie spełniły z powodu jego grzechów. Ubolewając dogłębnie nad tym, ponieważ brakowało mu naturalnego dziedzica, zdecydował udać się do Jakuba i głośno prosić go o syna. Cóż więcej? Bez zwlekania udał się do jego grobu. I prosząc tam w jego obecności, szlochając, wylewając łzy i błagając z całego serca, zdołał zasłużyć na to, o co prosił boskiego Apostoła. Tak więc, jak to bywa zazwyczaj, po zakończeniu modlitw i po uproszeniu pozwolenia u Jakuba, wrócił do swojej ojczyzny cały i zdrów. Gdy odpoczął trzy dni i zmówił modlitwy, zbliżył się do swojej żony. A ona brzemienna po tym złączeniu, gdy upłynęły owe miesiące dała mu syna, któremu, pełen radości, nadał imię Apostoła.
Następnie, gdy ów urósł, osiągnął wiek piętnastu lat, ruszył w drogę świętego Apostoła ze swoim ojcem, ze swoją matką i z kilkoma krewnymi, i gdy dotarł zdrów do gór zwanych Oca, zaatakowany ciężką chorobą, wyzionął ducha. Jego rodzice, którym zmysł odebrało z powodu jego śmierci, wypełnili swoimi skargami i lamentami, jak nawiedzeni, całą górę i wioski. Ale matka wykrzyknęła w większym cierpieniu, w którym i tak już utraciła poznanie, zwracając się do Jakuba takimi słowami: wspaniały Jakubie, któremu Pan dał taką moc, by dać mi syna, zwróć mi go teraz. Zwróć mi go, mówię, bo możesz; bo jeśli tego nie uczynisz, zabiję się natychmiast lub każę się pogrzebać żywcem razem z nim.
Tak więc, gdy wszyscy byli obecni, czyniąc egzekwie syna i gdy już nieśli go do grobu, dzięki współczuciu Boga i prośbom wspaniałego Jakuba obudził się jak z głębokiego snu. Wobec tak wielkiego cudu, wszyscy obecni pochwalili Boga ciesząc się ogromnie. Wtedy syn przywrócony do życia zaczął opowiadać wszystkim, w jaki sposób Jakub przyjął na łonie lub na wieczny odpoczynek jego ducha, który opuścił ciało pomiędzy późnym piątkowym rankiem aż do późnego sobotniego popołudnia i przywrócił go do ciała z nakazu Pana, i wyprowadzając go z pogrzebu za prawe ramię nakazał mu, by natychmiast ruszył w drogę jakobińską ze swymi rodzicami. I opowiadał jak wspaniałe wydawało mu się to niebiańskie życie a to obecne jest marne. W końcu poszedł ze swymi rodzicami do groby Jakuba. I cóż więcej? Oddał się czcigodnemu ołtarzowi tego, za pomocą rozkazów którego został stworzony.
To zostało uczynione przez Pana i jest wspaniałe dla naszych oczu. Jest rzeczą nową i nigdy nie słyszaną, żeby martwy wskrzeszał innego martwego. Święty Marcin, gdy jeszcze żył, i nasz Pan Jezus Chrystus wskrzesili trzech martwych; ale Jakub, sam martwy, wrócił martwego do życia. Ale ktoś mógłby mieć zastrzeżenia: Jeśli nasz Pan i święty Marcin, jak czytamy, nikogo nie wskrzesili po swej śmierci, jedynie wcześniej – trzech martwych, wynika z tego, więc, że martwy nie może wskrzesić martwego. Ale żyjący, który to mówi, konkluduje tak: Jeśli martwy nie może wskrzesić martwego, wynika z tego, że wspaniały Jakub, który wskrzesił martwego, żyje z pewnością u Boga. I z tego wynika, że przed i po śmierci, jakikolwiek święty dzięki darowi bożemu może wskrzesić martwego.
„Kto we mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, które ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni.” (J 14,12). I w innym miejscu: „Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy” (Mk 9,22) , mówi Pan, który z Ojcem i Duchem Świętym żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
:: Ekumenizm.pl: Codex Calixtinus – wiadomości ogólne
:: Ekumenizm.pl: Wstęp do księgi Jakuba
:: Ekumenizm.pl: Rozdział I księgi Jakuba
:: Ekumenizm.pl: Rozdział II księgi Jakuba
:: Ekumenizm.pl: Brewiarz Mirandy
:: Santiago de Compostela dla turysty
:: Prywatna strona o drodze pielgrzymkowej do Santiago
:: Polski Klub Camino de Santiago