Czy żona rozwodnika może zostać chrzestną?

Witam ser­decz­nie i gra­tu­lu­ję stro­ny. Zwra­cam się do Was z nur­tu­ją­cym mnie pyta­niem: nie­dlu­go ma się odbyć chrzest mojej sio­strze­ni­cy, moja sio­stra bar­dzo chcia­ła­by żebym zosta­ła chrzest­ną. Jestem wie­rzą­cą kato­licz­ką, miesz­kam w Niem­czech z narze­czo­nym. Zamie­rza­my się wkrót­ce pobrać, jed­nak w grę wcho­dzi wyłącz­nie ślub cywil­ny, gdyż narze­czo­ny jest roz­wod­ni­kiem, po ślu­bie kościel­nym. Mimo, że ma pod­sta­wy do unie­waż­nie­nia mał­żeń­stwa (jego żonie zale­ża­ło tyl­ko na wyjeź­dzie z Pol­ski i pięk­nej suk­ni, mój narze­czo­ny chciał mieć dziec­ko, ona nie, choć przed ślu­biem uma­wia­li się, że dziec­ko będą mieć od razu), nie bar­dzo ma ocho­tę i czas (pra­cu­je cały dzień, na urlop nie ma co liczyć) na zała­twia­nie for­mal­no­ści. Czy jako żona roz­wod­ni­ka mam szan­sę zostać chrzest­ną? Bar­dzo pro­szę o odpo­wiedź i pozdra­wiam. Mala.

+++

Sza­now­na Pani!

Nie­ste­ty, będąc żoną roz­wod­ni­ka, nie może Pani zostać mat­ką chrzest­ną w Koście­le rzym­sko­ka­to­lic­kim. Pra­wo kano­nicz­ne okre­śla Pani zwią­zek jako nie­sa­kra­men­tal­ny, a jest to jed­na z prze­szkód unie­moż­li­wia­ją­cych bycie rodzi­cem chrzest­nym.

Sytu­ację tę regu­lu­je i wyja­śnia “Intruk­cja dusz­pa­ster­ska Epi­sko­pa­tu o udzie­la­niu sakra­men­tu chrztu świę­te­go dzie­ciom”, któ­ra zosta­ła stwo­rzo­na w 1975 roku.

Ser­decz­nie pozdra­wiam

Arka­diusz Klim­czak