Dlaczego nie czcimy szabatu?

Od pew­ne­go cza­su nur­tu­je mnie spra­wa sza­ba­tu. Dla­cze­go my kato­li­cy świę­ci­my nie­dzie­le, a nie sobo­tę sko­ro 3 przy­ka­za­nie brzmi: PAMIETAJ O DNIU SZABATU ABY GO USWIECAC.SZEść DNI BEDZIESZ PRACOWAL A W SIODMYM DOPOCZNIESZ BO JEST TO SZABAT PANA BOGA TWEGO.… Po zmar­twych­wsta­niu Jezu­sa apo­sto­ło­wie nie świę­ci­li nie­dzie­li jako dnia w któ­rym Jezus zmar­twych­wstał a nadal sobo­tę. Sko­ro Sza­bat jest tak bar­dzo waż­ny dla Boga że nie pozwo­lił pra­co­wać nawet woło­wi, ani gościo­wi, któ­ry do nas zaj­dzie i sko­ro Jezus zmar­twych­wstał w nie­dzie­lę, bo w sza­bat nie wol­no było nic robić, nawet grze­bać zmar­łe­go, to cze­mu my nie sto­su­je­my się do tego?

Myśla­łam że może w naszym kalen­da­rzu nie­dzie­la jest siód­mym dniem tygo­dnia ale zer­k­nę­łam do ency­klo­pe­dii i nie­dzie­la jest pierw­szym dniem. Więc o co cho­dzi co z tym 3 przy­ka­za­niem? Pro­te­stan­ci mówią że nie­dzie­la była pogań­skim świę­tem boga słoń­ca — zresz­tą sama nazwa z angiel­skie­go: SAN-SłOń­CE DAY-DZIEń. Czyż­by nauka kościo­ła była opar­ta tyl­ko na tady­cji — ale jakiejś pogań­skiej? Bar­dzo pro­szę kogoś kom­pe­tent­ne­go o odpo­wiedź. Jestem mat­ką dwój­ki dzie­ci i chcia­ła­bym je dobrze wycho­wać tzn. aby podo­ba­ły się Bogu.

* * *

Poru­sza Pani parę wąt­ków — zacznij­my od koń­ca, pyta Pani:

1. “Czyż­by nauka kościo­ła była opar­ta tyl­ko na tra­dy­cji-ale jakiejś pogań­skiej?” Nie ma kościo­ła bez Tra­dy­cji. Czy­ta Pani Biblię, któ­ra powsta­ła z ust­nej Tra­dy­cji, któ­rą cza­sem dzie­siąt­ki czy set­ki lat prze­ka­zy­wa­no, zarów­no treść jak i for­mę. Wie Pani, któ­re księ­gi są biblij­ne dzię­ki Tra­dy­cji, któ­ra to ustaliła.Czyta Pani tek­sty biblij­ne przyj­mu­jąc jakąś tra­dy­cję ich inter­pre­to­wa­nia i jed­no­cze­śnie two­rząc wła­sną. Nie da się czy­tać Biblii bez jakiej­kol­wiek tra­dy­cji, nawet jeśli pozna Pani hebraj­ski i koine. Każ­de wyzna­nie czy­ta Biblię w jakiejś tra­dy­cji — np. adwen­ty­ści opie­ra­ją się i nawią­zu­ją do tra­dy­cji mil­le­row­skiej oraz pani Ellen Whi­te (XIX wiek) a lute­ra­nie — Ksiąg Wyzna­nio­wych (XVI wiek), pra­wo­sła­wie — Ojców Kościo­ła.

2. Nie­po­ro­zu­mie­nie co do nie­dzie­li i dopa­try­wa­nie się zna­czeń pogań­skich może wyni­kać stąd,że rze­czy­wi­ście nie­któ­rzy pro­te­stan­ci sła­bo zna­ją tra­dy­cję Kościo­ła wcze­śniej­szą niż wyzna­cza­ją ich refor­ma­to­rzy czy kazno­dzie­je. Rze­czy­wi­ście Luter w Dużym Kate­chi­zmie nie zazna­cza wca­le chry­sto­cen­trycz­ne­go i chry­sto­lo­gicz­ne­go zna­cze­nia nie­dzie­li, uwa­ża­jąc że mógł­by być to każ­dy inny dzień, byle­by czy­ta­no Sło­wo Boże. Jed­nak świę­to­wa­nie nie­dzie­li jako pamiąt­ki zmar­twych­wsta­nia jest star­sze niż sam skład Nowe­go Testa­men­tu. Odej­ście od tej sta­rej tra­dy­cji chrze­ści­jań­skiej, poświad­czo­nej w Dzie­jach Apo­stol­skich, widzi­my tak­że u adwen­ty­stów i w róż­nych małych gru­pach saba­ta­rian.

Seman­ty­ka dnia tygo­dnia może budzić sko­ja­rze­nia nie­chrze­ści­jań­skie, chry­sto­lo­gicz­ny sens dnia Ósme­go naj­bar­dziej widać w języ­ku rosyj­skim, któ­ry nie­dzie­lę nazy­wa zmar­twych­wsta­niem.

3.Szabat został przy­ję­ty jako uko­ro­no­wa­nie dzie­ła stwo­rze­nia, a więc naj­więk­sze świę­to. Jed­no­cze­śnie świę­to­wa­nie nie­dzie­li przez chrze­ści­jan jest star­szą i wcze­śniej poświad­czo­ną tra­dy­cją niż księ­gi Nowe­go Testa­men­tu i samo Cre­do. Wspól­nie świę­to­wa­na nie­dzie­la była jed­nym z fila­rów toż­sa­mo­ści chrze­ści­jan — zbie­ra­li się, by uczcić zmar­twych­wsta­nie Chry­stu­sa; spo­tka­nie nie­dziel­ne było tym, co odróż­nia­ło ich od Żydów któ­rzy nie przy­ję­li Mesja­sza.

Słusz­nie zauwa­ża Pani, że to pierw­szy dzień tygo­dnia. Dla pierw­szych chrze­ści­jan, mniej sku­pio­nych na grze­chu pier­wo­rod­nym, a bar­dziej na wcie­le­niu i zmar­twych­wsta­niu, Chry­stus swym życiem i dzie­łem “uczy­nił wszyst­ko nowe”, tym samym “roz­po­czął ósmy dzień stwo­rze­nia”, nowy eon, nowy czas jako dosko­na­ły Słu­ga Pań­ski, uko­ro­no­wa­nie stwo­rze­nia. Pochwa­łę Ósme­go Dnia stwo­rze­nia w chwa­le znaj­du­je­my więc w modli­twie wcze­sno­chrze­ści­jań­skiej, u Ojców Kościo­ła, w litur­giach sta­ro­chrze­ści­jań­skich. Zwie­dza­jąc bar­dzo sta­re kościo­ły oraz cer­kwie zoba­czy Pani ośmio­kąt­ne chrzciel­ni­ce, bo wraż­li­wi na sym­bo­le pierw­si chrze­ści­ja­nie przed­sta­wia­li w ten spo­sób zanu­rze­nie w ósmy dzień stwo­rze­nia, a więc dzie­ło życie i śmierć Chrystusa.Tak wiec świę­tu­jąc nie­dzie­lę jest Pani w tra­dy­cji pierw­szych chrze­ści­jan, apo­sto­łów i Kościo­ła pier­wot­ne­go, czcząc pamiat­kę zmar­twych­wsta­nia, bez któ­re­go próż­na nasza wia­ra i nie ma zba­wie­nia.

Kata­rzy­na Lis

::Ekumenizm.pl: Czy sobo­ta jest 7‑mym czy 6‑tym dniem tygo­dnia?