Ekumenizm w Polsce i na świecie

Droga ku Golgocie


“Syn czło­wie­czy nie przy­szedł, aby mu słu­żo­no, lecz aby słu­żył i oddał życie swo­je na okup za wie­lu.” Mt 20,28Nie­dzie­la Pal­mo­wa jest ostat­nią nie­dzie­lą Cza­su Pasyj­ne­go. Wkra­cza­my w miste­rium Wiel­kie­go Tygo­dnia, któ­re­go punk­tem kul­mi­na­cyj­nym będzie Wiel­ki Pią­tek, ponie­waż to wła­śnie wte­dy Bóg w Jezu­sie Chry­stu­sie poda­ro­wał nam zba­wien­ną wia­rę, któ­ra nie jest pustym prze­ko­na­niem, ale dro­gą pro­wa­dzą­cą ku miło­ści Boga. Umie­ra­jąc w odrzu­ce­niu Jezus poka­zał nam sza­lo­ną miłość Boga […]


“Syn czło­wie­czy nie przy­szedł, aby mu słu­żo­no, lecz aby słu­żył i oddał życie swo­je na okup za wie­lu.” Mt 20,28

Nie­dzie­la Pal­mo­wa jest ostat­nią nie­dzie­lą Cza­su Pasyj­ne­go. Wkra­cza­my w miste­rium Wiel­kie­go Tygo­dnia, któ­re­go punk­tem kul­mi­na­cyj­nym będzie Wiel­ki Pią­tek, ponie­waż to wła­śnie wte­dy Bóg w Jezu­sie Chry­stu­sie poda­ro­wał nam zba­wien­ną wia­rę, któ­ra nie jest pustym prze­ko­na­niem, ale dro­gą pro­wa­dzą­cą ku miło­ści Boga. Umie­ra­jąc w odrzu­ce­niu Jezus poka­zał nam sza­lo­ną miłość Boga do czło­wie­ka, wska­zał na zba­wia­ją­cą moc wia­ry. Jezus umoż­li­wił nam wia­rę, któ­ra nie jest ani nauką, ani rozu­mie­niem skom­pli­ko­wa­nych dogma­tów, ani wewnętrz­nym uspo­so­bie­niem reli­gij­ne­go unie­sie­nia, ale pochwy­ce­niem tego, co wia­ra w sobie zawie­ra, mia­no­wi­cie obiet­ni­cy zba­wie­nia.

Wia­ra jest wyda­rze­niem, któ­re dzie­je się w nas. Poprzez daro­wa­ną wia­rę Bóg wcią­ga nas w żywą rela­cję, w przy­ja­ciel­ski dia­log, zapra­sza nas do roz­mo­wy, chce dzie­lić nasze tru­dy, chce wysłu­chać naszych skarg, ale tak­że wąt­pli­wo­ści, chce zastą­pić brak wia­ry peł­nym zaufa­niem.


Krzyż Gol­go­ty, ku któ­re­mu podą­ża­my jest począt­kiem wia­ry zmie­nia­ją­cej nas na lep­sze, jest powro­tem do Boga, przed któ­rym nie musi­my uda­wać, przed któ­rym nie musi­my zasła­niać się reli­gij­nym pusto­sło­wiem, teatrem wznio­słych gestów. Gol­go­ta jest zdu­mie­wa­ją­cym i prze­ni­kli­wym doświad­cze­niem Boga, któ­ry obja­wił się w Jezu­sie Chry­stu­sie, w pozor­nej sła­bo­ści i głu­po­cie, któ­ra oka­za­ła się być mądro­ścią Bożą ku zba­wie­niu każ­de­go wie­rzą­ce­go, jak pisze św. Paweł w 1. Liście do Koryn­tian. Krzyż Chry­stu­sa jest zaprze­cze­niem tanie­go trium­fu, jest obja­wie­niem Boga moc­ne­go we wszel­kiej sła­bo­ści, Boga, o któ­rym ks. dr Mar­cin Luter powie­dział obra­zo­wo, że jest „gorą­cym pie­cem peł­nym miło­ści.”


W modli­twie Bóg pozwa­la doświad­czyć nam swo­jej miło­ści. Przez Ducha Św. otwie­ra nasze ser­ca, wycią­ga nas z hała­śli­we­go tłu­mu wiwa­tu­ją­cych, zapra­sza­jąc do szcze­rej, oso­bi­stej roz­mo­wy z dala od dru­go­rzęd­nych, mało istot­nych spo­rów, z dala od samo­lub­nej miło­ści, zbyt­nie­go zain­te­re­so­wa­nia samym sobą. Jezus jest Kró­lem, ale Kró­lem przy­cho­dzą­cym do nas w nie­po­zor­ny i zaska­ku­ją­cy spo­sób, Kró­lem, któ­ry nie ocze­ku­je pokla­sku, meda­li i pomni­ków. Jezus jest Panem, któ­ry przy­szedł, by słu­żyć.


Jezus nie jest spek­ta­ku­lar­nym magi­kiem, któ­re­mu zale­ży na zachwy­cie publicz­no­ści, ale jest Przy­ja­cie­lem, któ­ry w mocy Ducha Św. roz­ma­wia z nami, poka­zu­je to, cze­go sami dostrzec nie potra­fi­my. Pod krzy­żem Jezus ogar­nia nas bło­go­sła­wio­ną ciszą i spo­ko­jem, ale jed­no­cze­śnie wyczu­la nas na nie­szczę­ścia i pro­ble­my naszych bliź­nich, zachę­ca nas do czło­wie­czeń­stwa. Krzyż łączy nas z ludź­mi i Bogiem. Krzyż jest wyda­rze­niem wia­ry, któ­re poka­zu­je nam, że grzech i śmierć nie mają ostat­nie­go sło­wa.


Krzyż to nie tyl­ko dra­ma­tycz­na praw­da o czło­wie­ku, ale też wska­za­nie na sens życia z Bogiem, któ­ry praw­dzi­wie stał się czło­wie­kiem i poprzez chwa­leb­ne zmar­twych­wsta­nie życie na jaśnie wywiódł. To wła­śnie w wyda­rze­niu Zmar­twych­wsta­nia Bóg przy­pie­czę­to­wał nasze zba­wie­nie, poka­zu­jąc w Jezu­sie Chry­stu­sie, że wia­ra, nadzie­ja i miłość sil­niej­sze są od grze­chu, nasze­go nie­do­wiar­stwa i prze­ra­ża­ją­cej pust­ki śmier­ci.


Prze­ży­wa­jąc tajem­ni­cę krzy­ża pamię­taj­my, że przy­no­si on nam zadzi­wia­ją­cą tajem­ni­cę życia i rado­ści, któ­rą prze­ży­wa­my w Świę­to Zmar­twych­wsta­nia Pań­skie­go. Prze­ży­wa­jąc chwa­leb­ne powsta­nie Chry­stu­sa z gro­bu pamię­taj­my o Jego uni­że­niu na Krzy­żu Gol­go­ty, na któ­rym poda­ro­wał nam wiecz­ne zba­wie­nie.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.