Ekumenizm w Polsce i na świecie

“Effata, to znaczy: Otwórz się! ”


“A gdy zno­wu wyszedł z oko­lic Tyru, przy­szedł przez Sydon nad Morze Gali­lej­skie środ­kiem zie­mi Dzie­się­cio­gro­dzia. I przy­wie­dli do nie­go głu­cho­nie­me­go, i pro­si­li go, aby poło­żył nań rękę. A wziąw­szy go na bok od ludu, osob­no, wło­żył pal­ce swo­je w uszy jego, splu­nął i dotknął się jego języ­ka, i spoj­rzał w nie­bo, wes­tchnął i rzekł do nie­go: Effa­ta, to zna­czy: Otwórz się! I otwo­rzy­ły się uszy jego, i zaraz roz­wią­za­ły się wię­zy języ­ka jego, i mówił […]


“A gdy zno­wu wyszedł z oko­lic Tyru, przy­szedł przez Sydon nad Morze Gali­lej­skie środ­kiem zie­mi Dzie­się­cio­gro­dzia. I przy­wie­dli do nie­go głu­cho­nie­me­go, i pro­si­li go, aby poło­żył nań rękę. A wziąw­szy go na bok od ludu, osob­no, wło­żył pal­ce swo­je w uszy jego, splu­nął i dotknął się jego języ­ka, i spoj­rzał w nie­bo, wes­tchnął i rzekł do nie­go: Effa­ta, to zna­czy: Otwórz się! I otwo­rzy­ły się uszy jego, i zaraz roz­wią­za­ły się wię­zy języ­ka jego, i mówił popraw­nie. I przy­ka­zał im, aby niko­mu o tym nie mówi­li, ale im wię­cej im przy­ka­zy­wał, tym wię­cej oni to roz­gła­sza­li. I nie­zmier­nie się zdu­mie­wa­li, mówiąc: Dobrze wszyst­ko uczy­nił, bo spra­wia, że głu­si sły­szą i nie­mi mówią.” (Mk 7,31–34)

Chry­stus przy­wra­ca głu­chym słuch, nie­mym mowę, nie­wi­do­mym otwie­ra oczy. A czy Pan nie otwie­ra rów­nież zatwar­dzia­łych i zmro­żo­nych codzien­no­ścią i pro­ble­ma­mi serc? Powyż­sza sym­bo­li­ka gestu Chry­stu­sa, któ­ry przy­wra­ca zdro­wie czło­wie­ko­wi ma swo­ją wymo­wę rów­nież na innej płasz­czyź­nie. To nie tyl­ko fizycz­ne uzdro­wie­nie cho­re­go cia­ła ale rów­nież, a może przede wszyst­kim, wyle­cze­nie głu­cho­ty i śle­po­ty ducho­wej.

Chry­stus jest zapo­wia­da­nym Mesja­szem, Panem Poko­ju, Wszech­moc­nym Uzdro­wi­cie­lem, Zbaw­cą. Codzien­nie woła do ludz­kich serc, uszu i oczu – „Otwórz­cie się!” Zwra­ca naszą uwa­gę na to, że na świe­cie są milio­ny innych ludz­kich ist­nień. Chry­stus poka­zu­je nam, że nie może­my patrzeć na sie­bie i nie dostrze­gać bliź­nich.

Otwórz­cie się, nie bądź­cie głu­si na woła­nie bra­ci i sióstr, któ­rzy są w potrze­bie, a któ­rym wła­śnie wy może­cie pomóc – woła Pan Jezus. Nie­ustan­nie otwie­ra nasze ser­ca i każ­de­go dnia sta­wia nas na nogi aby­śmy nie poty­ka­li się o twar­de kamie­nie wła­sne­go grze­chu. Nie pozwa­la na to aby­śmy byli śle­pi, śle­po­tą nasze­go ego­izmu i głu­si, głu­cho­tą naszej pychy.

Woła­nie Chry­stu­sa “Effa­tha — Otwórz się” jest skie­ro­wa­ne tak­że do mnie! Amen.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.