Gen Boga
- 15 listopada, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Wiara w Boga jest zdeterminowana posiadaniem szczególnego genu — uważa dr Dean Hamer, szef Gene Structure and Regulation Unit at the National Cancer Institute in America. Opinię taką wyraził on na podstawie wieloletnich badań. Do wiary w Boga czy przeżyć mistycznych bardziej skłonni mieliby być, jego zdaniem ludzie posiadający gen VMAT2. — Skłonność do wiary jest zatem częścią naszego genetycznego układu — podkreśla genetyk. Zdaniem uczonego — jego nosicielami […]
Wiara w Boga jest zdeterminowana posiadaniem szczególnego genu — uważa dr Dean Hamer, szef Gene Structure and Regulation Unit at the National Cancer Institute in America. Opinię taką wyraził on na podstawie wieloletnich badań.
Do wiary w Boga czy przeżyć mistycznych bardziej skłonni mieliby być, jego zdaniem ludzie posiadający gen VMAT2. — Skłonność do wiary jest zatem częścią naszego genetycznego układu — podkreśla genetyk. Zdaniem uczonego — jego nosicielami byli Jezus, Mahomet oraz Budda.
Na sugestię o genetycznym pochodzeniu wiary ostro zareagowali duchowni i teolodzy. — Myśl o genie Boga jest sprzeczna z najgłębszymi podstawami teologii. Nie można sprowadzić wiary w Boga do poziomu determinacji genetycznej. To jest naukoiwy redukcjonizm — podkreśla ks. dr John Polkinghorne.
Sam odkrywca jest jednak innego zdania. Według niego przyjęcie istnienia genu Boga oznacza wyłącznie uznanie, wolnej woli Boga, który obdarowuje nim wybranych.
“Gen Boga” nie jest pierwszym odkryciem genetyka. Wcześniej stwierdził on — czego nie potwierdziły ostatecznie inne badania, że również homoseksualizm jest uwarunkowany genetycznie.