Małżeństwo ekumeniczne
- 9 kwietnia, 2007
- przeczytasz w 4 minuty
Witam serdecznie, czy małżeństwo ekumeniczne zawarte przez katoliczkę i protestanta w kościele luterańskim jest respektowane przez Kościół Rzymsko-Katolicki, tzn. czy katoliczka zachowuje prawo do sakramentów w obrębie Kościoła Rzymsko-Katolickiego? Czy istnieją inne obostrzenia nakładane przez Kościół przed zawarciem takiego związku? Dziękuję za odpowiedź.
Witam serdecznie, czy małżeństwo ekumeniczne zawarte przez katoliczkę i protestanta w kościele luterańskim jest respektowane przez Kościół Rzymsko-Katolicki, tzn. czy katoliczka zachowuje prawo do sakramentów w obrębie Kościoła Rzymsko-Katolickiego? Czy istnieją inne obostrzenia nakładane przez Kościół przed zawarciem takiego związku? Dziękuję za odpowiedź.
Katolik zobowiązany jest przez kościelnego prawodawcę — pod rygorem uznania ważności zawartego związku — do zachowania tzw. “formy kanonicznej”, czyli zawierania małżeństwa przed uprawnionym proboszczem. Wyjątkiem są małżeństwa zawierane przez katolików w Kościołach wschodnich (lub innych, których sytuacja kanoniczna jest porównywalna, czyli w Polce np. Kościołem polskokatolickim czy Kościołem Starokatolickim Mariawitów). Małżeństwo zawarte przez katolika w tych Kościołach będzie ważne (o ile nie zachodzą inne przeszkody), choć niegodziwie zawarte.
Kościół katolicki nie uznaje natomiast ważności związku zawartego przez katolika wobec księdza luterańskiego. Jeżeli istnieją poważne przyczyny skłaniające do takiego kroku, należy (oprócz uzyskania zgody na małżeństwo mieszane i wypełnienie warunków z tym związanych, o czym poniżej) zwrócić się do biskupa, za pośrednictwem swojego proboszcza, o dyspensę od zachowania formy kanonicznej. W prośbie o dyspensę należy wskazać formę zawarcia małżeństwa, czyli zawarcie małżeństwa wobec duchownego luterańskiego oraz przyczyny takiej prośby.
Po uzyskaniu dyspensy, w uroczystości zawarcia małżeństwa w Kościele luterańskim, może uczestniczyć — o ile zostanie zaproszony, a duchowny ewangelicki wyrazi zgodę — także duchowny katolicki. Po uzgodnieniu z gospodarzami uroczystości może on czytać Słowo Boże, wygłosić kazanie czy słowa zachęty, uczestniczyć w modlitwach czy udzielić błogosławieństwa. Natomiast niedopuszczalne było by — z punktu widzenia katolickiego — wspólne, naprzemienne, czy następujące po sobie przyjmowanie od narzeczonych słów przysięgi małżeńskiej. Niedopuszczalne przez prawo kościelne jest także organizowanie drugiej uroczystości, przed lub po katolickim zawarciu małżeństwa, na której powtarzano by małżeńską przysięgę. Należy dopilnować aby małżeństwo takie, zawarte w Kościele luterańskim za dyspensą biskupa, zostało wpisane do księgi ochrzczonych w parafii strony katolickiej.
Oprócz dyspensy od obowiązku zachowania formy kanonicznej, należy uzyskać zgodę biskupa na małżeństwo osób o różnej przynależności kościelnej. Warunkiem jest podpisanie przez stronę katolicką zobowiązań określonych przez katolickie prawo kanoniczne. Strona katolicka winna oświadczyć, że jest gotowa odsunąć od siebie niebezpieczeństwo utraty wiary, jak również złożyć szczere przyrzeczenie, że uczyni wszystko, co w jej mocy, aby wszystkie dzieci zostały ochrzczone i wychowane w Kościele katolickim. Strona niekatolicka winna być o tych zobowiązaniach poinformowana, natomiast obydwie strony powinny być pouczone o celach oraz istotnych przymiotach małżeństwa, których nie może wykluczać żadna ze stron.
Pojawia się tu jednakze problem, gdy obydwie strony pragną — z przekonania — żyć według zasad swojej wiary. Strona niekatolicka posiada także zobowiązania wobec swojego Kościoła. O ile w kwestii zachowania wiary zobowiązanie strony katolickiej ma charakter bezwarunkowy, o tyle prawodawca kościelny w obowiązującym Kodeksie nie nakłada na stronę katolicką w sprawie wychowania dzieci bezwarunkowego zobowiązania; wymaga tylko gotowości uczynienia wszystkiego, co w jej mocy, aby dzieciom udostępnić dziedzictwo wiary katolickiej. Składane oświadczenia i przyrzeczenia strony katolickiej biorą w każdym wypadku pod uwagę uprawnienia strony niekatolickiej do poszanowania jej sumienia urobionego w dobrej wierze i wynikającą z prawa naturalnego tolerancję wzajemnych przekonań. Podstawowym dobrem w tym przypadku jest dobro duchowe wiernych, nierozerwalność, jedność i świętość małżeńska. Różnice w wyznawaniu wiary nie mogą bowiem zagrażać jedności małżeńskiej; ani prowadzić z drugiej strony do indyferentyzmu, braku wiary czy łamania sumienia małżonków czy dzieci w imię zachowania zgody.
W przypadku zawarcia małżeństwa przez katolika w Kościele luterańskim bez uzyskania dyspensy od formy kanonicznej należy wystąpić do biskupa o uważnienie takiego związku. W formie zwyczajnej takie uważnienie może dokonać się poprzez złożenie przysięgi małżeńskiej przed kompetentnym proboszczem; możliwe jest zwrócenie się o dyspensę od formy kanonicznej, wówczas wyrażenie zgody małżeńskiej można ponowić w jakiejkolwiek formie publicznej. Gdyby to było niemożliwe prawodawca przewiduje drogę tzw. “uważnienia w zawiązku” poprzez reskrypt wydany przez kompetentnego biskupa, po spełnieniu wymagań określonych przy zawieraniu małżeństwa mieszanego.
O małżeństwach mieszanych wyznaniowo może Pan przeczytać na EAI Ekumenizm pl:
:: Zmiana wyznania i małżeństwo z katoliczka
:: Małżeństwo katolicko-baptystyczne
:: Ślub katoliczki z zielonoświatkowcem
:: Zob. też Dyrektorium ekumeniczne nn 143–160
Piotr Timus