Małżeństwo po rozwodach
- 24 stycznia, 2006
- przeczytasz w 3 minuty
Witam, nurtuje mnie pewien problem. Otóż razem z moim narzeczonym chcemy zawrzeć związek małżeński w Kościele katolickim. Ja jestem katoliczką, zawarłam związek małżeński w Register Officew Anglii z uwagi na moją sytuację imgracyjną. W tej chwili jestem już po rozwodzie. Mój narzeczony natomiast został ochrzczony w Kościele ewangelickim (Anglik), w tym tez kościele zawarł związek małżeński z ewangeliczką. Jest już także po rozwodzie. Bardzo zależy nam na ślubie w Kościele katolickim […]
Witam, nurtuje mnie pewien problem. Otóż razem z moim narzeczonym chcemy zawrzeć związek małżeński w Kościele katolickim. Ja jestem katoliczką, zawarłam związek małżeński w Register Officew Anglii z uwagi na moją sytuację imgracyjną. W tej chwili jestem już po rozwodzie. Mój narzeczony natomiast został ochrzczony w Kościele ewangelickim (Anglik), w tym tez kościele zawarł związek małżeński z ewangeliczką. Jest już także po rozwodzie. Bardzo zależy nam na ślubie w Kościele katolickim i on jest skłonny zrobić wszystko, aby to było możliwe. Czy jest to zatem możliwe? Dziękuję Ania
Pierwszą sprawą w Pani pytaniu jest problem zawarcia związku małżeńskiego pomiędzy osobami o różnej przynależności kościelnej. O sprawach związanych z takim małżeństwem pisaliśmy już parokrotnie. Małżeństwo takie jest dla katolika możliwe po uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia od biskupa miejsca oraz po zobowiązaniu się strony katolickiej do zachowania własnej wiary, usunięcia zagrożeń w jej praktykowaniu oraz uczynieniu tego, co jest możliwe, by całe potomstwo było ochrzczone i wychowane w wierze katolickiej.
Szczegółowe normy dotyczące takich małżeństw zawartesą w przepisach wydanych przez lokalną Konferencję Episkopatu Pani miejsca zamieszkania lub miejscowego biskupa diecezjalnego.
Natomiast sprawą, która może okazać się przeszkodą w zawarciu ważnego — z punktu widzenia katolickiego — małżeństwa, jest fakt zawarcia już wcześniej małżeństwa, o ile było ono zawarte w sposób ważny.
Zgodnie z nauczaniem Kościoła katolickiego, małżeństwo ważnie zawarte jest jedno i nierozerwalne. Kościół katolicki wierzy, iż ważnie zawartego i dopełnionego małżeństwa pomiędzy ochrzczonymi nie ma prawa rozwiązać. Węzeł małżeński trwa, aż do śmierci jednego ze współmałżonków, a wszelkie próby – cywilne czy religijne – zawarcia nowego związku uważa za nieskuteczne.
Jeżeli chodzi o Pani pierwszy związek prawdopodobnie nie uniemożliwia on zawarcia planowanego małżeństwa. Przeszkoda węzła małżeńskiego nie powstaje, jeżeli katolicy zobowiązani do zachowania formy prawnej przy zawieraniu małżeństwa związali się ze sobą tylko umową cywilną wobec urzędnika stanu cywilnego. Duszpasterz jednak przygotowując do małżeństwa religijnego katolików, którzy uprzednio zawarli związek cywilny z inną osobą niż ta, z którą chcą zawrzeć ślub w Kościele, jest zobowiązany zwrócić się do miejscowego biskupa o zezwolenie. Jest ono potrzebne do stwierdzenia, czy z poprzedniego związku nie wynikają jakieś zobowiązania wobec innej strony lub wobec dzieci (kan. 1071, § 1, n. 3), a ponadto z tego względu, że związek cywilny, który uległ rozpadowi, czy nawet został rozwiązany aktem cywilnego rozwodu mógł się stać ważnym małżeństwem poprzez uważnienie dokonane władzą ordynariusza. Fakt takiego uważnienia powoduje pozostanie przeszkody węzła małżeńskiego i czasem bywa odnotowany tylko w aktach Kurii.
Natomiast inaczej sprawa wygląda z małżeństwem zawartym przez Pani narzeczonego. Małżeństwo niekatolików Kościół uważa za ważne, jeśli zostało zawarte w formie publicznej nakazanej albo dopuszczalnej przez prawo lub zwyczaj Kościoła, do którego należały obie strony w momencie zawierania małżeństwa, byleby nie naruszały one tego, co należy – zgodnie z przekonaniem Kościoła katolickiego — do prawa Bożego.
Jedyną drogą – jak wydaje się z tego, co Pani przedstawiła w swoim liście – aby mogła Pani zawrzeć małżeństwo ważne wobec Kościoła katolickiego, może być zwrócenie się do sądu kościelnego, o stwierdzenie nieważności pierwszego małżeństwa Pani narzeczonego, jeżeli są ku temu uzasadnione powody. Najlepiej zwrócić się w tej sprawie do miejscowego duszpasterza.
Pozdrawiam
Piotr Timus
O małżeństwach mieszanych wyznaniowo może Pan przeczytać na EAI Ekumenizm pl:
:: Zmiana wyznania i małżeństwo z katoliczka
:: Małżeństwo katolicko-baptystyczne
:: Ślub katoliczki z zielonoświatkowcem