Anglikańskie TAK dla zjednoczenia z metodystami
- 14 lipca, 2003
- przeczytasz w 1 minutę
Kościół Anglii uczynił pierwszy krok na drodze zjednoczenia z metodystami. Synod Generalny tej wspólnoty — stosunkiem głosów 336 — za, do 32 przeciw — przegłosował schemat zjednoczenia obu Kościołów. Umowa zobowiązuje Anglikanów i Metodystów do „pracy w pierwszej kolejności na rzecz przezwyciężenia jeszcze istniejących przeszkód w drodze do organicznej jedności naszych dwóch Kościołów”. Według umowy między oboma wspólnotami ma nie tylko zapanować pełna wspólnota eucharystyczna, ale kościoły te mają także współpracować na wszystkich […]
Kościół Anglii uczynił pierwszy krok na drodze zjednoczenia z metodystami. Synod Generalny tej wspólnoty — stosunkiem głosów 336 — za, do 32 przeciw — przegłosował schemat zjednoczenia obu Kościołów.
Umowa zobowiązuje Anglikanów i Metodystów do „pracy w pierwszej kolejności na rzecz przezwyciężenia jeszcze istniejących przeszkód w drodze do organicznej jedności naszych dwóch Kościołów”.
Według umowy między oboma wspólnotami ma nie tylko zapanować pełna wspólnota eucharystyczna, ale kościoły te mają także współpracować na wszystkich możliwych poziomach — od litrugii, przez misje aż do pracy charytatywnej. Stopniowo ma to doprowadzić do pełnej jedności struktur organizacyjnych kościołów.
Mimo akceptacji umowy przez obie rozdzielone dwa wieki temu wspólnoty wyznaniowe — na drodze do jedności jest jeszcze sporo do zrobienia. Metodyści obawiają się na przykład faktu, że Kościół Anglii nie uznaje jeszcze ordynacji kobiet na biskupki, anglokatolicy natomiast podkreślają, że zwierzchnicy dystryktów metodystycznych nie mogą być uznani za biskupów.
Wcześniejsze umowy zjednoczeniowe zostały storpedowane właśnie przez anglikatolików. Tym razem do tego nie doszło.