Bez zaproszenia?
- 22 kwietnia, 2003
- przeczytasz w 1 minutę
Rosyjska Cerkiew Prawosłąwna ma nadzieję, że Watykan nie zdecyduje się na przygotowanie wizyty Jana Pawła II w Rosji bez zgody patriarchatu moskiewskiego. Tak o. Wsiewołod Czaplin skomentował doniesienia agencji Interfaks nt. wypowiedzi premiera Michaiła Kasjanowa, który ocenił, że wizyta Ojca Świętego w Rosji jest możliwa. Wcześniej niektóre agence informacyjne informowały, że papież podczas swojej sierpniowej wizyty w Mongolii zatrzymać się na krótko w Kazaniu. Właśnie wtedy miałby zwrócić Rosji ikonę […]
Rosyjska Cerkiew Prawosłąwna ma nadzieję, że Watykan nie zdecyduje się na przygotowanie wizyty Jana Pawła II w Rosji bez zgody patriarchatu moskiewskiego. Tak o. Wsiewołod Czaplin skomentował doniesienia agencji Interfaks nt. wypowiedzi premiera Michaiła Kasjanowa, który ocenił, że wizyta Ojca Świętego w Rosji jest możliwa.
Wcześniej niektóre agence informacyjne informowały, że papież podczas swojej sierpniowej wizyty w Mongolii zatrzymać się na krótko w Kazaniu. Właśnie wtedy miałby zwrócić Rosji ikonę Matki Bożej Kazańskiej.
- Władze Rosji już wielokrotnie zapraszały papieża, ale z punktu widzenia samego Watykanu taka wizyta jest możliwa tylko kiedy zaproszenie przychodzi równocześnie ze strony władz państwowych i najważniejszego w danym kraju wyznania - tłumaczy o. Czaplin i dodał, że wierzy, że obecnie Watykan zachowa się zgodnie z własnymi zasadami, i nie będzie przygotowywał wizyty papieża bez zgody rosyjskich prawosławnych.
Warto jednak pamiętać, że już raz dyplomaci watykańscy zdecydowali się na złamanie tych zasad. Wizyta Jana Pawła II na Ukrainie odbyła się bowiem bez oficjalnego zaproszenia Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego. Na wizytę zgodzili się jedynie przedstawiciele prawosławnych cerkwi schizmatyckich — patriarchatu kijowskiego i cerkwi autokefalicznej.