Chrześcijanie wobec szczytu G8
- 8 lipca, 2005
- przeczytasz w 2 minuty
Według 35 przywódców chrześcijańskich z całego świata szczyt G8, odbywający się w tym tygodniu w Szkocji, „jest wyzwaniem dla światowych przywódców, by podjęli zdecydowane działania na rzecz tych, którzy żyją w skrajnej nędzy”. Dokument z którego pochodzi ten cytat został przyjęty na spotkaniu, które odbyło się w ostatnim tygodniu czerwca w Londynie. Wśród jego uczestników, reprezentujących m. in. Kościoły ewangelikalne, Kościół Rzymsko-Katolicki i Armię Zbawienia, był […]
Według 35 przywódców chrześcijańskich z całego świata szczyt G8, odbywający się w tym tygodniu w Szkocji, „jest wyzwaniem dla światowych przywódców, by podjęli zdecydowane działania na rzecz tych, którzy żyją w skrajnej nędzy”. Dokument z którego pochodzi ten cytat został przyjęty na spotkaniu, które odbyło się w ostatnim tygodniu czerwca w Londynie.
Wśród jego uczestników, reprezentujących m. in. Kościoły ewangelikalne, Kościół Rzymsko-Katolicki i Armię Zbawienia, był również ks. Peter Rogness, biskup Saint Paul (stan Minnesota, USA), z Ewangelicko-Luterańskiego Kościoła Ameryki (ELCA). Biskup reprezentował w Londynie bp Marka Hansona, zwierzchnika ELCA i prezydenta Światowej Federacji Luterańskiej. Gospodarzem spotkania w Lambeth Palace był abp Canterbury Rowan Wiliams, honorowy zwierzchnik Kościoła Anglii.
Ogłoszony w Londynie dokument stwierdza m. in., że „nie ma miejsca na bierność w świecie, który każdego dnia ogląda śmierć 30 000 dzieci z powodu warunków, związanych z nędzą”. Przywódcy chrześcijańscy przypominają przesłanie Ewangelii, według którego wszystko co czynimy dla najuboższych czynimy dla Jezusa. „Wierzymy że Bóg sądzi narody według tego, co czynią one dla najbiedniejszych. To znaczy że my wszyscy w opływającym w dostatek świecie: rządy państw, kościoły, media i społeczeństwa, stoimy przed sądem”, bowiem do tej pory nie potrafiliśmy we właściwy sposób zaradzić sytuacji ludzi dotkniętych nędzą.
Przywódcy religijni uważają, że po raz pierwszy w historii ludzkość ma wystarczającą wiedzę, technologię i odpowiednie zasoby by usunąć z powierzchni Ziemi najgorsze przejawy globalnej nędzy. „To czego brakuje” – piszą – „to właściwa wola polityczna i moralna. Jako przywódcy Kościołów z różnych tradycji chrześcijańskich zobowiązujemy siebie i nasze wspólnoty do pomocy w tworzeniu takiej moralnej woli w tym krytycznym momencie historii.” Realizując to zobowiązanie chrześcijańscy przywódcy wezwali szefów rządów grupy G8 do odważnego przywództwa w przeprowadzeniu strukturalnych zmian, niezbędnych do ograniczenia obszarów nędzy. W szczególny sposób uczestnicy spotkania londyńskiego wskazali na konieczność reformy zasad handlu światowego, które w obecnej postaci uniemożliwiają rozwój gospodarczy państw ubogich.
Przed rozpoczęciem obrad szczytu G8 w szkockim Gleneagles, z uczestnikami spotkania w Lambeth Palace spotkał się brytyjski minister skarbu Gordon Brown i przedstawiciele prezydenta Busha.
Patrz: Forum Londyńskie