
- 2 stycznia, 2015
- przeczytasz w 2 minuty
Na zakończenie 37. Europejskich Spotkań Młodych, które odbywały się w tym roku w Pradze brat Alois - przeor ekumenicznej Wspólnoty Taize - zaproponował sześć dróg na osiągnięcie jedności wśród chrześcijan należących do różnych Kościołów.
Eucharystia drogą, a nie zwieńczeniem jedności
Na zakończenie 37. Europejskich Spotkań Młodych, które odbywały się w tym roku w Pradze brat Alois — przeor ekumenicznej Wspólnoty Taize — zaproponował sześć dróg na osiągnięcie jedności wśród chrześcijan należących do różnych Kościołów.
Jedną z nich miałoby być umożliwienie przyjmowania Eucharystii tym, którzy pragną jedności i wierzą w realną obecność Chrystusa w Eucharystii. Zdaniem brata Aloisa (katolika) Eucharystia nie jest wyłącznie zwieńczeniem jedności, ale również drogą do jedności.
Brat Alois zaapelował również o to, by wszyscy chrześcijanie rozpoznali w Biskupie Rzymu sługę czuwającego nad zgodą i jednością całej rodziny chrześcijańskiej.
Niewątpliwie wielu z nam słowa brata Aloisa wydają się naiwną utopią, ale czy słowa Chrystusa prawie 2 tysiąclecia temu też nie wydawały się naiwną utopią?
W bazylice świętego Bartłomieja (apostoła i męczennika) na rzymskiej Tiburtinie znajdują się relikwie XX-wiecznych męczenników chrześcijańskich, którzy zginęli za wiarę prześladowani przez reżimy totalitarne. Nie są to tylko pamiątki i wspomnienie katolickich wyznawców takich jak biskup Oskar Romero lub ksiądz Jerzy Popiełuszko, ale też protestanta Dietricha Bonhoefera, anglikańskich braci chrześcijańskich z Melanezji czy prawosławnych prześladowanych przez reżim komunistyczny. Prześladowcy widzieli w nich świadków Chrystusa. Czy tylko w prześladowaniach chrześcijanie mogą osiągnąć jedność? Czy żyjąc w pokoju nie można bardziej skupiać się na tym co nas łączy niż na tym co dzieli? Może świat staje się mniej duchowy i bardziej obojętny religijnie gdy widzi, że chrześcijanie nie potrafią wyjść poza swoje konfesyjne uprzedzenia?
Link: Taize w Pradze