Ekumenizm na świecie

Eucharystia drogą, a nie zwieńczeniem jedności


Na zakoń­cze­nie 37. Euro­pej­skich Spo­tkań Mło­dych, któ­re odby­wa­ły się w tym roku w Pra­dze brat Alo­is — prze­or eku­me­nicz­nej Wspól­no­ty Taize — zapro­po­no­wał sześć dróg na osią­gnię­cie jed­no­ści wśród chrze­ści­jan nale­żą­cych do róż­nych Kościo­łów.


Jed­ną z nich mia­ło­by być umoż­li­wie­nie przyj­mo­wa­nia Eucha­ry­stii tym, któ­rzy pra­gną jed­no­ści i wie­rzą w real­ną obec­ność Chry­stu­sa w Eucha­ry­stii. Zda­niem bra­ta Alo­isa (kato­li­ka) Eucha­ry­stia nie jest wyłącz­nie zwień­cze­niem jed­no­ści, ale rów­nież dro­gą do jed­no­ści.

Brat Alo­is zaape­lo­wał rów­nież o to, by wszy­scy chrze­ści­ja­nie roz­po­zna­li w Bisku­pie Rzy­mu słu­gę czu­wa­ją­ce­go nad zgo­dą i jed­no­ścią całej rodzi­ny chrze­ści­jań­skiej.

Nie­wąt­pli­wie wie­lu z nam sło­wa bra­ta Alo­isa wyda­ją się naiw­ną uto­pią, ale czy sło­wa Chry­stu­sa pra­wie 2 tysiąc­le­cia temu też nie wyda­wa­ły się naiw­ną uto­pią?

W bazy­li­ce świę­te­go Bar­tło­mie­ja (apo­sto­ła i męczen­ni­ka) na rzym­skiej Tibur­ti­nie znaj­du­ją się reli­kwie XX-wiecz­nych męczen­ni­ków chrze­ści­jań­skich, któ­rzy zgi­nę­li za wia­rę prze­śla­do­wa­ni przez reżi­my tota­li­tar­ne. Nie są to tyl­ko pamiąt­ki i wspo­mnie­nie kato­lic­kich wyznaw­ców takich jak biskup Oskar Rome­ro lub ksiądz Jerzy Popie­łusz­ko, ale też pro­te­stan­ta Die­tri­cha Bon­ho­efe­ra, angli­kań­skich bra­ci chrze­ści­jań­skich z Mela­ne­zji czy pra­wo­sław­nych prze­śla­do­wa­nych przez reżim komu­ni­stycz­ny. Prze­śla­dow­cy widzie­li w nich świad­ków Chry­stu­sa. Czy tyl­ko w prze­śla­do­wa­niach chrze­ści­ja­nie mogą osią­gnąć jed­ność? Czy żyjąc w poko­ju nie moż­na bar­dziej sku­piać się na tym co nas łączy niż na tym co dzie­li? Może świat sta­je się mniej ducho­wy i bar­dziej obo­jęt­ny reli­gij­nie gdy widzi, że chrze­ści­ja­nie nie potra­fią wyjść poza swo­je kon­fe­syj­ne uprze­dze­nia?

Link: Taize w Pra­dze

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.