Ekumenizm w Polsce i na świecie

Rozdział II Codex Calixtinus — Księgi Jakuba


W dzi­siej­szej Euro­pie piel­grzym­ka nie musi być wca­le wyzna­nio­wa. Naj­dłuż­sza i naj­star­sza tra­sa piel­grzym­ko­wa, z połu­dnia Fran­cji do San­tia­go w Gali­cji, jest dzi­siaj prze­mie­rza­na przez wie­rzą­cych i nie­wie­rzą­cych. Nie­któ­rzy idą, by doznać prze­żyć wyzna­nio­wych, inni, by zapo­znać się z kul­tu­rą pół­noc­nej czę­ści pół­wy­spu Ibe­ryj­skie­go. Jed­nym z naj­waż­niej­szym ele­men­tów kształ­to­wa­nia się świa­do­mo­ści w tej czę­ści Euro­py miał Codex Cali­xti­nus, czy­li Księ­ga św. Jaku­ba. Zapra­sza­my do lek­tu­ry prze­kła­du kolej­ne­go frag­men­tu tej księ­gi, wciąż nie­osią­gal­ne­go […]


W dzi­siej­szej Euro­pie piel­grzym­ka nie musi być wca­le wyzna­nio­wa. Naj­dłuż­sza i naj­star­sza tra­sa piel­grzym­ko­wa, z połu­dnia Fran­cji do San­tia­go w Gali­cji, jest dzi­siaj prze­mie­rza­na przez wie­rzą­cych i nie­wie­rzą­cych. Nie­któ­rzy idą, by doznać prze­żyć wyzna­nio­wych, inni, by zapo­znać się z kul­tu­rą pół­noc­nej czę­ści pół­wy­spu Ibe­ryj­skie­go. Jed­nym z naj­waż­niej­szym ele­men­tów kształ­to­wa­nia się świa­do­mo­ści w tej czę­ści Euro­py miał Codex Cali­xti­nus, czy­li Księ­ga św. Jaku­ba. Zapra­sza­my do lek­tu­ry prze­kła­du kolej­ne­go frag­men­tu tej księ­gi, wciąż nie­osią­gal­ne­go po pol­sku poza EAI Ekumenizm.pl.

Roz­dział II


Cud Jaku­ba spi­sa­ny przez św. Będę, pre­zbi­te­ra i dok­to­ra.


W cza­sach zacne­go Teo­do­mi­ra, bisku­pa Com­po­ste­li, był pewien Włoch, któ­ry z tru­dem wyznał na spo­wie­dzi swo­je­mu księ­dzu i pro­bosz­czo­wi o pew­nym wiel­kim występ­ku, któ­ry popeł­nił. Po wysłu­cha­niu tego, pro­boszcz, zatrwo­żo­ny tak wiel­ką winą, nie śmiał nało­żyć na nie­go poku­tę; ale poru­szo­ny współ­czu­ciem wysłał grzesz­ni­ka z tego powo­du do gro­bu Jaku­ba z listem, w któ­rym był spi­sa­ny jego grzech, naka­zu­jąc mu, by bła­gał całym ser­cem o pomoc świę­te­go Apo­sto­ła i by zdał się na posta­no­wie­nie bisku­pa bazy­li­ki apo­stol­skiej. Nie zwle­ka­jąc, więc, udał się do San­tia­go w Gali­cji, i przed czci­god­nym ołta­rzem, żału­jąc, że popeł­nił tak wiel­ki błąd oraz łka­jąc i ze łza­mi bła­ga­jąc o prze­ba­cze­nie Boga i Apo­sto­ła, w dzień Jaku­ba, to zna­czy dwu­dzie­ste­go pią­te­go lip­ca, o pierw­szej godzi­nie, zło­żył ręcz­nie spi­sa­ny list ze swo­ją winę.


Kie­dy zacny Teo­do­mi­ro, biskup z sie­dzi­bą w Com­po­ste­la, prze­bra­ny w infu­ły bisku­pie, zbli­żył się do ołta­rza tego same­go dnia, póź­nym ran­kiem, by odśpie­wać mszę, zna­lazł ów list pod nakry­ciem ołta­rza i zapy­tał po co lub przez kogo tu został poło­żo­ny. I gdy tyl­ko sta­wił się przed nim poku­tu­ją­cy i gdy tyl­ko ze łza­mi opo­wie­dział mu o swo­im prze­wi­nie­niu i naka­zie pro­bosz­cza, zgod­nie z któ­rym przy­cho­dzi, by paść przed nim na kola­na, a po wysłu­cha­niu wszyst­kie­go, świę­ty biskup otwo­rzył list i, jak­by nigdy nie był on napi­sa­ny, nie zna­lazł w nim nicze­go. Rzecz god­na podzi­wu i wiel­ce radu­ją­ca, chwa­ła i glo­ria Bogu i Apo­sto­ło­wi, któ­re powin­ny im być wiecz­nie odda­wa­ne. Pan to spra­wił i to jest cudow­ne w oczach naszych. Świę­ty biskup, wie­rząc zatem, że otrzy­mał prze­ba­cze­nie od Boga za wsta­wien­nic­twem Apo­sto­ła i nie chcąc nakła­dać na nie­go żad­nej poku­ty z powo­du winy wyba­czo­nej, jedy­nie naka­zu­jąc mu pościć od tego cza­su w każ­dy pią­tek, wysłał go do jego kra­ju po odpusz­cze­niu wszyst­kich jego grze­chów. Przez to nale­ży rozu­mieć, że wszyst­kim tym, któ­rzy praw­dzi­wie żału­ją i w naj­od­le­glej­szych kra­inach całym ser­cem szu­ka­ją prze­ba­cze­nia Pana i pomo­cy Jaku­ba, o któ­rą nale­ży pro­sić w Gali­cji, bez wąt­pie­nie brze­mię grze­chu będzie im zma­za­ne na zawsze. Niech dzię­ki swej łasce tak uczy­ni nasz Pan Jezu­sa Chry­stus, któ­ry żyje z Ojcem i Duchem Świę­tym oraz niech Bóg panu­je na wie­ki wie­ków. Amen.


Komen­tarz.:


Teo­do­mi­ro z Iria Fla­via był bisku­pem w cza­sach, gdy doko­na­no domnie­ma­ne­go odkry­cia gro­bu Jaku­ba. Zatem powyż­szą histo­rię spi­sa­no znacz­nie wcze­śniej niż wszyst­kie inne zawar­te w dru­giej księ­dze Codex Cali­xti­nus.


Według Davi­da (*), św. Beda ma sym­bo­li­zo­wać histo­ry­ków zamierz­chłych cza­sów. Argu­men­tu­je, że nie mógł on spi­sać opo­wie­ści, ponie­waż żył całe stu­le­cie wcze­śniej niż biskup Teo­do­mi­ro. Pod­kre­śla, że ten sam temat poja­wia się też w innych opo­wie­ściach, np. gdy Karol Wiel­ki spi­su­je w klasz­to­rze w Laon swój naj­cięż­szy grzech na tablicz­ce, któ­ra tak­że następ­nie się wybie­la. David suge­ru­je, że histo­ria czer­pie ze źró­deł fran­cu­skich. Wska­zu­je na wpro­wa­dze­nie dodat­ko­wej abso­lu­cji księ­dza, by wier­ni wciąż wie­rzy­li, że nie jest moż­li­we prze­ba­cze­nie grze­chów bez współ­dzia­ła­nia duchow­ne­go, któ­ry wyzna­cza poku­tę grzesz­ni­ko­wi.


(*) David, P. “Étu­des sur le Livre de Saint Jacque attri­bué au pape Cali­xte II”, Bul­le­tin des Étu­des Por­tu­ga­ises et l’Institut Fra­nça­ise au Por­tu­gal, X, 1945, 1948, 1949


zdję­cie: frag­ment Codex Cli­xti­nus


prze­kład: Mar­cin Błasz­kow­ski


:: Ekumenizm.pl: Codex Cali­xti­nus – wia­do­mo­ści ogól­ne


:: Ekumenizm.pl: Wstęp do dru­giej księ­gi Jaku­ba


:: Ekumenizm.pl: Roz­dział I księ­gi dru­giej Jaku­ba


:: Ekumenizm.pl: Bre­wiarz Miran­dy


:: Kraków2000.pl: Codex Cali­xti­nus od stro­ny muzycz­nej


:: Link: San­tia­go de Com­po­ste­la dla tury­sty


:: Link: Pry­wat­na stro­na o dro­dze piel­grzym­ko­wej do San­tia­go


:: Link: Pol­ski Klub Cami­no de San­tia­go


:: Link: Ser­wis o San­tia­go Archi­die­ce­zji Poznań­skiej

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.