Spowiedź indywidualna i wspólnotowa
- 9 maja, 2006
- przeczytasz w 2 minuty
W Katechizmie KK (1482) czytamy: “Sakrament pokuty może być także udzielony w ramach celebracji wspólnotowej, kościelny charakter pokuty. Niezależnie jednak od sposobu celebracji sakramentu pokuty jest on zawsze ze swej natury czynnością liturgiczną, a więc eklezjalną i publiczną .” Czy chodzi tu o ten moment w czasie Mszy gdy wierni mówią: “spowiadam sie Bogu Wszechmogoącemu i wam bracia i siostry…” Moje pytanie wynika z tego, że od kilku lat nie wyznaje grzechów kapłanowi w konfesjonale. Równocześnie […]
W Katechizmie KK (1482) czytamy: “Sakrament pokuty może być także udzielony w ramach celebracji wspólnotowej, kościelny charakter pokuty. Niezależnie jednak od sposobu celebracji sakramentu pokuty jest on zawsze ze swej natury czynnością liturgiczną, a więc eklezjalną i publiczną .” Czy chodzi tu o ten moment w czasie Mszy gdy wierni mówią: “spowiadam sie Bogu Wszechmogoącemu i wam bracia i siostry…” Moje pytanie wynika z tego, że od kilku lat nie wyznaje grzechów kapłanowi w konfesjonale. Równocześnie spotkałem się z sytuacją że w Niemczech w KrK ksiądz, który przygotowywał dzieci do I komunii Św był zaskoczony, że Ojciec Chrzesny (Polak) przyprowadził swojego chrześniaka do spowiedzi. Jak to więc jest ze spowiedzią: czy jej forma jest uzależniona od lokalnego Kościoła? i czy celebracja wspólnotowa pokuty jest równie dobra jak spowiedź indywidualna (uszna)?
Sakrament pojednania i pokuty, a tzw. spowiedź powszechna („Spowiadam się Bogu Wszechmogącemu…” lub inne formy aktu pokuty z mszału) w ramach Eucharystii to trochę inne sprawy. Sakrament ten zakłada spowiedź, a więc także indywidualne wyznanie swoich grzechów przed ważnie wyświęconym kapłanem (nota bene ów powinien posiadać jeszcze tzw. facultas, czyli upoważnienie od biskupa miejsca na sprawowanie spowiedzi).
Tutaj nauczanie Kościoła pozostaje niezmienne – jaka jest rola indywidualnego wyznania swoich grzechów. Ale i owszem, w niektórych przypadkach Kościół dopuszcza absolucję zbiorową. To jednak coś innego, niż akt pokuty podczas Mszy świętej. Może się tak dziać np. z powodu dużej ilości wiernych, a małej ilości spowiedników, czy jeszcze z kilku innych możliwych powodów. Jednakże i w tym przypadku spowiedź indywidualna ma swoje ważne miejsce. Zachęcałbym do sięgnięcia do dokumentów kościelnych określających sprawę absolucji zbiorowej, czy w ogóle sprawowania sakramentu pokuty. Polecam dokument papieski „Reconciliatio et poenitentia” Jana Pawła II oraz ciekawy artykuł ks. Czesława Krakowiaka do znalezienia na “Mateuszu”.
Inna natomiast sprawa, niedobra zresztą, to zaniedbanie spowiedzi w niektórych Kościołach lokalnych. Szkoda, że tak się dzieje, bo przecież ten sakrament jest dla dobra człowieka. Jeszcze inna sprawa, to spowiedź dzieci pierwszokomunijnych. Jedni twierdzą, że z czego tak małe dziecko ma się spowiadać, a drudzy z kolei wskazują na uczenie, w ten sposób, dziecka, że spowiedź ma ważne miejsce w życiu chrześcijanina. To, co mi wydaje się ważne, to wtajemniczanie dziecka w życie chrześcijańskie, a pokuta ma swoje ważne miejsce w rzeczywistości całego Kościoła.
Z poważaniem
Dariusz Bruncz