Ekumenizm w Polsce i na świecie

Środa Popielcowa — Początek Czasu Pasyjnego (Wielkiego Postu)


A gdy pości­cie, nie bądź­cie smęt­ni jak obłud­ni­cy; szpe­cą bowiem twa­rze swo­je, aby ludziom poka­zać, że poszczą. Zapraw­dę powia­dam wam: Odbie­ra­ją zapła­tę swo­ją. Ale ty, gdy pościsz, namaść gło­wę swo­ją i umyj twarz swo­ją. Aby nie ludzie cię widzie­li, że pościsz, lecz Ojciec twój, któ­ry jest w ukry­ciu, a Ojciec twój, któ­ry widzi w ukry­ciu, odpła­ci tobie.
Nie gro­madź­cie sobie skar­bów na zie­mi, gdzie je mól i rdza nisz­czą i gdzie zło­dzie­je pod­ko­pu­ją i krad­ną; ale gro­madź­cie sobie skar­by w nie­bie, gdzie ani mól, ani rdza nie nisz­czą i gdzie zło­dzie­je nie pod­ko­pu­ją i nie krad­ną. Albo­wiem gdzie jest skarb twój — tam będzie i ser­ce two­je. (Mt 6,16–21)

Jezus w swym naucza­niu kon­se­kwent­nie przed­sta­wiał Boga jako uko­cha­ne­go Ojca; takie­go do któ­re­go dziec­ko zwra­ca się Abba – Tatu­siu. Jeśli więc post jest spo­tka­niem z Nim – a tego pra­gnie rab­bi z Naza­re­tu, to czy win­ni­śmy przy­bie­rać ponu­ry wyraz twa­rzy i posy­py­wać gło­wy popio­łem? Idąc na spo­tka­nie z uko­cha­ną oso­bą postę­pu­je­my zgod­nie ze wska­zów­ka­mi Jezu­sa: zakła­da­my naj­ład­niej­sze ubra­nia, dba­my o swój wygląd, namasz­cza­my cia­ło pach­ni­dła­mi… Widok umi­ło­wa­ne­go czło­wie­ka napeł­nia nas rado­ścią a nie fra­sun­kiem. Jeśli więc dzień postu napeł­nia cię smut­kiem, to kim jest dla cie­bie ten któ­re­go spo­ty­kasz?

Twój dobry Ojciec patrzy na Cie­bie w ukry­ciu. Jego obli­cze zawsze zwró­co­ne jest ku tobie – zacznij więc post, niech radość zaja­śnie­je na two­jej twa­rzy. On jest twym naj­więk­szym skar­bem, i nikt ani też nic nie zdo­ła ci go zabrać.

Tra­dy­cyj­nie post wią­zać się winien z nawró­ce­niem. “Grze­szyć” to na kar­tach Biblii cho­dzić wła­sny­mi dro­ga­mi. “Wszy­scy jak owce zbłą­dzi­li­śmy, każ­dy z nas na wła­sną dro­gę zbo­czył” (Iz 53, 6). “Nawró­ce­nie” to rady­kal­na zmia­na posta­wy: nasz wzrok, całe nasze życie kie­ru­je się ku Temu, któ­ry jest jedy­ny. On wybie­ga nam na spo­tka­nie jak ojciec mar­no­traw­ne­go syna. Nasze nawró­ce­nie jest dla Nie­go wiel­ką rado­ścią, powo­dem do wyda­nia wspa­nia­łej uczty dzięk­czy­nie­nia: “Ojciec zaś rzekł do sług swo­ich: Przy­nie­ście szyb­ko naj­lep­szą sza­tę i ubierz­cie go; daj­cie też pier­ścień na jego rękę i san­da­ły na nogi, i przy­pro­wadź­cie tucz­ne cie­lę, zabij­cie je, a jedz­my i wesel­my się, dla­te­go, że ten syn mój był umar­ły, a ożył, zgi­nął, a odna­lazł się. I zaczę­li się wese­lić” (Łk 15, 22–24). W przy­po­wie­ści z Ewan­ge­lii Łuka­sza sam Bóg odzie­wa nas we wspa­nia­łe sza­ty i klej­no­ty (patrz rów­nież Ez 16, 8–14); w swej łaska­wo­ści okry­wa nas swo­im zba­wie­niem i ota­cza chwa­łą. Aby tak się sta­ło Bóg w Chry­stu­sie posu­wa się jesz­cze dalej: oga­ła­ca same­go sie­bie (J 19, 23; Mt 27, 35). Dzi­siej­szy dzień jest wej­ściem w tę rze­czy­wi­stość – roz­po­czy­na się czas pasyj­ny.

Ukrzy­żo­wa­ny nazna­cza nas swo­ją krwią i oczysz­cza z wszel­kiej ska­zy, lecz sam nie zosta­je po swej śmier­ci obmy­ty i namasz­czo­ny, jak tego wyma­gał żydow­ski oby­czaj. Ten fakt przy­wo­dzi mi na myśl ostat­nią reflek­sję na temat postu. Uosa­bia ją Maria, któ­ra w obli­czu nad­cho­dzą­cej Pas­chy, nama­ści­ła nogi Zba­wi­cie­la won­ną maścią nar­do­wą i wło­sa­mi swy­mi je otar­ła. Wedle słów Jezu­sa, na Jego pogrzeb to uczy­ni­ła (J 12, 1–8). Czyż nie był to akt postu, któ­ry w geście miło­ści odda­je cześć i uwiel­bie­nie Temu, któ­ry jest jedy­ny i naj­waż­niej­szy, a któ­ry odcho­dzi wła­śnie z tego świa­ta?

Napraw­dę zbli­ża się już Pas­cha. W ten czas pasyj­ny nie tyl­ko sie­bie przy­go­tuj­my na to świę­to, lecz pochyl­my się też nad naszym umę­czo­nym Bogiem. W modli­twie, w głę­bi naszej poboż­no­ści, obmyj­my rany w któ­rych jest nasze zdro­wie (Iz 53, 5); w akcie czci i uwiel­bie­nia nama­ść­my w duchu cia­ło Umi­ło­wa­ne­go. Niech On będzie naszym życiem, świa­tłem i naj­więk­szą miło­ścią.

Amen.

» Ekumenizm.pl: Wiel­ki Post — czas pasyj­ny

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.