Symbolika paschału
- 15 kwietnia, 2006
- przeczytasz w 1 minutę
W kościołach rzymskokatolickich, anglikańskich i w wielu luterańskich dziś wieczorem, po zapadnięciu zmroku, rozpocznie się liturgia paschalna. Na samym jej początku, wśród pogrążonych w mroku ludzi, zabłyśnie światło paschału — wielkanocnej świecy, symbolizującej zmartwychwstałego Chrystusa. W symbolicznej przestrzeni tej liturgii wypełnią się słowa Ewangelii, mówiące o tym że światło zabłyśnie dla wszystkich, którzy zanurzeni są w mrokach śmierci (Łk 1, 78–79). Paschał symbolizuje Chrystusa — światłość świata. Od niego zapalają […]
W kościołach rzymskokatolickich, anglikańskich i w wielu luterańskich dziś wieczorem, po zapadnięciu zmroku, rozpocznie się liturgia paschalna. Na samym jej początku, wśród pogrążonych w mroku ludzi, zabłyśnie światło paschału — wielkanocnej świecy, symbolizującej zmartwychwstałego Chrystusa. W symbolicznej przestrzeni tej liturgii wypełnią się słowa Ewangelii, mówiące o tym że światło zabłyśnie dla wszystkich, którzy zanurzeni są w mrokach śmierci (Łk 1, 78–79).
Paschał symbolizuje Chrystusa — światłość świata. Od niego zapalają swe świece ludzie stojący w kościele, przywołując obrazy zesłania Ducha Świętego w Wieczerniku. Z jednego miejsca płomyki ognia rozprzestrzeniają się na wszystkie strony. Po kilku chwilach każdy ma własną cząstkę światła, zaczerpniętą ze źródła którym jest symbol Zbawiciela.
Pośród nocy dokonuje się pascha Chrystusa: przejście z ciemności do wiecznego światła, ze śmierci do życia. On kroczy jako pierwszy i pociąga nas za sobą; rozrywa krępujące nas kajdany, i wyprowadza ku wolności. To jest właśnie ta noc, ten wyjątkowy czas nawiedzenia i mocy Pana. Cieszmy się — On nadchodzi.