Ekumenizm w Polsce

Ekumenizm — stara śpiewka?


Eku­me­nizm? Sta­ra śpiew­ka. Tole­ran­cja? Już tu nie miesz­ka — zosta­ła eks­mi­to­wa­na. Ewan­ge­li­za­cja? To już było! Czas już prze­stać wycią­gać ręce. Fana­tyzm jest miło­ścią. Musi­my być bar­dziej nie­do­stęp­ni — to sło­wa Piu­sa XIII, post­mo­der­ni­stycz­ne­go i jed­no­cze­śnie anty­mo­der­ni­stycz­ne­go papie­ża z seria­lu HBO „Mło­dy Papież”, któ­ry z lek­ty­ki w odzy­ska­nej tia­rze wygła­sza pro­gra­mo­wą mowę do zdez­o­rien­to­wa­nych kar­dy­na­łów.


Dość otwar­cia, dość bycia dla innych. Zamknij­my się i służ­my Bogu — mówi „papież Pius XIII”. Ale nie o recen­zje popu­lar­ne­go i dobrze zro­bio­ne­go, a poza tym nie­ba­nal­ne­go seria­lu cho­dzi, a o sło­wa. Jak­kol­wiek sur­re­ali­stycz­ne, absur­dal­ne czy wręcz gro­te­sko­we wyda­je się papie­stwo Piu­sa XIII (w tej roli Jude Law) to jed­nak treść pro­gra­mo­wej mowy ame­ry­kań­skie­go papie­ża zda­je się traf­nie wyra­żać to, co wie­lu wyda­je się myśleć o eku­me­ni­zmie. Oczy­wi­ście owo ‚wie­lu’ nale­ży potrak­to­wać umow­nie — trud­no to zwe­ry­fi­ko­wać, jed­nak opi­nie, suge­ru­ją­ce zmę­cze­nie eku­me­ni­zmem, nie­co pro­tek­cjo­nal­nie okre­śla­ne­go mia­nem ‚bra­ta­nia się’ lub iro­nicz­nie ‚eku­me­ni­zo­wa­nia się’, są wystar­cza­ją­co czę­ste, aby moż­na się było do nich odnieść. A w przeded­niu kolej­ne­go już Tygo­dnia Modlitw o Jed­ność Chrze­ści­jan tym bar­dziej.

Nie tyl­ko Tydzień Eku­me­nicz­ny stał się nie­od­łącz­nym rytu­ałem dru­giej poło­wy stycz­nia. ‚Rytu­al­ne’ — nie wyłą­cza­jąc rów­nież por­ta­lu ekumenizm.pl — jest też wyra­ża­nie opi­nii na temat Tygo­dnia, ale i same­go eku­me­ni­zmu. Są i mowy pogrze­bo­we, jak i popraw­no­ścio­wy opty­mizm, są też entu­zja­stycz­ne komen­ta­rze, nie bra­ku­je wro­gich komen­ta­rzy, a nad wszyst­kim kró­lu­je smog obo­jęt­no­ści. Dla jed­nych eku­me­nizm będzie wła­śnie ‚sta­rą śpiew­ką’, a dla innych… no wła­śnie czym? Nała­do­wa­niem aku­mu­la­to­rów? Pró­bą odna­le­zie­nia się w sfrag­men­ta­ry­zo­wa­nym świe­cie? Cie­ka­wost­ką? Tra­dy­cją?

Wie­lo­krot­nie bra­łem udział w dys­ku­sjach o eku­me­ni­zmie. Czę­sto pada pyta­nie o ‚stan eku­me­ni­zmu’, ale odpo­wiedź na to pyta­nie moż­li­wa jest wte­dy — i chy­ba tyl­ko wte­dy — kie­dy eku­me­nizm postrze­ga­ny jest poli­tycz­nie, pro­jek­to­wo i ambi­cjo­nal­nie. Czy taki napraw­dę nie jest? Oczy­wi­ście może­my mówić o sta­nie eku­me­ni­zmu w odnie­sie­niu do ofi­cjal­nych dia­lo­gów teo­lo­gicz­nych, mie­rzal­nych i udo­ku­men­to­wa­nych, ale czy rze­czy­wi­ście tym jest eku­me­nizm? A czym jest?

Odpo­wie­dzi jest wie­le. To banał. Rok temu pisa­łem o E‑ku­ku-meni­zmie (link), wyra­ża­jąc opi­nię, że pol­ski eku­me­nizm więd­nie w wygo­dzie. Czy coś drgnę­ło? Z moich obser­wa­cji wyni­ka, że nie­zbyt. Z pew­no­ścią są tacy, któ­rzy widzą to zupeł­nie ina­czej, bar­dziej opty­mi­stycz­nie. I dobrze! W moich roz­mo­wach z duchow­ny­mi róż­nych wyznań, bio­rą­cych udział w nabo­żeń­stwach eku­me­nicz­nych, powra­ca wątek… zmę­cze­nia. Powta­rza to wie­lu księ­ży. Kwe­stia kry­zy­su for­mu­ły Tygo­dnia, top­nie­ją­cej licz­by uczest­ni­ków i ogól­nie bra­ku pomy­słu na wyj­ście poza stycz­nio­wy gor­set, pew­na nie­mra­wość i coraz wyż­sza śred­nia wie­ko­wa modlą­cych się to wszyst­ko pro­wa­dzi wła­śnie do zmę­cze­nia. Do tego docho­dzi kur­tu­azja, wznio­sła pod­nio­słość i pod­nio­sła wznio­słość, ekle­zjal­ne okrą­gło­ści i wszel­kie inne dobro­dziej­stwa przy­go­to­wy­wa­ne przez eku­me­nicz­nie wpra­wio­nych duchow­nych. W pew­nym momen­cie owo zmę­cze­nie prze­cho­dzi w pozę i tak do następ­ne­go stycz­nia. Sta­ra śpiew­ka?

Czy moż­na coś jesz­cze zmie­nić, coś poru­szyć? Jak skom­po­no­wać nową melo­dię? Albo jak wydo­być z dobrze zna­nej nową inspi­ra­cję?

Dobre­go Tygo­dnia. Bez zmę­cze­nia.


„Pojed­na­nie – miłość Chry­stu­sa przy­na­gla nas” – pod tym hasłem prze­bie­gać będzie Tydzień Modlitw o Jed­ność Chrze­ści­jan 2017. Tym razem mate­ria­ły do eku­me­nicz­nych modlitw przy­go­to­wa­li chrze­ści­ja­nie z Nie­miec. Szcze­gó­ło­we infor­ma­cje na temat nabo­żeństw eku­me­nicz­nych w Pol­sce znaj­du­ją się tutaj (witry­na Pol­skiej Rady Eku­me­nicz­nej). Nabo­żeń­stwo cen­tral­ne odbę­dzie się w kate­drze war­szaw­sko-pra­skiej św. Flo­ria­na 22 stycz­nia (nie­dzie­la) o godz. 16:00. Kaza­nie wygło­si ks. bp Jerzy Samiec, zwierzch­nik Kościo­ła Ewan­ge­lic­ko-Augs­bur­skie­go w Pol­sce i pre­zes Pol­skiej Rady Eku­me­nicz­nej.



Gale­ria
Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.