- 20 listopada, 2016
- przeczytasz w 3 minuty
W dniach od 16 do 17 listopada br. odbyła się ekumeniczna konferencja naukowa z okazji 200 lat teologii uniwersyteckiej w Warszawie. Dwudniowa konferencja odbywała się w siedzibach Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz Chrześcijańskiej Akademii Teol...
O teologii i teologach — konferencja “200 lat teologii uniwersyteckiej w Warszawie”
W dniach od 16 do 17 listopada br. odbyła się ekumeniczna konferencja naukowa z okazji 200 lat teologii uniwersyteckiej w Warszawie. Dwudniowa konferencja odbywała się w siedzibach Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej. Referaty wygłaszali teolodzy rzymskokatoliccy, prawosławni, ewangelicki i starokatoliccy.
Konferencję zorganizowano z okazji jubileuszu 200-lecia założenia Uniwersytetu Warszawskiego, w murach którego do lat 50-tych XX wieku działały również wydziały teologiczne. Konferencja rozpoczęła się od uroczystego posiedzenia obydwu wydziałów teologicznych w Auli im. Jana Pawła II w Kampusie UKSW. Podpisano również wspólną deklarację.
Pierwszego dnia wystąpienia koncentrowały się na zagadnieniach historycznych związanych z dziejami dawnych fakultetów teologicznych na Uniwersytecie Warszawskim. Zaprezentowano również główne kierunki badawcze obydwu uczelni dzisiaj. Druga część konferencji odbywająca się w ChAT poświęcona była zadaniom teologii i teologów dzisiaj.
Jaka teologia? Jacy teolodzy?
Szczególnie interesujące były dwa wystąpienia kończące konferencję.
Bp Andrzej Dziuba, ordynariusz łowicki i jednocześnie przewodniczący Rady Naukowej Konferencji Episkopatu Polski, wygłosił referat „Teologia — ciągle w drodze”. Według prelegenta najważniejszymi wymiarami teologii jest jej wymiar eklezjalny, środowisko wiary, poczucie misji, ewangelizacyjny język i dialog. Biskup Dziuba przekonywał, że nauczanie Kościoła stanowi dla teologa swoiste purgatorium (czyściec) oraz że myśl teologiczna nie ma przyszłości w Kościele bez modlitwy. Hierarcha odwołując się do świadectwa papieża Franciszka przestrzegł przed narcyzmem jako „odrażającą choroba Kościoła”.
W odniesieniu do samych teologów bp Dziuba zauważył samokrytycznie, że wielu teologów odczuwa lęk przed teraźniejszością. — Chcemy być kontemplatorami chwały historii, encyklopedystami przeszłości, recytować definicję i odpytywać z nich na egzaminie, tymczasem zadaniem teologia jest poszukiwanie żywej teologii, poszukiwanie rewitalizacji kultury sporu. Dziś już brakuje wielkich teologów i wielkich pytań, wyrastających z wiary — mówił. Duchowny zaapelował o taki język współczesnej teologii, który nie będzie niósł pokusy zdrady zasad Ewangelii Jezusa Chrystusa i podkreślił znaczenie otwarcia teologii poprzez jej interdyscyplinarność dialogalną z innymi dyscyplinami naukowymi i kulturą.
Z kolei o normatywności konfesyjnej w teologii i interdyscyplinarności mówił z perspektywy protestanckiej i ekumenicznej ks. prof. Bogusław Milerski, luterański duchowny i rektor ChAT. Ks. Milerski przypomniał, że w tradycji protestanckiej teologii i Kościołowi przysługuje status niezależności. Teologia jest teorią praktyki życia kościelnego i pełni jednocześnie funkcję krytyczną, poprzez uświadamianie praktyki. — Teologia jako nauka wznosi się ponad praktykę, aby ja krytycznie uświadomić — mówił ks. prof. Milerski. Jednocześnie luterański teolog zwrócił uwagę, że także w przestrzeni teologii ewangelickiej teolog nada rzeczywistość Kościoła, stosując metody naukowe, ale czyni to w ramach wspólnoty (Kościoła) rozumianej jako wspólnota komunikacyjna. — Mimo niezależności teologia nie może zrezygnować z normatywności poprzez krytyczną funkcję wobec praktyki Kościoła — podsumował ks. Milerski.