Polscy luteranie i reformowani jednoczą się
- 1 kwietnia, 2009
- przeczytasz w 2 minuty
Obradujący w miniony weekend Synod Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w RP przy dwóch głosach przeciwnych i trzech wstrzymujących się przyjął uchwałę o utworzeniu wspólnego Konsystorza z Kościołem Ewangelicko-Augsburskim. – W świadomości bolesnego podziału Kościołów ewangelickich wywodzących się z XVI-wiecznej Reformacji chcemy uczynić kolejny krok naprzód. Naszym celem jest jeden Kościół Ewangelicki w Polsce – głosi deklaracja Synodu, którą przedstawił zwierzchnik Kościoła reformowanego, ks. bp Marek Izdebski. Przypomnijmy: Kościół […]
Obradujący w miniony weekend Synod Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w RP przy dwóch głosach przeciwnych i trzech wstrzymujących się przyjął uchwałę o utworzeniu wspólnego Konsystorza z Kościołem Ewangelicko-Augsburskim.
– W świadomości bolesnego podziału Kościołów ewangelickich wywodzących się z XVI-wiecznej Reformacji chcemy uczynić kolejny krok naprzód. Naszym celem jest jeden Kościół Ewangelicki w Polsce – głosi deklaracja Synodu, którą przedstawił zwierzchnik Kościoła reformowanego, ks. bp Marek Izdebski.
Przypomnijmy: Kościół Ewangelicko-Augsburski i Kościół Ewangelicko-Reformowany łączy już unia ołtarza i ambony, polegająca na wzajemnym uznaniu sakramentów i posługi duchownych.
Powstanie jednego organizmu kościelnego o charakterze narodowym, Kościoła Ewangelickiego w Polsce, byłoby ukoronowaniem trwającego Roku Kalwina oraz Dekady Lutra – przekonują przedstawiciele obydwu Kościołów. Sprawą zajmie się również luterański Synod, który zbierze się po Wielkanocy w Warszawie. Bp Izdebski zapytany, czy inicjatywa ograniczy się tylko do luteranów i reformowanych, podkreślił, że na pewno zaproszeni będą również metodyści, a także inne Kościoły protestanckie, które będą w stanie uznać Konkordię Leuenberską. Zjednoczenie luteranów i reformowanych będzie pierwszym etapem zakrojonej na szeroką skalę strategii misyjnej dla Polski. – Reformacja była przede wszystkim wydarzeniem misyjnym, dlatego też chcemy zwrócić się do tych, spośród naszych rodaków, którzy z jakichś powodów odeszli od swoich Kościołów. Nie ma mowy o prozelityzmie – zaznaczył pragnący zachować anonimowość przedstawiciel Konsystorza Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego.
Redakcja: Oczywiście był to żart Prima Aprilisowy 🙂