Sanok: Katolicy pomagają w odbudowie cerkwi
- 18 października, 2006
- przeczytasz w 2 minuty
Prawie trzy i pół tysiąca złotych przekazała rzymskokatolicka parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku na odbudowę prawosławnej cerkwi, która przed miesiącem spłonęła w Komańczy, na Podkarpaciu. Cerkiew Opieki Najświętszej Maryi Panny w Komańczy, która przed miesiącem spłonęła, była nie tylko miejscem modlitwy. Licznie odwiedzali ją turyści oraz miłośnicy pogranicza kultur Wschodu i Zachodu. Pożar świątyni był bolesnym doświadczeniem nie tylko dla Kościoła prawosławnego, ale także dla wielowyznaniowej społeczności ziemi […]
Pożar świątyni był bolesnym doświadczeniem nie tylko dla Kościoła prawosławnego, ale także dla wielowyznaniowej społeczności ziemi sanockiej, gdzie od kilku lat trwa ożywiony dialog między chrześcijanami różnych wyznań. Ważną rolę w tym dialogu od 1998 roku pełni klasztor franciszkanów w Sanoku i prowadzona przez zakonników parafia Podwyższenia Krzyża Świętego. W czasie kwesty, którą 8 października przeprowadzono w tej parafii po niedzielnych mszach św., przedstawiciele rady parafialnej zebrali 3 tys. 400 złotych. Pieniądze te zostały przekazane Kościołowi prawosławnemu.
Wybudowana w roku 1802 cerkiew Opieki NMP doszczętnie spłonęła 13 września br., w godzinach wieczornych. Pożar wybuchł prawdopodobnie w kopule cerkwi, strażacy uratowali jedynie zabytkową, drewnianą dzwonnicę oraz krzyż znajdujący się obok świątyni. Decyzję odbudowy cerkwi podjęli abp Adam Dubec, zwierzchnik prawosławnej diecezji przemysko-nowosądeckiej (z siedzibą w Sanoku) oraz podkarpacki konserwator zabytków. Koszt inwestycji to kwota około miliona złotych. Na apel abp. Dubeca o wsparcie finansowe odpowiedziały już osoby prywatne, instytucje oraz parafie rzymskokatolickie, w tym m.in. parafia franciszkańska w Sanoku.
Komańcza jest niewielką wsią leżącą na pograniczu Bieszczadów i Beskidu Niskiego, od południa graniczy ze Słowacją. Miejscowość zasłynęła jako miejsce internowania Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego, w latach 1955–1956. Obecnie w Komańczy mieszka kilkaset osób. Przed wrześniowym pożarem znajdowały się tam cztery drewniane świątynie: prawosławna, greckokatolicka oraz dwie rzymskokatolickie – kościół św. Józefa oraz kaplica w klasztorze sióstr nazaretanek. Cerkiew Opieki NMP była najstarszą świątynią w Komańczy. Zbudowano ją na wzgórzu obronnym w roku 1802, na miejscu poprzedniej cerkwi, która spłonęła w roku 1800. W roku 1832 umieszczono w niej ikonostas — niestety, on także spłonął on w ostatnim pożarze — oraz wzniesiono dzwonnicę. Od swego powstania aż do roku 1961 świątynia służyła grekokatolikom, od 1963 roku jest w użytkowaniu Kościoła prawosławnego.