Ekumenizm w Polsce

Zjazd Gnieźnieński: trudne zrozumienie


Dziś zakoń­czył się VI Zjazd Gnieź­nień­ski. W zamy­śle orga­ni­za­to­rów mia­ła to być impre­za kon­se­kwent­nie eku­me­nicz­na — po raz pierw­szy mia­ła ona trzech kape­la­nów: kato­lic­kie­go, ewan­ge­lic­kie­go i pra­wo­sław­ne­go. Głów­nym tema­tem spo­tkań i warsz­ta­tów był dia­log — nie tyl­ko wewnątrz­chrze­ści­jań­ski, ale też mię­dzy­re­li­gij­ny. Waż­nym akcen­tem w tym kon­tek­ście było wczo­raj­sze Eku­me­nicz­ne Świę­to Biblii, czy­li nabo­żeń­stwo pro­wa­dzo­ne przez duchow­nych z róż­nych Kościo­łów chrze­ści­jań­skich. Jego zna­cze­nie tak przed­sta­wi­ła Mał­go­rza­ta Pla­tajs, dyrek­tor Towa­rzy­stwa […]


Dziś zakoń­czył się VI Zjazd Gnieź­nień­ski. W zamy­śle orga­ni­za­to­rów mia­ła to być impre­za kon­se­kwent­nie eku­me­nicz­na — po raz pierw­szy mia­ła ona trzech kape­la­nów: kato­lic­kie­go, ewan­ge­lic­kie­go i pra­wo­sław­ne­go. Głów­nym tema­tem spo­tkań i warsz­ta­tów był dia­log — nie tyl­ko wewnątrz­chrze­ści­jań­ski, ale też mię­dzy­re­li­gij­ny.

Waż­nym akcen­tem w tym kon­tek­ście było wczo­raj­sze Eku­me­nicz­ne Świę­to Biblii, czy­li nabo­żeń­stwo pro­wa­dzo­ne przez duchow­nych z róż­nych Kościo­łów chrze­ści­jań­skich. Jego zna­cze­nie tak przed­sta­wi­ła Mał­go­rza­ta Pla­tajs, dyrek­tor Towa­rzy­stwa Biblij­ne­go w Pol­sce: “Świę­to Eku­me­nicz­ne Biblii jest po to, aże­by dzię­ko­wać Bogu za Jego Sło­wo, za dostęp do Pisma Świę­te­go i dać świa­dec­two, że Księ­gę uczci­my, a Sło­wo Boże jest nor­mą nasze­go życia “.


Tak moc­no aspi­ru­jąc do mia­na eku­me­nicz­ne­go Zjazd Gnieź­nień­ski poka­zał zara­zem, jak bar­dzo bra­ku­je zro­zu­mie­nia dla odczuć wie­rzą­cych ina­czej. Świa­dec­two o tym zło­żył już pierw­sze­go dnia ks. Lech Tran­da z Kościo­ła Ewan­ge­lic­ko-Refor­mo­wa­ne­go, mówiąc w dys­ku­sji m. in.: “Zro­bi­ło mi się przy­kro, gdy usły­sza­łem w radiu sło­wa prze­wod­ni­czą­ce­go Komi­te­tu Orga­ni­za­cyj­ne­go Zjaz­du. Powie­dział, że w Gnieź­nie spo­tka­ją się Kościo­ły i wspól­no­ty wyzna­nio­we. Jeśli chce­my pro­wa­dzić dia­log, powin­ni­śmy spo­ty­kać się jako part­ne­rzy i nie patrzeć na niko­go z pozy­cji lep­sze­go”.


Na koniec Zjaz­du jego gospo­darz, abp Hen­ryk Muszyń­ski, skie­ro­wał na ręce papie­ża Bene­dyk­ta XVI spe­cjal­ny tele­gram. Napi­sał w nim m. in.: “My, uczest­ni­cy VI Zjaz­du Gnieź­nień­skie­go zor­ga­ni­zo­wa­ne­go pod hasłem: “Euro­pa dia­lo­gu. Być chrze­ści­ja­ni­nem w plu­ra­li­stycz­nej Euro­pie “, wyra­ża­my ser­decz­ną wdzięcz­ność Waszej Świą­to­bli­wo­ści za ducho­wą wspól­no­tę z nami, modli­twę w inten­cji Zjaz­du i skie­ro­wa­ne z tej oka­zji prze­sła­nie. Było ono dla nas cen­ną inspi­ra­cją dla pogłę­bio­nej reflek­sji oraz wyty­czy­ło kie­ru­nek dla naszych wspól­nych poszu­ki­wań i dys­ku­sji.”


Wśród uczest­ni­ków Zjaz­du Gnieź­nień­skie­go byli ewan­ge­li­cy, pra­wo­sław­ni, żydzi i muzuł­ma­nie. W imie­niu ich wszyst­kich abp Muszyń­ski zwró­cił się do papie­ża jako do “umi­ło­wa­ne­go Ojca Świę­te­go”; wszy­scy też ręką abp Muszyń­skie­go prze­sła­li Bene­dyk­to­wi XVI wyra­zy “synow­skie­go odda­nia i miło­ści”.


Uczest­ni­cy Zjaz­du wśród tych, któ­rzy “z nowym zapa­łem i ogrom­nym zaan­ga­żo­wa­niem podej­mu­ją swo­ją odpo­wie­dzial­ność za ducho­we obli­cze przy­szłej Euro­py i są już dziś zna­kiem “nowej wio­sny chrze­ści­jań­stwa”, dostrze­gli jedy­nie “ruchy i sto­wa­rzy­sze­nia kato­lic­kie”.


Za rok kolej­ny zjazd, zapew­ne z udzia­łem róż­nych Kościo­łów i wspól­not reli­gij­nych. Jego orga­ni­za­to­rom i gospo­da­rzom życzę więk­szej wraż­li­wo­ści i zro­zu­mie­nia dla odmien­nych punk­tów widze­nia.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.