Władze Rosji nie chcą Dalaj Lamy w swoim kraju
- 4 czerwca, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Władze Rosji po raz kolejny nie wyraziły zgody na wizytę duchowego przywódcy Tybetańczyków Dalaj Lamy u siebie w kraju. W związku z tym faktem rosyjscy buddyści postanowili ogłosić protest w tej sprawie. Dalaj Lama miał być w przyszłym tygodniu honorowym gościem Forum Religijnego w Kałmucji, autonomicznej republice na południu Rosji. Większość mieszkańców tego regionu to buddyści. Według prezydenta Kałmucji władze federalne nie wydały wizy Dalaj Lamie za cenę poprawnych stosunków […]
Władze Rosji po raz kolejny nie wyraziły zgody na wizytę duchowego przywódcy Tybetańczyków Dalaj Lamy u siebie w kraju. W związku z tym faktem rosyjscy buddyści postanowili ogłosić protest w tej sprawie.
Dalaj Lama miał być w przyszłym tygodniu honorowym gościem Forum Religijnego w Kałmucji, autonomicznej republice na południu Rosji. Większość mieszkańców tego regionu to buddyści. Według prezydenta Kałmucji władze federalne nie wydały wizy Dalaj Lamie za cenę poprawnych stosunków Rosji z Chinami. Nieoficjalnie wiadomo, że ambasada chińska wywierała silne naciski w tej sprawie.
Prezydent Kałmucji Kirsam Iljumżynow powiedział również, że w pełni solidaryzuje się ze swoimi mieszkańcami, którzy mimo wielokrotnych zapewnień ze strony władz centralnych, nie będą mogli spotkać się ze swoim duchowym przywódcą. “Kolejny raz, pomimo obietnic i zapewnień, zlekceważono nasze prośby. To działanie sprzeczne z konstytucją” — zaznaczył. Tym samym w pełni poparł protest rosyjskich buddystów a ponadto zapowiedział złożenie pozwu do sądu konstytucyjnego przeciwko łamaniu wolności religijnej w Rosji.