XIV. Niedziela po Trójcy Świętej — “Wiara twoja uzdrowiła cię”
- 10 września, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
“A w drodze do Jerozolimy przechodził między Samarią i Galileą. Gdy wszedł do pewnej wioski, wyszło naprzeciw niego dziesięciu trędowatych mężów, którzy stanęli z daleka. I podnieśli swój głos, mówiąc: Jezusie, Mistrzu! Zmiłuj się nad nami. A gdy ich ujrzał, rzekł do nich: Idźcie, ukażcie się kapłanom. A gdy szli, zostali oczyszczeni. Jeden zaś z nich, widząc, że został uzdrowiony, wrócił, donośnym głosem chwaląc Boga. I padł na twarz do nóg jego, dziękując […]
“A w drodze do Jerozolimy przechodził między Samarią i Galileą. Gdy wszedł do pewnej wioski, wyszło naprzeciw niego dziesięciu trędowatych mężów, którzy stanęli z daleka. I podnieśli swój głos, mówiąc: Jezusie, Mistrzu! Zmiłuj się nad nami. A gdy ich ujrzał, rzekł do nich: Idźcie, ukażcie się kapłanom. A gdy szli, zostali oczyszczeni. Jeden zaś z nich, widząc, że został uzdrowiony, wrócił, donośnym głosem chwaląc Boga. I padł na twarz do nóg jego, dziękując mu, a był to Samarytanin. A Jezus odezwał się i rzekł: Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? A gdzie jest dziewięciu? Czyż nikt się nie znalazł, który by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec? I rzekł mu: Wstań, idź! Wiara twoja uzdrowiła cię.” (Łk 17,11–19)
Człowiek, które zetknął się z Chrystusem został uzdrowiony. Dzisiaj każdy, kto spotka na swojej drodze Ewangelię ma szansę na zbawienie duszy. Jeśli czyjeś serce jest otwarte na Słowo Boże, wtedy na pewno dostępuje zbawienia. Owe skierowanie się na Chrystusa jest tym samym, czym padnięcie Samarytanina do stóp Jezusa. To forma okazania wdzięczności Panu za jego miłosierdzie, za każdorazowe leczenie naszej duszy.
„Wstań, idź! Wiara twoja uzdrowiła cię” – Chrystus pozwala nam iść drogą całkowicie bezpieczną. Potrzeby naszej duszy, naszego wnętrza, zostały zaspokojone. Tak samo jest z ludzkim zbawieniem. Jesteśmy zbawieni “łaską przez wiarę” (Efez. 2,8), a nasze zbawienie jest pewne. Jeśli jednak nie ma w nas szczerego i pełnego wyznania, zabraknie też radości z bożego miłosierdzia.
Postawę wobec Boga przyjmujemy w nas samych, w naszym wnętrzu, lecz widoczne świadectwo naszego życia usprawiedliwia nas przed ludźmi.
“Pan podtrzymuje wszystkich upadających i podnosi wszystkich zgnębionych. Spełnia życzenie tych, którzy się go boją, a wołanie ich słyszy i wybawia ich”. (Ps. 145,14.19) Amen.