Kościoły wschodnie, katolickie, protestanckie

Bp Artemije za rozwiązaniem siłowym


Pra­wo­sław­ny biskup Koso­wa, Rast­ko Arte­mi­je, powie­dział w wywia­dzie dla dzien­ni­ka “Glas Javno­sti”, że Ser­bia powin­na kupić od Rosji i innych kra­jów naj­no­wo­cze­śniej­szą broń i na nowo przy­wró­cić tam swo­ją kon­tro­lę. Hie­rar­cha opo­wie­dział się rów­nież za wysła­niem wojsk rosyj­skich na teren Ser­bii. 73-let­ni biskup oświad­czył, że dekla­ra­cje sze­fa szta­bu Ser­bii, gene­ra­ła Zdra­vko Pono­sa, iż woj­sko serb­skie nie będzie bro­nić zbroj­nie Koso­wa, są god­ne poża­ło­wa­nia. Poza bro­nią, Ser­bia powin­na […]


Pra­wo­sław­ny biskup Koso­wa, Rast­ko Arte­mi­je, powie­dział w wywia­dzie dla dzien­ni­ka “Glas Javno­sti”, że Ser­bia powin­na kupić od Rosji i innych kra­jów naj­no­wo­cze­śniej­szą broń i na nowo przy­wró­cić tam swo­ją kon­tro­lę. Hie­rar­cha opo­wie­dział się rów­nież za wysła­niem wojsk rosyj­skich na teren Ser­bii.

73-let­ni biskup oświad­czył, że dekla­ra­cje sze­fa szta­bu Ser­bii, gene­ra­ła Zdra­vko Pono­sa, iż woj­sko serb­skie nie będzie bro­nić zbroj­nie Koso­wa, są god­ne poża­ło­wa­nia. Poza bro­nią, Ser­bia powin­na popro­sić Rosję o ochot­ni­ków do wal­ki o Koso­wo.


„Koso­wo zawsze było i będzie serb­skie”, napi­sał wła­dy­ka, a pro­kla­mo­wie nie­pod­le­gło­ści Koso­wa porów­nał z faszy­sto­idal­ną poli­ty­ką mię­dzy­na­ro­do­wą wobec Ser­bii oraz sta­nem “cza­so­wej oku­pa­cji” Koso­wa. Opty­mi­stycz­nie biskup stwier­dził, że “wszyst­ko mija i czas oku­pa­cji Koso­wa rów­nież prze­mi­nie”. Duchow­ny zaape­lo­wał do kle­ru, mni­chów oraz całe­go naro­du serb­skie­go, aby sta­li na stra­ży swo­ich domostw i świę­tych miejsc pra­wo­sła­wia w nadziei na Bożą spra­wie­dli­wość. Zde­cy­do­wa­ny sprze­ciw wobec nie­pod­le­gło­ści Koso­wa wyra­ził już Świę­ty Synod Serb­skiej Cer­kwi Pra­wo­sław­nej w spe­cjal­nym oświad­cze­niu, któ­re publi­ku­je pra­wo­sław­ny ser­wis Cerkiew.pl.


Z nie­co ponad 2 milio­nów miesz­kań­ców Koso­wa ponad 95 pro­cent sta­no­wią Albań­czy­cy, w więk­szo­ści wyznaw­cy isla­mu. W regio­nie żyje ok. 100 tys. pra­wo­sław­nych Ser­bów, jed­nak to wła­śnie na tere­nie Koso­wa znaj­du­ją się miej­sca, któ­re sta­no­wią ducho­wą koleb­kę serb­skie­go pra­wo­sła­wia.


Reak­cje Waty­ka­nu


Po ogło­sze­niu nie­pod­le­gło­ści przez Koso­wo Sto­li­ca Apo­stol­ska wezwa­ła stro­ny kon­flik­tu do powścią­gli­wo­ści, wyra­ża­jąc nadzie­ję, że ani Ser­bia, ani Koso­wo nie dopusz­czą do eks­a­la­cji eks­tre­mi­zmów oraz prze­mo­cy. Rzecz­nik Waty­ka­nu, o. Fede­ri­co Lom­bar­di SJ, zapew­nił rów­nież ludzi w Ser­bii i Koso­wie o modli­twie papie­ża Bene­dyt­ka XVI w inten­cji poko­ju w zapal­nym regio­nie.


Komen­tarz


Region bał­kań­ski znów jest powo­dem do tro­ski o pokój na Sta­rym Kon­ty­nen­cie. Euro­pa znów sta­je przed egza­mi­nem doj­rza­ło­ści, któ­re­go nie zda­ła pod­czas ostat­nie­go kon­flik­tu bał­kań­skie­go. Pro­kla­mo­wa­nie przez kosow­skich Albań­czy­ków nie­pod­le­gło­ści z pew­no­ścią desta­bi­li­zu­je sytu­ację poli­tycz­ną w regio­nie i w całej Euro­pie. Pośród wie­lu, nie­zwy­kle skom­pli­ko­wa­nych inte­re­sów kra­jów UE, Rosji, USA czy Chin, któ­re w przy­pad­ku Hisz­pa­nii, Rosji lub Irlan­dii posia­da­ją dale­ko idą­ce kon­se­kwen­cje wewnątrz­po­li­tycz­ne kon­flikt ma rów­nież wymiar reli­gij­ny — ponow­nie reli­gia sta­je się jed­nym z ele­men­tów ostre­go star­cia.


Zro­zu­mia­łe jest zanie­po­ko­je­nie serb­skiej Cer­kwi o miej­sca zwią­za­ne z pra­wo­sła­wiem, jed­nak mniej zro­zu­mia­łe jest bez­po­śred­nie nawo­ły­wa­nie przez kapła­na i bisku­pa do roz­wią­zań siło­wych. Bło­go­sła­wie­ni pokój czy­nią­cy — (Bła­żen­ni miro­twor­cy!) wyzna­je za “Kaza­niem na Górze” Boska Litur­gia. Trud­no jed­nak w sło­wach bpa Arte­mi­je odna­leźć zachę­tę do ewan­ge­licz­ne­go poszu­ki­wa­nia poko­ju. Pozo­sta­je nam tyl­ko modlić się do Pana pięk­ny­mi sło­wa­mi “O pokój całe­go­świa­ta, sta­łość Bożych Kościo­łów, i zjed­no­cze­nie wszyst­kich”.


Dariusz Bruncz

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.