Czy papież żegna się już z życiem?

Bel­gij­ski kar­dy­nał Gol­fried Dan­ne­els wywo­łał nie­ma­łe poru­sze­nie swo­ją ostat­nią wypo­wie­dzią doty­czą­cą Jana Paw­ła II. “Papież jest poważ­nie osła­bio­ny. Kie­dy mówi »osią­gną­łem metę mojej piel­grzym­ki«, moż­na to ode­brać na dwa spo­so­by (…) — jako jego poże­gna­nie z Lour­des i może jako poże­gna­nie z życiem” – powie­dział pur­pu­rat.

Przed wej­ściem do Gro­ty Mas­sa­biel­skiej, pod­czas odczy­ty­wa­nia modli­twy różań­co­wej, Jan Paweł II powie­dział: “Klę­ka­jąc przed Gro­tą Mas­sa­biel­ską czu­ję ze wzru­sze­niem, że osią­gną­łem metę mojej piel­grzym­ki”.

Sło­wa papie­ża wzbu­dzi­ły wie­le zdzi­wie­nia. Jeden z dzien­ni­ka­rzy zapy­tał o to nawet rzecz­ni­ka papie­ża Joaqu­ina Navar­ro Val­l­sa. “Jest oczy­wi­ste, że Ojciec Świę­ty wyra­ża w ten spo­sób swe uczu­cia zwią­za­ne z tak ocze­ki­wa­ną przez nie­go podró­żą do Lour­des i zado­wo­le­nie, że mógł dotrzeć do Gro­ty jako mety swej piel­grzym­ki z Rzy­mu do Lour­des” — odrzekł Navar­ro Valls.

Kar­dy­nał Dan­ne­els, któ­ry w mediach zasu­ge­ro­wał jako­by papież żegnał się z życiem był jed­nym z 15 kar­dy­na­łów, któ­rzy towa­rzy­szy­li Jano­wi Paw­ło­wi II w piel­grzym­ce do Lour­des. W nie­któ­rych krę­gach kościel­nych mówi się, że Belg jest moc­nym kan­dy­da­tem na następ­cę Jana Paw­ła II na Tro­nie Pio­tro­wym.

W ubie­głym roku kard. Dan­ne­els powie­dział w wywia­dzie pra­so­wym, iż w przy­szło­ści papie­że, któ­rzy będą w złej kon­dy­cji zdro­wot­nej, powin­ni abdy­ko­wać. Pod­kre­ślił póź­niej, iż taka decy­zja musi być pre­ro­ga­ty­wą papie­ża i zazna­czył, że Jan Paweł II jest wciąż w peł­ni władz umy­sło­wych, mimo złe­go sta­ny zdro­wia.