Kościoły wschodnie, katolickie, protestanckie

Dodawajmy Życie do dni, a nie dni do życia — katolicy w sprawie Eluany Englaro


Nad cia­łem Elu­any Engla­ro roz­pę­ta­ła się poli­tycz­na i ide­olo­gicz­na burza. Wie­lu kato­lic­kich bisku­pów i waty­kań­scy hie­rar­cho­wie doma­ga się jed­no­znacz­nie utrzy­my­wa­nia Elu­any przy bio­lo­gicz­nym życiu. Trwa insty­tu­cjo­nal­ny klincz mię­dzy rzą­dem a Pre­zy­den­tem Repu­bli­ki. Są jed­nak chrze­ści­ja­nie, któ­rzy wobec tra­gicz­nej histo­rii Elu­any i jej rodzi­ny, pro­szą o ciszę, modli­twę i sza­cu­nek. Mają nadzie­ję, ze kobie­ta, któ­ra od 17 lat utrzy­my­wa­na jest sztucz­nie przy bio­lo­gicz­nej egzy­sten­cji, będzie mogła […]


Nad cia­łem Elu­any Engla­ro roz­pę­ta­ła się poli­tycz­na i ide­olo­gicz­na burza. Wie­lu kato­lic­kich bisku­pów i waty­kań­scy hie­rar­cho­wie doma­ga się jed­no­znacz­nie utrzy­my­wa­nia Elu­any przy bio­lo­gicz­nym życiu. Trwa insty­tu­cjo­nal­ny klincz mię­dzy rzą­dem a Pre­zy­den­tem Repu­bli­ki. Są jed­nak chrze­ści­ja­nie, któ­rzy wobec tra­gicz­nej histo­rii Elu­any i jej rodzi­ny, pro­szą o ciszę, modli­twę i sza­cu­nek.

Mają nadzie­ję, ze kobie­ta, któ­ra od 17 lat utrzy­my­wa­na jest sztucz­nie przy bio­lo­gicz­nej egzy­sten­cji, będzie mogła wresz­cie odejść w poko­ju, god­no­ści i bez medial­ne­go hała­su ku swe­mu ludz­kie­mu prze­zna­cze­niu.

Takie sta­no­wi­sko wyra­zi­ły Kościo­ły sku­pio­ne w Fede­ra­cji ewan­ge­lic­kich Kościo­łów we Wło­szech, o któ­rej infor­mo­wa­li­śmy na ekumenizm.pl. Tak­że w Koście­le kato­lic­kim wie­lu nie zga­dza się ze sta­no­wi­skiem zaję­tym przez jego przy­wód­ców. Wśród nich jest kato­lic­ki ruch na rzecz refor­my Kościo­ła “Noi sia­mo Chie­sa” (“My jeste­śmy Kościo­łem”). Wczo­raj opu­bli­ko­wa­no list otwar­ty ruchu skie­ro­wa­ny do prze­wod­ni­czą­ce­go kon­fe­ren­cji epi­sko­pa­tów wło­skich (CEI), kard. Ange­lo Bagna­sco. Kato­li­cy sku­pie­ni w ruchu doma­ga­ją się się “wię­cej mil­cze­nia, wię­cej modli­twy, i więk­sze­go zda­nia się na wolę Boga i na Jego miło­sier­dzie” w spra­wie Elu­any Engla­ro. Kry­ty­ku­ją hie­rar­chię, sto­su­ją­cą — ich zda­niem — “logi­kę sza­ba­tu, któ­rą odrzu­cał Jezus (Mk 2:27), przez uży­wa­nie abs­trak­cyj­ne­go i ide­olo­gicz­ne­go poję­cia życia w osą­dzie kon­kret­nej sytu­acji bied­nej Elu­any”. Kato­li­cy z ruchu “Noi sia­mo Chie­sa” wyra­ża­ją swój sprze­ciw wobec “kon­cep­cji zycia i śmier­ci tak dale­kiej od akcep­ta­cji woli Bożej, jego miło­sier­dzia i prze­zna­cze­nia jakie On sam dał” a jaką wyra­zać maja kościel­ni dostoj­ni­cy.

Kato­lic­ki pro­boszcz z Baghe­ria, ks. Fran­ce­sco Miche­le Sta­bi­le zaape­lo­wał publicz­nie o to, by pozwo­lić “odejść Elu­anie w spo­ko­ju”. Jak zazna­czył nie jest zwo­len­ni­kiem euta­na­zji, jed­nak “żad­na wła­dza nie może sta­no­wić dekre­tem gene­ral­nym czym jest życie i czym jest śmierć”. W tym przy­pad­ku — zda­niem ks. Sta­bi­le — sto­imy wobec upo­rczy­wej tera­pii, sztucz­nie odda­la­ją­cej jedy­nie natu­ral­ny kres. Podob­nie wypo­wie­dział się w wywia­dzie dla dzien­ni­ka “La Stam­pa” eme­ry­to­wa­ny arcy­bi­skup Fog­gi, Giu­sep­pe Casa­le. “Życie bez rela­cji, sztucz­nie odży­wia­ne, nie jest życiem. Jako kato­li­cy musi­my prze­rwać cały ten hałas.… Rze­czą spra­wie­dli­wą jest pozwo­lić jej odejść w ręce Boga. Zamiast urzą­dzać kam­pa­nie nale­ża­ło­by podejść chrze­ści­jań­ską poko­rą (pie­ta’) do decy­zji ojca”. W podob­nych sło­wach sekre­tarz gene­ral­ny CEI, bp. Maria­no Cro­cia­ta, pro­sił, by “mil­czeć, i jeśli kto jest wie­rzą­cy, modlić się wobec histo­rii Elu­any”. “Śmierć — komen­tu­je też zna­ny kapłan, ks. Fran­co Bar­be­ro — przy­cho­dzi w naj­mniej spo­dzie­wa­nym momen­cie i “jako zło­dziej”.. stąd pły­nie wezwa­nie by nie doda­wać dni do życia, lecz Życie do dni.”

Swo­je sta­no­wi­sko wyra­zi­ły w oświad­cze­niu tak­że wło­skie Chrze­ści­jań­skie wspól­no­ty pod­sta­wo­we (Comu­ni­tà cri­stia­ne di base). “Jeste­śmy obu­rze­ni sta­no­wi­skiem wyra­żo­nym przez nie­któ­rych bisku­pów w spra­wie Elu­any Engla­ro- czy­ta­my w oświad­cze­niu — Sobór poło­żył kres histo­rycz­nie ukształ­to­wa­nym rosz­cze­niom kato­lic­kich hie­rar­chów do wystę­po­wa­nia jako wła­ści­cie­le pra­wa Boże­go i ludz­kich sumień. Wie­lu utoż­sa­mia Kościół z papie­żem i bisku­pa­mi, zapo­mi­na­jąc że lud chrze­ści­jań­ski sta­no­wi zło­żo­ną rze­czy­wi­stość, w któ­rej na wszyst­kich pozio­mach odpo­wie­dzial­no­ści i uczest­nic­twa jest miej­sce dla upraw­nio­nej róż­no­rod­no­ści poglą­dów odno­śnie spra­wy tak deli­kat­nej jak pra­wo każ­dej oso­by do odmo­wy prze­rwa­nia sztucz­ne­go odży­wia­nia.

Wie­lu jest kato­li­ków, dla któ­rych wybór Elu­any, pod­trzy­my­wa­ny dziś przez jej ojca, jest zgod­ny z głę­bo­kim duchem Ewan­ge­lii. Jest świa­dec­twem któ­re pona­gla teo­lo­gię dogma­tycz­ną i tra­dy­cyj­ną ety­kę do sta­wia­nia pytań. A przede wszyst­kim poma­ga nam, całe­mu spo­łe­czeń­stwu w naszych poszu­ki­wa­niach egzy­sten­cjal­nych, ducho­wych i reli­gij­nych” — koń­czą w oświad­cze­niu przed­sta­wi­cie­le wspól­not.

Kościel­ne wspól­no­ty pod­sta­wo­we powsta­ły w Koście­le kato­lic­kim latach 60 tych i 70 tych szu­ka­jąc w duchu Sobo­ru Waty­kań­skie­go II odno­wio­nych spo­so­bów obec­no­ści chrze­ści­jan w zde­chry­stia­ni­zo­wa­nym spo­łe­czeń­stwie. Cha­rak­te­ry­zu­ją się: poszu­ki­wa­niem nowych spo­so­bów ewan­ge­li­za­cji, nowych posług, samo­or­ga­ni­za­cją, per­so­na­li­zmem, bez­po­śred­nim doświad­cze­niem wspól­no­ty kościel­nej, ści­śle zwią­za­nej z mate­rial­ny­mi, kul­tu­ro­wy­mi i ducho­wy­mi for­ma­mi życia oraz wybo­rem na rzecz ubo­gich i mar­gi­na­li­zo­wa­nych.

(ASCA, Rifor­ma)

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.