- 21 maja, 2017
- przeczytasz w 1 minutę
Papież Franciszek ogłosił dziś niespodziewanie nowe nominacje kardynalskie. Szczególnie dwie wzbudziły duże zainteresowanie. Spośród pięciu kandydatów dwóch pochodzi z Europy – biskup Sztokolmu Anders Arborelius oraz arcybiskup metropolita Barcelony Juan Jose ...
Pierwszy Szwed kardynałem
Papież Franciszek ogłosił dziś niespodziewanie nowe nominacje kardynalskie. Szczególnie dwie wzbudziły duże zainteresowanie. Spośród pięciu kandydatów dwóch pochodzi z Europy – biskup Sztokolmu Anders Arborelius oraz arcybiskup metropolita Barcelony Juan Jose Omella Omella.
Bp Arborelius będzie pierwszym Szwedem, który otrzyma godność kardynalską.
Duchowny pochodzi z luterańskiej rodziny i jako 20-latek konwertował na katolicyzm. W wywiadach podkreślał jednak, że nie czuje się byłym luteraninem, bo przed swoim przejściem na katolicyzm nie był osobą zaangażowaną religijnie. Arborelius jest znany z ekumenicznej otwartości. Był współgospodarzem pielgrzymki papieża Franciszka do Szwecji w ramach inauguracji obchdów 500 lat reformacji. Jego współpraca z koleżankami w urzędzie – biskupką Sztokholmu Evą Brunne i przede wszystkim arcybiskup Uppsali Antje Jackelen układa się bardzo dobrze.
Inną ważną i z pewnością niespodziewaną nominacją jest wyróżnienie bp. Gregorio Rosa Chaveza z San Slavador. Duchowny nie jest biskupem ordynariuszem, a biskupem pomocniczym – arcybiskup metropolita El Salvador, José Luis Escobar Alas, do dziś nie jest kardynałem. 74-letni bp Chavez jest byłym współpracownikiem abp. Oscara Romero, zamordowanego w 1980. Kardynał nominat jest też wielkim orędownikiem kanonizacji abp. Romero.