Kościoły katolickie

Zadośćuczynienie ofiarom pedofilów nie jest zadowalające


W lip­cu br. papież Fran­ci­szek spo­tkał się w Waty­ka­nie z ofia­ra­mi mole­sto­wa­nia sek­su­al­ne­go przez księ­ży. Po raz kolej­ny padły moc­ne sło­wa nt. zła wyrzą­dzo­ne­go poszko­do­wa­nym przez ludzi Kościo­ła — pedo­fi­lów, ale też osób, któ­re zlek­ce­wa­ży­ły lub wręcz ukry­wa­ły infor­ma­cje o mole­sto­wa­niu. Wcze­śniej doszło do usu­nię­cia ze sta­nu kapłań­skie­go oskar­żo­ne­go o mole­sto­wa­nie chłop­ców na Domi­ni­ka­nie b. nun­cju­sza, abpa Józe­fa Weso­łow­skie­go. Jed­nak zarów­no ze stro­ny ofiar, jak i kościel­nych auto­ry­te­tów moż­na usły­szeć gło­sy, że obec­ne dzia­ła­nia […]


W lip­cu br. papież Fran­ci­szek spo­tkał się w Waty­ka­nie z ofia­ra­mi mole­sto­wa­nia sek­su­al­ne­go przez księ­ży. Po raz kolej­ny padły moc­ne sło­wa nt. zła wyrzą­dzo­ne­go poszko­do­wa­nym przez ludzi Kościo­ła — pedo­fi­lów, ale też osób, któ­re zlek­ce­wa­ży­ły lub wręcz ukry­wa­ły infor­ma­cje o mole­sto­wa­niu. Wcze­śniej doszło do usu­nię­cia ze sta­nu kapłań­skie­go oskar­żo­ne­go o mole­sto­wa­nie chłop­ców na Domi­ni­ka­nie b. nun­cju­sza, abpa Józe­fa Weso­łow­skie­go. Jed­nak zarów­no ze stro­ny ofiar, jak i kościel­nych auto­ry­te­tów moż­na usły­szeć gło­sy, że obec­ne dzia­ła­nia nie są wystarczające.Jedna z ofiar księ­dza-pedo­fi­la, pocho­dzą­ca z Irlan­dii kobie­ta popro­si­ła papie­ża o usu­nię­cie z urzę­du pry­ma­sa Kościo­ła rzym­sko­ka­to­lic­kie­go w Irlan­dii kar­dy­na­ła Seana Bra­dy­’e­go, oskar­ża­ne­go, że wie­dział o jed­nym księ­dzu-pedo­fi­lu i nie zare­ago­wał w spo­sób wła­ści­wy. Kar­dy­nał Bra­dy w tym roku koń­czy kano­nicz­ny wiek 75 lat i będzie musiał zło­żyć rezy­gna­cję. Papież jed­nak­że może jej nie przy­jąć.

Nie­wąt­pli­wie moż­na się cie­szyć, że arcy­bi­skup Weso­łow­ski został uka­ra­ny jed­nak­że, jeże­li wszy­scy są prze­ko­na­ni, że wyko­rzy­sty­wa­nie sek­su­al­ne nie­let­nich jest zbrod­nią to sama “degra­da­cja” i areszt domo­wy nie są chy­ba wystar­cza­ją­cą karą. Moż­na pod­kre­ślać, że to waż­ny pre­ce­dens, że dostoj­nik kościel­ny tej ran­gi został obło­żo­ny naj­wyż­szą karą kano­nicz­ną, ale pozo­sta­wie­nie tego przy­pad­ku bez nało­że­nia kary “zwy­kłej” było­by wyraź­nym sygna­łem, że ina­czej oce­nia się kali­ber prze­stęp­stwa w zależ­no­ści od tego, kto się go dopu­ścił — w tym wypad­ku dyplo­ma­ta i hie­rar­cha Kościo­ła rzym­sko­ka­to­lic­kie­go.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.