Kościoły wschodnie, katolickie, protestanckie

Konklawe i nowy papież


Jesz­cze do III wie­ku bisku­pa Rzy­mu wybie­ra­ło ducho­wień­stwo mia­sta, bisku­pi z sąsied­nich miej­sco­wo­ści, a tak­że lud rzym­ski. W mia­rę upły­wu cza­su pozy­cja ludu spa­da­ła, począw­szy od zasto­so­wa­nia zwy­kłej akla­ma­cji aż do cał­ko­wi­te­go usu­nię­cia roli świec­kich przy wybo­rze papie­ża rzym­skie­go. Dziś nowe­go papie­ża wybie­ra­ją kar­dy­na­ło­wie (daw­niej człon­ko­wie rzym­skie­go kle­ru) zbie­ra­ją­cy się w Kapli­cy Syk­styń­skiej, oddzie­le­ni od świa­ta zewnętrz­ne­go – stąd też nazwa kon­kla­we, któ­ra ozna­cza […]


Jesz­cze do III wie­ku bisku­pa Rzy­mu wybie­ra­ło ducho­wień­stwo mia­sta, bisku­pi z sąsied­nich miej­sco­wo­ści, a tak­że lud rzym­ski. W mia­rę upły­wu cza­su pozy­cja ludu spa­da­ła, począw­szy od zasto­so­wa­nia zwy­kłej akla­ma­cji aż do cał­ko­wi­te­go usu­nię­cia roli świec­kich przy wybo­rze papie­ża rzym­skie­go. Dziś nowe­go papie­ża wybie­ra­ją kar­dy­na­ło­wie (daw­niej człon­ko­wie rzym­skie­go kle­ru) zbie­ra­ją­cy się w Kapli­cy Syk­styń­skiej, oddzie­le­ni od świa­ta zewnętrz­ne­go – stąd też nazwa kon­kla­we, któ­ra ozna­cza tyle co „pod klu­czem” (łac. cum cla­ve).

W 1179 roku na mocy dekre­tu Licet de vitan­da wyda­ne­go przez papie­ża Alek­san­dra III pod­czas III. Sobo­ru Late­rań­skie­go do wybo­ru bisku­pa Rzy­mu upraw­nie­ni są tyl­ko kar­dy­na­ło­wie, któ­rzy wska­zu­ją nowe­go papie­ża więk­szo­ścią 2/3 gło­sów. Papie­żem może zostać teo­re­tycz­nie każ­dy ochrzczo­ny, doro­sły męż­czy­zna. Do tej pory jedy­nym papie­żem, wywo­dzą­cym się spo­za gro­na kar­dy­nal­skie­go był Urban VI (Bar­to­lo­meo Pri­gna­no, arcy­bi­skup Bari).


Na dru­gim sobo­rze w Lyonie (1274) posta­no­wio­no prze­ciw­dzia­łać prze­cią­ga­ją­cym się w nie­skoń­czo­ność wybo­rom papie­ża i na wypa­dek nie­zde­cy­do­wa­nia kar­dy­na­łów mie­li oni przez osiem dni dosta­wać tyl­ko chleb, wodę i wino. Decy­zję tę pod­jął Grze­gorz X, któ­ry na swój wybór cze­kał aż trzy lata – było to dotych­czas naj­dłuż­sze kon­kla­we w histo­rii Kościo­ła. W kon­sty­tu­cji Aeter­ni patris (1621) Grze­gorz XV zatwier­dził trzy spo­so­by wybie­ra­nia papie­ża: wybór przez inspi­ra­cję (jed­no­myśl­ność elek­to­rów), wybór przez kom­pro­mis oraz kar­ty do gło­so­wa­nia (per scru­ti­nium).


W cią­gu wie­ków doko­ny­wa­no wie­lu, w więk­szo­ści kosme­tycz­nych zmian w pro­ce­du­rze wybo­ru papie­ża. Ostat­nim doku­men­tem, okre­śla­ją­cym prze­bieg kon­kla­we był dekret Uni­ver­si Domi­ni­ci Gre­gis pod­pi­sa­ny przez Jana Paw­ła II w 1996 roku. Karol Woj­ty­ła, któ­ry roz­po­czął swój pon­ty­fi­kat w paź­dzier­ni­ku 1978 roku, został wybra­ny według porząd­ku usta­no­wio­ne­go przez Piu­sa XII w kon­sty­tu­cji Vacan­tis Apo­sto­li­cae Sedis z 8. grud­nia 1945 roku. Tekst ten został czę­ścio­wo uzu­peł­nio­ny przez Jana XXIII na mocy doku­men­tu Sum­mi Pon­ti­fi­cis elec­tio z 5. wrze­śnia 1962 roku. Prze­ło­mo­wą zmia­nę wpro­wa­dził w 1970 roku Paweł VI, któ­ry wyłą­czył z kon­kla­we kar­dy­na­łów, któ­rzy ukoń­czy­li 80. rok życia. W 1975 roku Paweł VI zade­cy­do­wał ponad­to, że liczb elek­to­rów nie może prze­kra­czać 120. Tym­cza­sem Jan Paweł II zła­mał ten zakaz i obec­nie upraw­nio­nych do gło­so­wa­nia jest ponad 120 pur­pu­ra­tów.


Prze­bieg kon­kla­we zgod­nie z Uni­ver­si Domi­ni­ci Gre­gis (1996)


Przed wła­ści­wym kon­kla­we odby­wa się tzw. kon­gre­ga­cja ogól­na kar­dy­na­łów, pod­czas któ­rej usta­la­na jest data pogrze­bu zmar­łe­go papie­ża oraz roz­po­czę­cia kon­kla­we. Spo­tka­niu prze­wod­ni­czy z regu­ły dzie­kan kole­gium kar­dy­nal­skie­go, któ­rym jest obec­nie kar­dy­nał Joseph Rat­zin­ger, pre­fekt Kon­gre­ga­cji Nauki Wia­ry. Kar­dy­na­ło­wie skła­da­ją przy­się­gę, że wszyst­ko, co zosta­nie powie­dzia­ne pod­czas kon­gre­ga­cji zosta­nie bez­względ­nie zacho­wa­ne w tajem­ni­cy. W kon­gre­ga­cji ogól­nej brać mogą udział tak­że kar­dy­na­ło­wie, któ­rzy ukoń­czy­li 80. rok życia.


Kolej­nym eta­pem przed wła­ści­wym kon­kla­we jest kon­gre­ga­cja par­ty­ku­lar­na, skła­da­ją­ca się z czte­rech osób: kar­dy­na­ła kamer­lin­ga oraz trzech wybra­nych loso­wo hie­rar­chów poni­żej 80. roku życia. Kon­gre­ga­cja par­ty­ku­lar­na poma­ga kamer­lin­go­wi zarzą­dzać Sto­li­cą Apo­stol­ską do cza­su wybo­ru papie­ża. To wła­śnie ta kon­gre­ga­cja stoi na stra­ży porząd­ku pod­czas wła­ści­we­go kon­kla­we. Kar­dy­nał-elek­tor, chcą­cy wyko­nać roz­mo­wę tele­fo­nicz­ną musi uzy­skać zgo­dę od kon­gre­ga­cji par­ty­ku­lar­nej.


Kon­kla­we roz­po­czy­na się nie wcze­śniej niż 15 i nie póź­niej niż 20 dni po śmier­ci papie­ża. Ofi­cjal­ny czas żało­by po śmier­ci papie­ża trwa 9 dni. Cały okres mię­dzy pogrze­bem a kokla­we nazy­wa się novem­dia­les (9 dni), mimo iż obej­mu­je mini­mum 15 dni. W cza­sie żało­by codzien­nie odpra­wia­ne są msze w inten­cji zmar­łe­go papie­ża. Czę­sto zda­rza się, że kaza­nia wygła­sza­ją kar­dy­na­ło­wie. Kaza­nia pur­pu­ra­tów śle­dzo­ne są wów­czas z ogrom­ną uwa­gą, ponie­waż ilu­stru­ją poglą­dy poten­cjal­ne­go papie­ża. Kar­dy­na­łów obo­wią­zu­je zakaz pro­wa­dze­nia per­trak­ta­cji mię­dzy sobą, jed­nak z dotych­cza­so­wych rela­cji hie­rar­chów wynik, że zakaz ten nie jest prze­strze­ga­ny.


Kon­kla­we roz­po­czy­na się ofi­cjal­nie wej­ściem kar­dy­na­łów do Kapli­cy Syk­styń­skiej. Zanim to jed­nak nastą­pi odpra­wia­na jest w obec­no­ści wszyst­kich kar­dy­na­łów msza wotyw­na (pro eli­gen­do papa) w Bazy­li­ce św. Pio­tra. Kar­dy­na­ło­wie zbie­ra­ją się po mszy w Kapli­cy Pau­liń­skiej, gdzie pro­szą Ducha Świę­te­go o opie­kę przy wybo­rze papie­ża. Śpie­wa­ny jest zna­ny hymn Veni Cre­ator. Następ­nie kar­dy­na­ło­wie prze­cho­dzą do Kapli­cy Syk­styń­skiej, w któ­rej skła­da­ją przy­się­gę. Po zło­że­niu przy­się­gi przez ostat­nie­go elek­to­ra papie­ski mistrz cere­mo­nii wypo­wia­da sło­wa Extra omnes (nikt wię­cej), dając tym samym znak, że wszy­scy nie­upraw­nie­ni muszą opu­ścić kapli­cę. Mistrz cere­mo­nii (abp Pie­ro Mari­ni) i wska­za­ny przez kar­dy­na­łów na kon­gre­ga­cji ogól­nej duchow­ny wygła­sza­ją homi­lie do człon­ków kon­kla­we. Póź­niej tak­że i oni opusz­cza­ją Kapli­cę Syk­styń­ską, a dzie­kan kole­gium otwie­ra kon­kla­we.


Gło­so­wa­nie


Pod­czas pierw­sze­go eta­pu gło­so­wa­nia (pra­escru­ti­num) kar­dy­na­ło­wie otrzy­mu­ją kar­ty do gło­so­wa­nia, na któ­re wpi­sy­wa­ne jest tyl­ko jed­no nazwi­sko. Kar­ty wrzu­ca­ne są do urny, znaj­du­ją­cej się przy ołta­rzu. Naj­młod­szy kar­dy­nał losu­je nazwi­ska trzech kar­dy­na­łów, któ­rzy będą liczyć gło­sy. W przy­pad­ku, gdy kar­dy­nał nie może wziąć udział w gło­so­wa­niu i leży w Domu św. Mar­ty, w któ­rym nocu­ją elek­to­rzy, ze skrzyn­ką do gło­so­wa­nia uda­je się do nie­go trzech kar­dy­na­łów (infir­ma­rii). Po odda­niu wszyst­kich gło­sów dwóch pierw­szych skru­ta­to­rów odgi­na kar­ty i notu­je nazwi­ska, a trze­ci odczy­tu­je na głos nazwi­ska typo­wa­nych kan­dy­da­tów. Jeśli nikt nie zdo­bę­dzie 2/3 gło­sów wybo­ry trwa­ją dalej. Kar­ty do gło­so­wa­nia są palo­ne wraz z notat­ka­mi kar­dy­na­łów, a z komi­na wydo­by­wa się czar­ny dym.


Jeśli po upły­wie trzech dni kar­dy­na­ło­wi nie wybio­rą papie­ża, to wów­czas zarzą­dza­na jest jed­no­dnio­wa prze­rwa na modli­twę. Jeśli następ­ne sie­dem gło­so­wań nie prze­nie­sie wyni­ku nastę­pu­je kolej­na prze­rwa. W cza­sie przerw elek­to­rzy wysłu­chu­ją medy­ta­cji kar­dy­na­łów (kolej­no naj­star­szy kar­dy­nał dia­kon, pre­zbi­ter i biskup). Jeśli i te gło­so­wa­nia nie wyło­nią nowe­go papie­ża decy­zja może zostać pod­ję­ta więk­szo­ścią abso­lut­ną (50% plus 1) lub zwy­kłą spo­śród dwóch naj­sil­niej­szych kan­dy­da­tów.


Habe­mus papam


Gdy kar­dy­na­ło­wie doko­na­ją wybo­ru roz­le­gną się okla­ski. Do Kapli­cy przy­wo­ła­ny zosta­nie sekre­tarz kole­gium oraz mistrz cere­mo­nii. Do wybra­ne­go papie­ża podej­dzie dzie­kan kole­gium i zapy­ta się, czy przyj­mu­je wybór. Jeśli kar­dy­nał odpo­wie accep­to sta­je się auto­ma­tycz­nie papie­żem pod warun­kiem, że ma świę­ce­nia bisku­pie. Jeśli ich nie ma, to zosta­ną one mu udzie­lo­ne. Nowy papież pyta­ny jest przez dzie­ka­na o imię, jakie przy­bie­rze.


Nowy papież zało­ży bia­łą sutan­nę w Kapli­cy Pau­liń­skiej. Z komi­na wydo­bę­dzie się bia­ły dym, oznaj­mia­ją­cy zakoń­cze­nie kon­kla­we, a po jakimś cza­sie na bal­ko­nie bazy­li­ki św. Pio­tra uka­że się nowy biskup Rzy­mu zapo­wie­dzia­ny przez kar­dy­na­ła pro­to­dia­ko­na: Annun­tio vobis gau­dium magnum! Habe­mus Papam! (Zwia­stu­ję wam rado­sną nowi­nę! Mamy papie­ża!). Kar­dy­nał pro­to­dia­kon wypo­wie po łaci­nie imię i nazwi­sko sprzed wybo­ru, a następ­nie ofi­cjal­ne imię nowe­go papie­ża. Po usta­niu okla­sków i wiwa­tów nowy papież udzie­li wier­nym bło­go­sła­wień­stwa “Urbi et orbi.” Kil­ka dni po wybo­rze na Pla­cu św. Pio­tra odbę­dzie się msza inau­gu­ra­cyj­na (daw­niej koro­na­cyj­na).


***

Zapra­sza­my do lek­tu­ry felie­to­nów o Janie Paw­le II (Ekumenizm.pl)

Zobacz tak­że:


Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.