Kościół w USA sonduje episkopalian

Kwe­stio­na­riusz, któ­ry ma słu­żyć do pozna­nia tych z ame­ry­kań­skich epi­sko­pa­lian, któ­rzy wyra­zi­li chęć pojed­na­nia z Kościo­łem rzym­sko­ka­to­lic­kim ma być pierw­szym kro­kiem do stwo­rze­nia ordy­na­ria­tu dla byłych angli­ka­nów w Sta­nach Zjed­no­czo­nych – zapo­wia­da kard. Donald W. Wuerl.

Kar­dy­nał został wyzna­czo­ny przez Kon­gre­ga­cję Nauki Wia­ry jako jej dele­gat mają­cy poma­gać gru­pom angli­ka­nów, któ­re chciał­by pojed­nać się w peł­ni z Kościo­łem rzym­sko­ka­to­lic­kim i przejść do ordy­na­ria­tu powo­ła­ne­go spe­cjal­nie dla nich.

Pierw­szym kro­kiem na dro­dze pojed­na­nia ma być odpo­wiedź na spe­cjal­ny kwe­stio­na­riusz. – Chce­my dowie­dzieć się, kim są ludzie, któ­rzy chcą jed­no­ści i jaki jest cha­rak­ter ich wspól­not – mówi kar­dy­nał. I doda­je, że ankie­ty mają też odpo­wie­dzieć, czy w Sta­nach Zjed­no­czo­nych ist­nie­je potrze­ba powo­ła­nia ordy­na­ria­tu.

- Widzie­li­śmy, że Sto­li­ca Apo­stol­ska, na proś­bę papie­ża Bene­dyk­ta, stwo­rzy­ła ordy­na­riat w Anglii. I to będzie praw­do­po­dob­nie model, jaki zasto­su­je­my tu w Sta­nach Zjed­no­czo­nych – mówił kard. Wuerl, doda­jąc, że do reali­za­cji tego pro­jek­tu jesz­cze „kawa­łek dro­gi”.