Ksiądz nie wierzy w Adama i Ewę
- 24 sierpnia, 2008
- przeczytasz w 1 minutę
Ksiądz Ariel Alvarez Valdes (na zdj.) otrzymał z Watykanu zakaz wykładania na Uniwerystecie Katolickim w Santiago de Estero i w Seminarium Diecezjalnym, publikowania artykułów oraz dokonywania komentarzy w radiu i telewizji w związku z głoszeniem swojej niewiary w istnienie Adama i Ewy. Ksiądz Valdes jest doktorem biblistyki, ale już zapowiedział, że wycofuje się z wszelkiej pracy naukowej i publikacyjnej, ograniczając się odtąd do posługi sakramentalnej w Santiago de Estero. Tymczasem prasa przypomina, że jest on autorem licznych książek, […]
Ksiądz Ariel Alvarez Valdes (na zdj.) otrzymał z Watykanu zakaz wykładania na Uniwerystecie Katolickim w Santiago de Estero i w Seminarium Diecezjalnym, publikowania artykułów oraz dokonywania komentarzy w radiu i telewizji w związku z głoszeniem swojej niewiary w istnienie Adama i Ewy.
Ksiądz Valdes jest doktorem biblistyki, ale już zapowiedział, że wycofuje się z wszelkiej pracy naukowej i publikacyjnej, ograniczając się odtąd do posługi sakramentalnej w Santiago de Estero. Tymczasem prasa przypomina, że jest on autorem licznych książek, w tym niezwykle popularnej w hiszpańskojęzycznych krajach książki „Co wiemy o Biblii?”.
Watykański zakaz podpisał sekretarz stanu, kardynał Tarcisio Bertone. Jak stwierdził ksiądz, problem ciągnie się od trzynastu lat, tj. od czasu, kiedy Watykan rozpoczął oficjalny proces monitoringu do jego artykułów.Wynikiem obserwacji były liczne krytyki błędów popełnianych — zdaniem watykańskich urzędników — przez ks. Valdesa, takich jak zaprzeczenie historycznemu istnieniu Adama i Ewy, negacja historycznego charakteru dialogu Maryi z archaniołem Gabrielem, czy fizycznych objawień Dziewicy. Zdaniem Watykanu tezy te przeciwne są wierze katolickiej.
W wydanym dokumencie kardynał Bertone każe księdzu Valdesowi odwołać dotychczasowe błędne nauczanie, co z kolei nie zostało dobrze przyjęte przez jego studentów. „Uczniowie są zirytowani, zwłaszcza z Uniwersytetu Katolickiego, w którym pracuję od wielu lat. Jeśli uniwersytet nie jest miejscem odpowiednim, to gdzie możemy zaproponować te tematy?”, pyta argentyński kapłan.