Ksiądz z Tylawy będzie oskarżony

Według bie­głych ks. Michał M., podej­rza­ny o mole­sto­wa­nie dziew­czy­nek, może odpo­wia­dać za swo­je czy­ny. Pro­ku­ra­tu­ra szy­ku­je akt oskar­że­nia. Nie­ste­ty mimo wie­lu ape­li ksiądz nadal pra­cu­je duszp­ster­sko w swej daw­nej para­fii. Bro­ni go miej­sco­wy metro­po­li­ta abp Józef Micha­lik. Infor­mu­je o tym “Gaze­ta Wybor­cza”.

W listo­pa­dzie 2002 Pro­ku­ra­tu­ra Rejo­no­wa w Jaśle posta­wi­ła ks. Micha­ło­wi M., od ponad trzy­dzie­stu lat pro­bosz­czo­wi w Tyla­wie, zarzut mole­sto­wa­nia dziew­czy­nek. Pro­ku­ra­to­rzy posta­no­wi­li jed­nak spraw­dzić, czy duchow­ny jest poczy­tal­ny, czy zda­je sobie spra­wę z tego, co robi, i może za to odpo­wia­dać. Duchow­ny został więc skie­ro­wa­ny na obser­wa­cję psy­chia­trycz­ną.

Według “GW” Na biur­ko pro­ku­ra­to­ra tra­fi­ła już opi­nia bie­głych: dwóch psy­chia­trów, psy­cho­lo­ga i sek­su­olo­ga kli­nicz­ne­go. Gaze­ta dowie­dzia­ła się, że ksiądz bada­ny przez leka­rzy pod­trzy­my­wał, że nic złe­go dzie­ciom nie robił. — Opi­nia nie uwol­ni­ła podej­rza­ne­go od odpo­wie­dzial­no­ści kar­nej — powie­dział gaze­cie Andrzej Dwo­rzań­ski, zastęp­ca pro­ku­ra­to­ra okrę­go­we­go w Kro­śnie, któ­ry nad­zo­ru­je pro­wa­dzo­ne w Jaśle śledz­two.

Księdz ma zostać oskar­żo­ny na pod­sta­wie art. 200 kk — za “dopro­wa­dze­nie oso­by mało­let­niej” do “innej czyn­no­ści sek­su­al­nej”. Gro­zi mu od roku do 10 lat wię­zie­nia. Pro­ku­ra­tu­ra uwa­ża, że ksiądz M. dopu­ścił się mole­sto­wa­nia wobec co naj­mniej sze­ściu dziew­czy­nek.

Inne­go zda­nia jest naj­wy­raż­niej miej­sco­wy metro­po­li­ta, któ­ry nie odsu­nął duchow­ne­go od posłu­gi dusz­pa­ster­skiej, choć­by po to, by spra­wa mogła być wyja­śnio­na.