Moskwa: unikajcie wspólnych modlitw
- 11 marca, 2008
- przeczytasz w 1 minutę

Przedstawiciel Departamentu ds. stosunków zewnętrznych prawosławnego Patriarchatu moskiewskiego wzywa do unikania wspólnych modlitw z wiernymi innych wyznań. “Jedność chrześcijan jest celem coraz bardziej odległym” — dodaje duchowny.
Wierni prawosławni nie powinni brać udziału w modlitwach z wiernymi innych wyznań — oświadczył protojerej Wsiewołod Chaplin, vice-przewodniczący departamentu stosunków zewnętrznych Patriarchatu moskiewskiego, w wywiadzie dla dodatku “Religia” rosyjskiego dziennika “Niezawisimaja gazieta”. Podkreślając, iż chodzi tu o jego ‘osobistą opinię” Chaplin wyjaśnia, że dopuszczalne jest “odwiedzanie świątyń protestanckich czy katolickich, bycie obecnym podczas spełniania funkcji religijnych przez innych chrześcijan lub modlitwa przed relikwiami czczonymi przez wszystkich chrześcijan, lecz nie wierni prawosławni mają unikać wspólnych modlitw z wiernymi innych wyznań, tak publicznych jak i prywatnych”.
Następnie podkreśla, że nigdy nie brał udziału w modlitwach z reprezentantami innych wyznań, on sam jak i rosyjscy delegaci prawosławni w Światowej Radzie Kościołów.
Hierarcha odnosi się także do dialogu między-wyznaniowego: “dzisiaj nikt nie mówi poważnie o bliskim zjednoczeniu chrześcijan; prawie cała Rosja jest przeciwna takim modlitwom”. Na pytanie o sens zaangażowania w ŚRK o. Chaplin odpowiada: “cel tego organizmu (zjednoczenie chrześcijan) staje się coraz bardziej odległy”, choć pozostają ważne jego aspekty społeczne w obszarach takich jak ekologia, globalizacja, konflikty światowe i rola religii we współczesności.