Kościoły wschodnie, katolickie, protestanckie

Największe kadzidło świata


Kate­dra w San­tia­go de Com­po­ste­la zbu­do­wa­na jest na pod­sta­wie krzy­ża. W samym jej środ­ku na prze­cię­ciu obu osi zawie­szo­ne jest naj­praw­do­po­dob­niej naj­więk­sze kadzi­dło świa­ta, któ­re prócz reli­kwii apo­sto­ła Jaku­ba, jest jed­nym z głów­nych atrak­cji przy­cią­ga­ją­cych do San­tia­go tłu­my piel­grzy­mów i tury­stów. Kadzi­dło ma swo­ją wła­sną nazwę gali­cyj­ską Bota­fu­me­iro. Nazwa pocho­dzi od sło­wa “botar” — któ­re w gali­cyj­skim ozna­cza m.in. “wyrzu­cać” oraz “fume­iro” od “fume” czy­li dym.Botafumeiro waży oko­ło 40 kilo­gra­mów […]


Kate­dra w San­tia­go de Com­po­ste­la zbu­do­wa­na jest na pod­sta­wie krzy­ża. W samym jej środ­ku na prze­cię­ciu obu osi zawie­szo­ne jest naj­praw­do­po­dob­niej naj­więk­sze kadzi­dło świa­ta, któ­re prócz reli­kwii apo­sto­ła Jaku­ba, jest jed­nym z głów­nych atrak­cji przy­cią­ga­ją­cych do San­tia­go tłu­my piel­grzy­mów i tury­stów.

Kadzi­dło ma swo­ją wła­sną nazwę gali­cyj­ską Bota­fu­me­iro. Nazwa pocho­dzi od sło­wa “botar” — któ­re w gali­cyj­skim ozna­cza m.in. “wyrzu­cać” oraz “fume­iro” od “fume” czy­li dym.Botafumeiro waży oko­ło 40 kilo­gra­mów i wła­śnie ze wzglę­du na wagę oglą­da­nie buja­ją­ce­go się kadzi­dła zawsze zwią­za­ne jest z ogrom­nym wra­że­niem.

Do poru­sza­nia bota­fu­me­iro wyzna­czo­ne jest aż sze­ściu męż­czyzn, któ­rzy ubie­ra­ją się w brą­zo­we tuni­ki z cha­rak­te­ry­stycz­nych dla San­tia­go czer­wo­nym krzy­żem na pier­siach. Nie każ­de nabo­żeń­stwo zakoń­czo­ne jest tym wido­wi­skiem — moż­na zoba­czyć bota­fu­me­iro po mszach w nie­dzie­lę o 12.00 oraz w dni powsze­dnie o 18.00.

Kadzi­dło poru­sza się wzdłuż osi krót­szej krzy­ża, pra­wie od skle­pie­nia z jed­nej stro­ny po skle­pie­nie z dru­giej. Naj­więk­sze wra­że­nia moż­na sobie zapew­nić sia­da­jąc w pierw­szych ławach po bokach ołta­rza głów­ne­go. Przy­by­li na wido­wi­sko opo­wia­da­ją sobie histo­rie o tym, ze kie­dyś bota­fu­me­iro się urwa­ło i spa­dło na prze­by­wa­ją­cych, co oczy­wi­ście wywo­łu­je pokrzy­ki­wa­nia pań przy każ­dym wah­nię­ciu oraz zapew­nia odpo­wied­nią ilość fle­szy apa­ra­tów foto­gra­ficz­nych.

Nikt już pra­wie nie pamię­ta praw­dzi­wej przy­czy­ny powsta­nia tej cere­mo­nii. Była ona zupeł­nie pro­za­icz­na. Od cza­sów śre­dnio­wie­cza do San­tia­go przy­by­wa­li piel­grzy­mi podró­żu­ją­cy cza­sem set­ki lub tysią­ce kilo­me­trów dba­jąc o higie­nę zgod­nie z inny­mi kry­te­ria­mi niż dzi­siaj. Ponad­to bio­rąc pod uwa­gę cie­pły kli­mat Gali­cji, moż­na sobie wyobra­zić jaka woń uno­si­ła się w powie­trzu. Bota­fu­me­iro sta­ło się w związ­ku z tym pomo­cą, by prze­trwać do koń­ca cele­bry.

Link: San­tia­go dla tury­sty i piel­grzy­ma

foto: M.B.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.