Największe kadzidło świata
- 7 sierpnia, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
Katedra w Santiago de Compostela zbudowana jest na podstawie krzyża. W samym jej środku na przecięciu obu osi zawieszone jest najprawdopodobniej największe kadzidło świata, które prócz relikwii apostoła Jakuba, jest jednym z głównych atrakcji przyciągających do Santiago tłumy pielgrzymów i turystów. Kadzidło ma swoją własną nazwę galicyjską Botafumeiro. Nazwa pochodzi od słowa “botar” — które w galicyjskim oznacza m.in. “wyrzucać” oraz “fumeiro” od “fume” czyli dym.Botafumeiro waży około 40 kilogramów […]
Katedra w Santiago de Compostela zbudowana jest na podstawie krzyża. W samym jej środku na przecięciu obu osi zawieszone jest najprawdopodobniej największe kadzidło świata, które prócz relikwii apostoła Jakuba, jest jednym z głównych atrakcji przyciągających do Santiago tłumy pielgrzymów i turystów.
Kadzidło ma swoją własną nazwę galicyjską Botafumeiro. Nazwa pochodzi od słowa “botar” — które w galicyjskim oznacza m.in. “wyrzucać” oraz “fumeiro” od “fume” czyli dym.Botafumeiro waży około 40 kilogramów i właśnie ze względu na wagę oglądanie bujającego się kadzidła zawsze związane jest z ogromnym wrażeniem.
Do poruszania botafumeiro wyznaczone jest aż sześciu mężczyzn, którzy ubierają się w brązowe tuniki z charakterystycznych dla Santiago czerwonym krzyżem na piersiach. Nie każde nabożeństwo zakończone jest tym widowiskiem — można zobaczyć botafumeiro po mszach w niedzielę o 12.00 oraz w dni powszednie o 18.00.
Kadzidło porusza się wzdłuż osi krótszej krzyża, prawie od sklepienia z jednej strony po sklepienie z drugiej. Największe wrażenia można sobie zapewnić siadając w pierwszych ławach po bokach ołtarza głównego. Przybyli na widowisko opowiadają sobie historie o tym, ze kiedyś botafumeiro się urwało i spadło na przebywających, co oczywiście wywołuje pokrzykiwania pań przy każdym wahnięciu oraz zapewnia odpowiednią ilość fleszy aparatów fotograficznych.
Nikt już prawie nie pamięta prawdziwej przyczyny powstania tej ceremonii. Była ona zupełnie prozaiczna. Od czasów średniowiecza do Santiago przybywali pielgrzymi podróżujący czasem setki lub tysiące kilometrów dbając o higienę zgodnie z innymi kryteriami niż dzisiaj. Ponadto biorąc pod uwagę ciepły klimat Galicji, można sobie wyobrazić jaka woń unosiła się w powietrzu. Botafumeiro stało się w związku z tym pomocą, by przetrwać do końca celebry.
Link: Santiago dla turysty i pielgrzyma
foto: M.B.