Niewierzący pastor czyli pastor na niby

Jak dono­si duń­ska gaze­ta kościel­na Kri­ste­ligt Dag­blad, 3. czerw­ca br. zwierzch­nik lute­rań­skiej die­ce­zji Hel­sin­gør w Danii, ks. bp Lise-Lot­te Rebel zawie­si­ła pasto­ra Thor­kild Gros­bøll we wszyst­kich funk­cjach dusz­pa­ster­skich. W jed­nym z ostat­nich wywia­dów Gros­bøll wyra­ził pogląd sprzecz­ny z nauką Kościo­ła, pod­da­jąc pod wąt­pli­wo­ść­Zmar­twy­chw­sta­nie, a przede wszyst­kim ist­nie­nie same­go Boga.

Ks. biskup Rebel dała Grosbøll’owi tydzień cza­su do namy­słu, stwier­dza­jąc jed­no­cze­śnie, że w Koście­le Ludo­wym Danii jest miej­sce na róż­ne poglą­dy, ale defi­ni­tyw­nie nie ma miej­sca dla kogoś, kto pod­da­je pod wąt­pli­wość ist­nie­nie Boga.

Biskup zażą­da­ła od pasto­ra odwo­ła­nia swo­ich wypo­wie­dzi i wysto­so­wa­nia odpo­wied­nich prze­pro­sin, bowiem jego wypo­wie­dzi wzbu­dzi­ły w ser­cach wier­nych wie­le nie­po­ko­ju. Po spo­tka­niu z biskup Rebel ks. Gros­bøll odmó­wił jakich­kol­wiek komen­ta­rzy. W przy­szłym tygo­dniu Gros­bøll ma znów poja­wić się w sie­dzi­bie pani biskup.

Lute­rań­ski Kościół Danii, do któ­re­go nale­ży 85% Duń­czy­ków, jest Kościo­łem pań­stwo­wym, dla­te­go też biskup Rebel nie ma pra­wa wyrzu­cić nie­wie­rzą­ce­go księ­dza z „pra­cy”. Decy­zję taką jest wład­ny pod­jąć tyl­ko Mini­ster ds. Kościel­nych.

W liście do swo­jej biskup człon­ko­wie rady para­fial­nej wyra­zi­li nie­zro­zu­mie­nie dla decy­zji biskup Rebel, pisząc, iż nie widzą prze­ciw­wska­zań ku temu, aże­by oso­ba nie­wie­rzą­ca była pasto­rem. Gros­bøll jest pro­bosz­czem w małej miej­sco­wo­ści Taar­ba­ek, liczą­cej ok. 51 tys. miesz­kań­ców.

(startribune.com/kd/idea)

Link do zdję­cia Gros­bøll’ a