Kościoły wschodnie, katolickie, protestanckie

Nuncjsz w Hiszpanii broni rodziny i łagodzi spory z rządem


Kościół “nie jest prze­ciw niko­mu”, a jedy­nie “pro­po­nu­je i bro­ni war­to­ści, co do któ­rych jeste­śmy prze­ko­na­ni, ponie­waż wie­rzy­my, że są tym, co jest naj­lep­sze dla jed­nost­ki i rodzi­ny”; „Nie mogę mówić o poli­ty­ce”, oświad­czył nun­cjusz Waty­ka­nu w Hisz­pa­nii, Por­tu­gal­czyk Manu­el Mon­te­iro.„Dla wszyst­kich jest lepiej, aby rodzi­na pozo­sta­ła zjed­no­czo­na”, dodał nun­cjusz Mon­te­iro, tłu­ma­cząc, że wystar­czy jedy­nie się rozej­rzeć po świe­cie, aby zdać sobie spra­wę, iż naj­lep­szą jakość życia posia­da­ją […]


Kościół “nie jest prze­ciw niko­mu”, a jedy­nie “pro­po­nu­je i bro­ni war­to­ści, co do któ­rych jeste­śmy prze­ko­na­ni, ponie­waż wie­rzy­my, że są tym, co jest naj­lep­sze dla jed­nost­ki i rodzi­ny”; „Nie mogę mówić o poli­ty­ce”, oświad­czył nun­cjusz Waty­ka­nu w Hisz­pa­nii, Por­tu­gal­czyk Manu­el Mon­te­iro.

„Dla wszyst­kich jest lepiej, aby rodzi­na pozo­sta­ła zjed­no­czo­na”, dodał nun­cjusz Mon­te­iro, tłu­ma­cząc, że wystar­czy jedy­nie się rozej­rzeć po świe­cie, aby zdać sobie spra­wę, iż naj­lep­szą jakość życia posia­da­ją kra­je, „w któ­rych rodzi­na pozo­sta­je zjed­no­czo­na”. Kościół więc dalej będzie bro­nić tych war­to­ści, ponie­waż taka jest jego misja.


Dla Mon­te­iro nie ist­nie­ją poli­tycz­ne­pod­sta­wy dopro­wa­dza­ją­ce do kon­fron­ta­cji pomię­dzy Kościo­łem i rzą­dem Hisz­pa­nii. Kościół bowiem zawsze słu­żył czło­wie­ko­wi od jego poczę­cia, aż do jego koń­ca. „Kościół nie ma par­tii”.


Nun­cjusz wygło­sił te sło­wa pod­czas mszy w Bazy­li­ce w Cova­don­ga na roz­po­czę­cie Świę­te­go Roku Krzy­ży. Mszę odpra­wił razem z arcy­bi­sku­pem Ovie­do, Car­lo­sem Oso­ro, oraz bpRau­lem Berzo­sa.


Bar­dzo waż­ne jest wycho­wa­nie w chrze­ści­jań­skiej wie­rze, któ­re­go naj­lep­szą szko­łą jest wła­śnie rodzi­na. To z rodzi­ny rodzi się to, co jest naj­waż­niej­sze, „reali­za­cja oso­by, aby ta czu­ła się szczę­śli­wa”, stwier­dził Nun­cjusz Apo­stol­ski w Hisz­pa­nii.


Nawią­zu­jąc jesz­cze do bra­ku kapła­nów w Hisz­pa­nii dodał, że wina nie leży w bra­ku powo­łań, ale w spad­ku licz­by uro­dzin dzie­ci, ponie­waż „nie rodzą się ludzie”. Gdy­by bowiem porów­nać sto­su­nek uro­dzin i tych co wybie­ra­li powo­ła­nie kapłań­skie i zakon­ne przed 30 lub 40 laty, to dzi­siaj być może jest nawet wię­cej powo­łań niż było ich nie­gdyś.



War­to na koniec przy­po­mnieć pol­skie­mu czy­tel­ni­ko­wi, że to w Cova­don­ga roze­gra­ła się w 722 roku bitwa, w któ­rej po raz pierw­szy woj­skom chrze­ści­jań­skim uda­ło się powstrzy­mać siły muzuł­mań­skie od cza­sów ich inwa­zji na Hisz­pa­nię w 711 roku.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.