Poprosił przyjaciółkę, aby doniosła na niego policji
- 19 lutego, 2008
- przeczytasz w 2 minuty
We wczorajszym wydaniu francuskiego „Le Parisien” znajduje się wywiad z 57 letnim Pierre-Etienne A., który przyznał się do molestowania seksualnego około pięćdziesięciu chłopców i dziewcząt w wieku od 4 do 15 lat. Cały proceder miał miejsce w latach 1985 – 2000 w katolickiej „Wspólnocie Błogosławieństw”. Mężczyzna w lipcu ubiegłego roku poprosił swoją przyjaciółkę, aby ta złożyła na niego doniesienie na policję, ponieważ sam nie był w stanie tego zrobić. Został […]
We wczorajszym wydaniu francuskiego „Le Parisien” znajduje się wywiad z 57 letnim Pierre-Etienne A., który przyznał się do molestowania seksualnego około pięćdziesięciu chłopców i dziewcząt w wieku od 4 do 15 lat. Cały proceder miał miejsce w latach 1985 – 2000 w katolickiej „Wspólnocie Błogosławieństw”. Mężczyzna w lipcu ubiegłego roku poprosił swoją przyjaciółkę, aby ta złożyła na niego doniesienie na policję, ponieważ sam nie był w stanie tego zrobić. Został aresztowany 4 lutego.
Mężczyzna należał do Wspólnoty Błogosławieństwa, założonej w 1974 roku, której jednym z celów jest łączenie w sobie wszystkich stanów, co oznacza, że tworzą ją zarówno rodziny, jak i osoby konsekrowane: siostry i bracia, kapłani oraz osoby wolnego stanu.
Pierre-Etienne A. twierdzi w danym przez siebie wywiadzie, że przełożeni wspólnoty już od 1998 roku wiedzieli o dokonywanych przez niego nadużyciach seksualnych, ale nikt na niego nie złożył doniesienia na policje, ponieważ, jak przypuszcza, należał on do grupy jej założycieli.
23 stycznia jeden z kapłanów wspólnoty napisał list do prokuratury w Rodez (południe Francji), że o przypadkach pedofilii ze strony Pierre-Etienne A. został poinformowany przez trzech wysoko postawionych we wspólnocie przełożonych już latem 1998 roku. Z listu wynika, że przypadek ten bardzo niepokoił przywódców wspólnoty, gdyż mógłby zniszczyć wizerunek grupy we Francji.
Założyciel Wspólnoty Błogosławieństw, Gerard Croissant, bardziej znany jako „brat Ephraim”, napisał przed miesiącem list do członków wspólnoty, w którym stwierdził, że niezbyt ufa w ludzką sprawiedliwość, w liście cytuje ap. Pawła „Czy odważy się ktoś z was, gdy zdarzy się nieporozumienie z drugim, szukać sprawiedliwości u niesprawiedliwych, zamiast u świętych?” :1 Kor 6:1.
Pierre-Etienne A. już był celem dochodzenia francuskiej sprawiedliwości w 2001 roku i na własną prośbę w 2005 roku został zwolniony ze ślubów zakonnych. W wywiadzie dla „Le Parisien”, przyznając się do zarzucanych mu czynów, oświadcza, że żałuje, iż wspólnota „nie spełniła swoich obowiązków”, nie oddając jego sprawy w ręce sprawiedliwości. Prosi również o przebaczenie swoje nieletnie ofiary, na których dokonywał nadużyć seksualnych w najróżniejszych ośrodkach Wspólnoty Błogosławieństw na terenie Francji.