Praska katedra definitywnie własnością państwa
- 6 marca, 2009
- przeczytasz w 2 minuty
Szesnastoletni spór o katedrę św. Wita, Wojciecha i Wacława został definitywnie rozstrzygnięty orzeczeniem Sądu Najwyższego Republiki Czeskiej, który odrzucił apelację Kościoła rzymskokatolickiego od wyroku sądu praskiego przyznającego własność katedry państwu. Katedra świętego Wita została odebrana Kościołowi w latach 50-tych przez ówczesne władze komunistyczne. W 1954 roku rozporządzeniem rządu katedra została włączona do chronionego obszaru zamku praskiego. Po upadku reżimu komunistycznego i przeprowadzonej w Czechach akcji zwracania […]
Szesnastoletni spór o katedrę św. Wita, Wojciecha i Wacława został definitywnie rozstrzygnięty orzeczeniem Sądu Najwyższego Republiki Czeskiej, który odrzucił apelację Kościoła rzymskokatolickiego od wyroku sądu praskiego przyznającego własność katedry państwu.
Katedra świętego Wita została odebrana Kościołowi w latach 50-tych przez ówczesne władze komunistyczne. W 1954 roku rozporządzeniem rządu katedra została włączona do chronionego obszaru zamku praskiego.
Po upadku reżimu komunistycznego i przeprowadzonej w Czechach akcji zwracania znacjonalizowanego majątku poprzednim właścicielom Kościół rzymskokatolicki wystąpił o zwrot katedry. Po orzeczeniach sądu miejskiego w 1994 roku i w 2005 katedra wracała do własności Kościoła, ale każdorazowo władze państwowe odwoływały się od tej decyzji. We wrześniu 2007 roku sąd miejski przyznał własność państwu. To od tej decyzji odwoływał się do Sądu Najwyższego Kościół.
Należy podkreślić, że w okresie kiedy właścicielem katedry był Kościół wstęp do katedry był płatny dla zwiedzających. Od września 2007 roku — kiedy katedra jest w gestii zarządu zamku praskiego — wstęp jest bezpłatny. Kościół katolicki może swobodnie korzystać z katedry dla celów kultowych. W czasie trwania mszy świętej do katedry nie mają wstępu grupy zwiedzających.
Kościół katolicki w Czechach ma ogromne problemy z odpływem wiernych. Odzyskane wcześniej kościoły wiele diecezji musi sprzedawać, gdyż nieliczni wierni nie są w stanie ich utrzymać.