Kościoły protestanckie Kostaryki rozmawiają na temat ewangelizacji
- 23 kwietnia, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
15 kwietnia doszło do spotkania kostarykańskich pastorów i pastorek protestanckich, na którym dyskutowano, w bardzo gorącej atmosferze, o sposobach ewangelizacji w tym środkow-amerykańskim kraju. Dla pastora Kościoła baptystów, Johnny Alfary, “dzisiaj Kościoły są oceniane według swego wzrostu w liczbach nowych wiernych, co jest kryterium rezultatu pracy duszpasterskiej”. Dodał jednak, że “wielkość jakiegoś kościoła nie zależy od liczby wiernych, ale od jakości ich chrześcijańskiego świadectwa, które wydają”. To dlatego “ewangelizacja ma wiele […]
15 kwietnia doszło do spotkania kostarykańskich pastorów i pastorek protestanckich, na którym dyskutowano, w bardzo gorącej atmosferze, o sposobach ewangelizacji w tym środkow-amerykańskim kraju.
Dla pastora Kościoła baptystów, Johnny Alfary, “dzisiaj Kościoły są oceniane według swego wzrostu w liczbach nowych wiernych, co jest kryterium rezultatu pracy duszpasterskiej”. Dodał jednak, że “wielkość jakiegoś kościoła nie zależy od liczby wiernych, ale od jakości ich chrześcijańskiego świadectwa, które wydają”. To dlatego “ewangelizacja ma wiele wspólnego z isniejącym światem”. Jak, jako chrześcijanie, postrzegamy otaczający nas świat? W jaki sposób chrześcijańska wiara przeniknęła i przeobraziła nasze życie? — pytał pastor. “Ocenianie Kościoła tylko poprzez jego liczebny wzrost jest spłyconym spojrzeniem na ewangelizację”, dodał Nelly García, lider zielonoświątkowego Kościoła Wspólnota Emaús.
Podczas rozmów często kładziono nacisk na potrzebę wydawania chrześcijańskiego świadectwa. Uczestniczący w spotkaniu pastorzy i pastorki zgodzili się ze sobą, że wierni powinni bardzo dbać o to, bo ich świadectwo było zgodne z Ewangelią Jezusa. Potrzeba również, aby protestancki Kościół potrafił z odwagą nazwać głośno po imieniu zaistniałe błędne i grzeszne przypadki.
Grupa uczestniczących w spotkaniu Kościołów wezwała do pilnej odnowy Kościoła, który będzie potrafił przeprowadzić głęboką, duchową reformę, ale także śmiało i z odwagą wypowiadać się na temat aktualnej, niepokojącej sytuacji w państwie. Istnieją zagrożenia, którym wielu się poddaje, twierdzą uczestnicy spotkania. Niektóre z nich to: religijny, manipulujący język, sekciarski mistycyzm, brak biblijnego przesłania w nauczaniu zborów, czy głoszenie “teologii sukcesu”, która zwiastuje Kościół elit, w którym nie ma miejsca na bycie biednym, gdyż jest to oznaka przekleństwa.
Ricardo Bernal z Kościoła Episkopalnego widzi potrzebę głębokiej dyskusji nad sposobami, przy pomocy których dokonywana jest ewangelizacja w Kościołach. Według niego, “istniejące modele funkcjonowania Kościołem wielokrotnie uniemożliwiają dokonanie poważnej refleksji i prawdziwie efektywnej pracy ewangelizacyjnej”.
José Duque, teolog i pastor metodystyczny dostrzega “potrzebę rewizji naszych nowych metod ewangelizacji, które często zacierają sedno Ewangelii, wypaczając jej znaczenie”.
Spotkanie zostało zorganizowane przez Radę Kościołów Ameryki Łacińskiej za pośrednictwem jego Regionalnego Sekretariatu dla Mezoameryki i jego programu: “Jedność, Misja i Ewangelizacja” (UME — Unidad, Misión y Evangelización). Uczestnicy spotkania podpisali wspólne zobowiązanie, do pogłębienia i rozpropagowania tematów dyskutowanych podczas obrad. Do następnego spotkania ma dojść 13 maja w budynkach Kostarykańskiej Konwencji Kościoła baptystów.