Kościoły wschodnie, katolickie, protestanckie

“Prześladowania zawsze wychodziły nam na dobre”


Na roz­po­czę­cie III spo­tka­nia „Kato­li­cy i życie publicz­ne” w Cor­do­bie na zapro­sze­nie tam­tej­sze­go bisku­pa, Juan José Asen­jo, głos zabrał eme­ry­to­wa­ny arcy­bi­skup Pam­plo­ny, Fer­nan­do Seba­stian, przed­sta­wia­jąc wkład hisz­pań­skie­go Kościo­ła w roz­wój demo­kra­cji w tym kra­ju. Biskup Seba­stian zaczął wykład stwier­dze­niem, że pod­sta­wo­we fila­ry demo­kra­cji, czy­li zro­zu­mie­nie oso­by jako pod­mio­tu praw, wol­no­ści, rów­no­ści i wła­dzy jako służ­by dla wspól­ne­go dobra, mają swo­je korze­nie w kul­tu­rze chrze­ści­jań­skiej. […]


Na roz­po­czę­cie III spo­tka­nia „Kato­li­cy i życie publicz­ne” w Cor­do­bie na zapro­sze­nie tam­tej­sze­go bisku­pa, Juan José Asen­jo, głos zabrał eme­ry­to­wa­ny arcy­bi­skup Pam­plo­ny, Fer­nan­do Seba­stian, przed­sta­wia­jąc wkład hisz­pań­skie­go Kościo­ła w roz­wój demo­kra­cji w tym kra­ju.

Biskup Seba­stian zaczął wykład stwier­dze­niem, że pod­sta­wo­we fila­ry demo­kra­cji, czy­li zro­zu­mie­nie oso­by jako pod­mio­tu praw, wol­no­ści, rów­no­ści i wła­dzy jako służ­by dla wspól­ne­go dobra, mają swo­je korze­nie w kul­tu­rze chrze­ści­jań­skiej. Pod tym wzglę­dem hisz­pań­scy kato­li­cy mogą być dum­ni z roli Kościo­ła we wpro­wa­dza­nie w ich kra­ju zasad demo­kra­cji, bo cho­ciaż ostat­nio wie­lu czę­sto odwo­łu­je się do sym­bio­zy Kościo­ła z reży­mem gene­ra­ła Fran­co, to jed­nak zapo­mi­na się, że już od 1931 roku zaczął się pro­ces seku­la­ry­za­cyj­ny, któ­ry prze­ja­wiał się w bar­dzo gwał­tow­ny spo­sób. Dla przy­kła­du podał, że jedy­nie pomię­dzy lutym i lip­cem 1936 roku (więc przed wybu­chem woj­ny) repu­bli­kań­skie wła­dze pozwo­li­ły na spa­le­nie w Hisz­pa­nii oko­ło 400 kościo­łów, czy­li „z lub bez Woj­ny Domo­wej Kościół hisz­pań­ski i tak był­by prze­śla­do­wa­ny przez Repu­bli­kę”.


Przy­po­mi­na­jąc Kon­kor­dat z 1953 roku wspo­mi­na, że jemu i innym, wów­czas mło­dym księ­żom wca­le się on nie spodo­bał. Opie­ra­jąc się na doku­men­cie z II Sobo­ru Waty­kań­skie­go „Digni­ta­tis huma­na” Kościół w Hisz­pa­nii od 1966 roku sta­rał się w spo­sób kon­kret­ny popie­rać prze­strze­ga­nie wol­no­ści reli­gij­nej, a w 1973 roku wyra­ził nawet pra­gnie­nie rezy­gna­cji z przy­wi­le­jów z cza­sów reży­mu gene­ra­ła Fran­co, wzy­wa­jąc do wza­jem­ne­go pojed­na­nia się Hisz­pa­nów jesz­cze przed śmier­cią dyktatora.Arcybiskup wska­zał na 16 Arty­kuł Kon­sty­tu­cji z 1978 roku, któ­ry mówi o wol­no­ści reli­gij­nej, przy czym pod­kre­ślił, że „w 1978 roku Hisz­pa­nie gło­so­wa­li za pań­stwem nie­wy­zna­nio­wym, a nie za pań­stwem ześwied­czo­nym, jaki chcą nam teraz narzu­cić”.


Odrzu­ca­jąc sta­wia­ne Kościo­ło­wi w Hisz­pa­nii oskar­że­nia, że ten wtrą­ca się w poli­ty­kę i sta­ra się narzu­cać wła­sne kry­te­ria pań­stwu, biskup Fer­nan­do Seba­stian oświad­czył: „Kościół nie tęsk­ni za lata­mi fran­ki­stow­skich rzą­dów”, ale chce rów­nież, aby spra­wie­dli­wo­ści sta­ło się zadość i histo­rycz­na pamięć nie zani­kła.


Ostat­nie sło­wa eme­ry­to­wa­ne­go arcy­bi­sku­pa mia­ły pod­nieść słu­cha­ją­cych go kato­li­ków na duchu: „Żyli­śmy już w o wie­le gor­szych sytu­acjach, więc powin­ni­ście wie­dzieć, że prze­śla­do­wa­nia zawsze wycho­dzi­ły nam na dobre”.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.