Kościoły wschodnie, katolickie, protestanckie

Romero był przede wszystkim biskupem


Arcy­bi­skup Salva­do­ru, Arnul­fo Rome­ro, był przede wszyst­kim bisku­pem, a nie poli­ty­kiem, oświad­czył w arty­ku­le w „L´Osservatore Roma­no” jego postu­lant w Waty­ka­nie, któ­ry sta­ra się go wynieść na ołta­rze, ks. Vin­cen­zo Paglia. Arty­kuł poja­wił się w 28 rocz­ni­cę zamor­do­wa­nia arcy­bi­sku­pa oraz w 14 rocz­ni­cę roz­po­czę­cia jego pro­ce­su beaty­fi­ka­cyj­ne­go, któ­ry dzi­siaj stoi w miej­scu. Ksiądz Paglia przy­po­mi­na, że Rome­ro był przede wszyst­kim bisku­pem wier­nym nauce Kościo­ła, przy czym „nie bra­ko­wa­ło […]


Arcy­bi­skup Salva­do­ru, Arnul­fo Rome­ro, był przede wszyst­kim bisku­pem, a nie poli­ty­kiem, oświad­czył w arty­ku­le w „L´Osservatore Roma­no” jego postu­lant w Waty­ka­nie, któ­ry sta­ra się go wynieść na ołta­rze, ks. Vin­cen­zo Paglia. Arty­kuł poja­wił się w 28 rocz­ni­cę zamor­do­wa­nia arcy­bi­sku­pa oraz w 14 rocz­ni­cę roz­po­czę­cia jego pro­ce­su beaty­fi­ka­cyj­ne­go, któ­ry dzi­siaj stoi w miej­scu.

Ksiądz Paglia przy­po­mi­na, że Rome­ro był przede wszyst­kim bisku­pem wier­nym nauce Kościo­ła, przy czym „nie bra­ko­wa­ło mu róż­nych darów cha­ry­zma­tycz­nych: sło­wa, kazno­dziej­stwa i paste­rzo­wa­nia. Nie był inte­lek­tu­ali­stą, teo­lo­giem, orga­ni­za­to­rem­czy zarząd­cą”, dodał, twier­dząc zara­zem, że Rome­ro nawet nie był jakimś refor­ma­to­rem, tym bar­dziej poli­ty­kiem, co nie­któ­rzy mu przy­pi­su­ją. Z pew­no­ścią za to Rome­ro był „ofia­rą poli­tycz­nej pola­ry­za­cji, któ­ra nie pozo­sta­wia­ła prze­strze­ni na miło­sier­dzie i dzia­łal­ność dusz­pa­ster­ską”.


Dla księ­dza Paglia Rome­ro był bisku­pem i paste­rzem według kla­sycz­ne­go wzor­ca try­denc­kie­go. Był czło­wie­kiem modli­twy, ale nie misty­kiem. Prze­ciw­ny prze­mo­cy ze stro­ny rzą­du i par­ty­zan­tów, żył dra­ma­tem powie­rzo­nych mu ludzi, któ­rych był paste­rzem. Jego lekar­stwem prze­ciw prze­mo­cy było­wy­ka­zy­wa­nie jej i potę­pie­nie. Chcąc wpro­wa­dzić dok­try­nę spo­łecz­ną Kościo­ła w prak­ty­ce, został nazwa­ny komu­ni­stą, cho­ciaż sam zawsze gło­sił, że komu­nizm powi­nien zostać potę­pio­ny.


Jego pro­ces beaty­fi­ka­cyj­ny sta­nął w miej­scu, gdyż kar­dy­nał Jose Sara­iva Mar­tins, sto­ją­cy na cze­le Kon­gre­ga­cji do Spraw Świę­tych, oświad­czył, że w chwi­li obec­nej są bada­ne doku­men­ty, aby mieć pew­ność, czy Rome­ro rze­czy­wi­ście jest męczen­ni­kiem Kościo­ła. Jako męczen­nik musiał­by zgi­nąć nie z powo­dów poli­tycz­nych czy spo­łecz­nych, ale z nie­na­wi­ści do wia­ry.


Arcy­bi­skup Rome­ro był jezu­itą. Jego współ­bra­cia zawsze twier­dzi­li, że zgi­nął on jako męczen­nik za to iż nie mil­czał wobec „spo­łecz­nych wyma­gań Ewan­ge­lii”.


::Ekumenizm.pl: Kto zabił arcy­bi­sku­pa Rome­ro?

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.