Kościoły wschodnie, katolickie, protestanckie

Sacramentum Caritatis — adhortacja o Eucharystii w życiu Kościoła


13 mar­ca upu­blicz­nio­na zosta­ła posy­no­dal­na adhor­ta­cja apo­stol­ska papie­ża Bene­dyk­ta XVI “Sacra­men­tum Cari­ta­tis” (Sakra­ment Miło­ści). Tekst, skła­da­ją­cy się z 97 punk­tów, jest pod­su­mo­wa­niem syno­du bisku­pów, któ­ry odby­wał się w dniach od 2 do 23 paź­dzier­ni­ka 2005 r. Jest to naj­dłuż­szy doku­ment dotych­cza­so­we­go pon­ty­fi­ka­tu Bene­dyk­ta. Adhor­ta­cja napi­sa­na jest czy­tel­nym języ­kiem, zawie­ra bar­dzo wie­le odwo­łań do źró­deł biblij­nych, patry­stycz­nych, a tak­że do ofi­cjal­nych wypo­wie­dzi Kościo­ła rzym­skie­go, w tym przede wszyst­kim do ducha Sobo­ru Waty­kań­skie­go II oraz ency­klik papie­skich, “Ecc­le­sia de Eucha­ri­stia” Jana Paw­ła II i “Deus cari­tas est” Bene­dyk­ta XVI.


13 mar­ca upu­blicz­nio­na zosta­ła posy­no­dal­na adhor­ta­cja apo­stol­ska papie­ża Bene­dyk­ta XVI “Sacra­men­tum Cari­ta­tis” (Sakra­ment Miło­ści). Tekst, skła­da­ją­cy się z 97 punk­tów, jest pod­su­mo­wa­niem syno­du bisku­pów, któ­ry odby­wał się w dniach od 2 do 23 paź­dzier­ni­ka 2005 r. Jest to naj­dłuż­szy doku­ment dotych­cza­so­we­go pon­ty­fi­ka­tu Bene­dyk­ta. Adhor­ta­cja napi­sa­na jest czy­tel­nym języ­kiem, zawie­ra bar­dzo wie­le odwo­łań do źró­deł biblij­nych, patry­stycz­nych, a tak­że do ofi­cjal­nych wypo­wie­dzi Kościo­ła rzym­skie­go, w tym przede wszyst­kim do ducha Sobo­ru Waty­kań­skie­go II oraz ency­klik papie­skich, “Ecc­le­sia de Eucha­ri­stia” Jana Paw­ła II i “Deus cari­tas est” Bene­dyk­ta XVI.

“Sacra­men­tum Cari­ta­tis” nie doda­je żad­nych nowych tre­ści­do naucza­nia Kościo­ła. Przy­po­mi­na praw­dy wia­ry, napo­mi­na Kościół, w tym przede wszyst­kim ducho­wień­stwo, do tro­ski o pra­wi­dło­wą cele­bra­cję miste­rium Eucha­ry­stii, przy­na­gla do peł­ne­go prze­ży­wa­nia pięk­na litur­gii i pie­lę­gno­wa­nia świę­to­ści w litur­gicz­nym życiu Kościo­ła.

Tekst podzie­lo­ny jest na trzy, głów­ne roz­dzia­ły: Eucha­ry­stia jako tajem­ni­ca, będą­ca przed­mio­tem wia­ry (I), Eucha­ry­stia, któ­rą świę­tu­je Kościół (II) oraz Eucha­ry­stia, któ­rą Kościół żyje (III). W 256 przy­pi­sach znaj­du­ją się szcze­gó­ło­we infor­ma­cje źró­dło­we, doty­czą­ce pro­po­si­tio­nes (wytycz­nych) uchwa­lo­nych pod­czas syno­du bisku­pów. Według kar­dy­na­ła Kar­la Leh­man­na, prze­wod­ni­czą­ce­go nie­miec­kie­go epi­sko­pa­tu, jesz­cze żad­na papie­ska adhor­ta­cja nie uwzględ­nia­ła tak sze­ro­ko wyni­ków obrad syno­du, co poka­zu­je, że papież ma ogrom­ny sza­cu­nek dla prac syno­du, a tym samym dla kole­gial­no­ści bisku­pów z i pod papie­żem.

Już na samym począt­ku adhor­ta­cji dostrzec moż­na ogrom­ne nabo­żeń­stwo Bene­dyk­ta XVI do tajem­ni­cy Eucha­ry­stii, któ­rą papież nazy­wa pokar­mem dla czło­wie­ka zgłod­nia­łe­go praw­dy i wol­no­ści (2). Biskup Rzy­mu przy­po­mi­na, że dla chrze­ści­jan wyzwa­la­ją­cą praw­dą (J 8,36) jest sam Chry­stus, dla­te­go też Eucha­ry­stia jest pokar­mem Praw­dy, z któ­re­go wciąż na nowo wyra­sta i rodzi się mło­dy Kościół. Bene­dykt przy­po­mi­na­jąc o Eucha­ry­stii jako cen­trum życia Kościo­ła pod­kre­śla, że im żyw­sza jest wia­ra eucha­ry­stycz­na (6) w Ludzie Bożym, tym głęb­sze jest uczest­nic­two wier­nych w misji gło­sze­nia Ewan­ge­lii, jaką swo­im uczniom zle­cił sam Chry­stus. Co wię­cej, każ­da zmia­na, każ­da refor­ma — jak mówi papież ‑wią­że się w jakiś spo­sób z odkry­ciem w wie­rze eucha­ry­stycz­nej obec­no­ści Zba­wi­cie­la w Koście­le.

Bene­dykt zwra­ca uwa­gę na zna­cze­nie Eucha­ry­stii w jej sakra­men­tal­nym prio­prium. Przy­po­mi­na, że jest ona punk­tem kul­mi­na­cyj­nym życia sakra­men­tal­ne­go, że ku niej zmie­rza cała wia­ra i reflek­sja Kościo­ła, ponie­waż Ostat­nia Wie­cze­rza, uobec­nia­na w naj­do­sko­nal­szy spo­sób w Eucha­ry­stii (11), jest zada­niem wej­ścia w “godzi­nę” Chry­stu­sa, wiel­kim uczest­nic­twem w Śmier­ci i Zmar­twych­wsta­niu Pana. Następ­nie papież przy­po­mi­na rela­cję mię­dzy Kościo­łem powszech­nym a Kościo­ła­mi par­ty­ku­lar­ny­mi: “Jed­ność komu­nii kościel­nej obja­wia się kon­kret­nie we wspól­no­tach chrze­ści­jań­skich i odna­wia się w akcie eucha­ry­stycz­nym, któ­ry je jed­no­czy i cha­rak­te­ry­zu­je jako Kościo­ły par­ty­ku­lar­ne, in quibus et ex quibus una et uni­ca Ecc­le­sia catho­li­ca exsi­stit. Wła­śnie rze­czy­wi­stość jed­nej Eucha­ry­stii, spra­wo­wa­nej w każ­dej die­ce­zji wokół wła­sne­go bisku­pa, pozwa­la zro­zu­mieć, jak Kościo­ły par­ty­ku­lar­ne trwa­ją in i ex Ecc­le­sia” (12)

W tym kon­tek­ście poja­wia się pierw­szy wątek eku­me­nicz­ny: z jedy­no­ści i nie­po­dziel­no­ści Cia­ła eucha­ry­stycz­ne­go wyni­ka jed­ność całe­go Cia­ła Mistycz­ne­go (Kościo­ła) — tym samym każ­dy Kościół lokal­ny, uczest­ni­cząc w Eucha­ry­stii, włą­czo­ny zosta­je do tegoż Cia­ła, któ­re kon­sty­tu­uje jed­ność Kościo­ła uni­wer­sal­ne­go: “Pod­kre­śle­nie tych eucha­ry­stycz­nych korze­ni komu­nii kościel­nej może tak­że sku­tecz­nie przy­czy­nić się do dia­lo­gu eku­me­nicz­ne­go z Kościo­ła­mi i Wspól­no­ta­mi kościel­ny­mi, któ­re nie są w peł­nej komu­nii ze Sto­li­cą Pio­tro­wą. Eucha­ry­stia bowiem usta­na­wia obiek­tyw­nie moc­ną więź jed­no­ści pomię­dzy Kościo­łem kato­lic­kim a Kościo­ła­mi pra­wo­sław­ny­mi, któ­re zacho­wa­ły auten­tycz­ną i peł­ną natu­rę tajem­ni­cy Eucha­ry­stii. Rów­no­cze­śnie donio­słość przy­zna­na kościel­ne­mu cha­rak­te­ro­wi Eucha­ry­stii może stać się ele­men­tem uprzy­wi­le­jo­wa­nym tak­że w dia­lo­gu ze Wspól­no­ta­mi zro­dzo­ny­mi z Refor­ma­cji.” (12)

Bene­dykt XVI przy­po­mi­na rów­nież o isto­cie spo­wie­dzi świę­tej, któ­ra jest koniecz­nym wymo­giem dla god­ne­go prze­ży­wa­nia Eucha­ry­stii (20): “To praw­da, że w naszych cza­sach stwier­dza­my, iż wier­ni są zanu­rze­ni w kul­tu­rze, któ­ra zmie­rza do zane­go­wa­nia poczu­cia grze­chu, sprzy­ja­jac płyt­kiej posta­wie pro­wa­dzą­cej do zapo­mi­na­nia o koniecz­no­ści trwa­nia w łasce Bożej, aby móc god­nie przy­stą­pić do sakra­men­tal­nej Komu­nii.” W dal­szej czę­ści papież pod­kre­śla skarb celi­ba­tu dla posłu­gi kapłań­skiej (24) oraz pod­trz­mu­je tra­dy­cyj­ne sta­no­wi­sko Kościo­ła ws. nie­udzie­la­nia Komu­nii Św. oso­bom roz­wie­dzio­nym, któ­re zawar­ły ponow­ny zwią­zek mał­żeń­ski, “ponie­waż swo­im sta­nem i sytu­acją życio­wą obiek­tyw­nie sprze­ci­wia­ją się tej jed­no­ści w miło­ści pomię­dzy Chry­stu­sem i Kościo­łem, któ­ra jest ozna­czo­na i reali­zo­wa­na w Eucha­ry­stii.” (29)

Adhor­ta­cja zawie­ra rów­nież cie­ka­we wąt­ki escha­to­lo­gicz­ne (31), a tak­że mario­lo­gicz­ne (33) – nazy­wa dogmat Nie­po­ka­la­ne­go Poczę­cia oraz Wnie­bo­wzię­cia NMP zna­kiem nadziei, wska­zu­ją­cym piel­grzy­mom na zie­mi escha­to­lo­gicz­ny cel, któ­ry anty­cy­pu­je tu i teraz Eucha­ry­stia.

Waż­ną czę­ścią adhor­ta­cji jest przy­po­mnie­nie kapła­nom oraz wier­nym pięk­na litur­gii, zgod­nej z wia­rą Kościo­ła cele­bra­cji (35): “Litur­gia bowiem, jak i zresz­tą Obja­wie­nie chrze­ści­jań­skie, ma wewnętrz­ny zwią­zek z pięk­nem: jest veri­ta­tis splen­dor, bla­skiem praw­dy. W litur­gii jaśnie­je tajem­ni­ca pas­chal­na, poprzez któ­rą sam Chry­stus pocią­ga nas do sie­bie i wzy­wa do komu­nii.” Bene­dykt XVI powo­łu­je się na sło­wa św. Bona­wen­tu­ry, któ­ry stwier­dził, że w Jezu­sie kon­tem­plu­je­my pięk­no i blask począt­ków. Nie cho­dzi tu jed­nak o zwy­kły este­tyzm, ale o praw­dę i miłość, do któ­rej czło­wiek docie­ra poprzez litur­gię.

Inny­mi istot­ny­mi kwe­stia­mi pod­no­szo­ny­mi przez papie­ża jest rela­cja Eucha­ry­stii z inkul­tu­ra­cją (54), świę­ce­nie nie­dzie­li (74–75) oraz szcze­gó­ło­we zagad­nie­nia zwią­za­ne z prze­ży­wa­niem litur­gii, sakra­men­tal­nym wta­jem­ni­cze­niem, wycho­wa­niem oraz misją Kościo­ła we współ­cze­snym świe­cie (78).

Sacra­men­tum Cari­ta­tis nie zawie­ra eku­me­nicz­nie prze­ło­mo­wych stwier­dzeń, a wręcz, ku roz­cza­ro­wa­niu chrze­ści­jan nie nale­żą­cych do wspól­no­ty rzym­sko­ka­to­lic­kiej, przy­po­mi­na ofi­cjal­ne sta­no­wi­sko Kościo­ła ws. inter­ko­mu­nii (56): “Z dru­giej jed­nak stro­ny, sza­cu­nek, jaki win­ni­śmy żywić dla sakra­men­tu Cia­ła i Krwi Chry­stu­sa nie pozwa­la nam trak­to­wać go jedy­nie jako „środ­ka”, któ­rym mogli­by­śmy się posłu­żyć bez wła­ści­we­go roz­róż­nie­nia, dla celu osią­gnię­cia tej­że jed­no­ści. Eucha­ry­stia bowiem nie wyra­ża tyl­ko naszej oso­bi­stej komu­nii z Jezu­sem Chry­stu­sem, ale zakła­da tak­że peł­ną com­mu­nio z Kościo­łem. To jest więc powo­dem, dla któ­re­go z bólem, ale nie bez nadziei, pro­si­my chrze­ści­jan nie-kato­li­ków, by zro­zu­mie­li i usza­no­wa­li nasze prze­ko­na­nie, któ­re się­ga­ją do Biblii i Tra­dy­cji. My utrzy­mu­je­my, że Komu­nia eucha­ry­stycz­na i komu­nia Kościo­ła tak wewnętrz­nie nawza­jem do sie­bie przy­na­le­żą, że w zasa­dzie jest nie­moż­li­we przy­stę­po­wa­nie przez chrze­ści­jan nie-kato­li­ków do jed­nej bez cie­sze­nia się z dru­giej.”

:: Ekumenizm.pl: Pro­te­stan­ci kry­ty­ku­ją adhor­ta­cję Bene­dyk­ta

:: Ekumenizm.pl: Maria­wic­ki głos o adhor­ta­cji Bene­dyk­ta XVI

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.