Stanowcze “nie” Benedykta XVI dla pedofilii w Kościele
- 29 października, 2006
- przeczytasz w 1 minutę
Papież Benedykt XVI, po raz pierwszy od początku swego pontyfikatu, wypowiedział się na temat pedofilii wśród księży. W swoim przemówieniu wypowiadał się o tym problemie w wyjątkowo ostry i bezkompromisowy sposób. W przemówieniu do biskupów z Irlandii papież podkreślił, iż rany, które zadają księża-pedofile dzieciom są wyjątkowo bolesne. Wezwał też do odbudowania zaufania tam, gdzie zostało ono zniszczone. W podejmowanych przez was skutecznych działaniach, by stawić czoła temu problemowi ważne jest […]
Papież Benedykt XVI, po raz pierwszy od początku swego pontyfikatu, wypowiedział się na temat pedofilii wśród księży. W swoim przemówieniu wypowiadał się o tym problemie w wyjątkowo ostry i bezkompromisowy sposób.
W przemówieniu do biskupów z Irlandii papież podkreślił, iż rany, które zadają księża-pedofile dzieciom są wyjątkowo bolesne. Wezwał też do odbudowania zaufania tam, gdzie zostało ono zniszczone.
W podejmowanych przez was skutecznych działaniach, by stawić czoła temu problemowi ważne jest to, by ustalić prawdę o tym, co stało się w przeszłości, podjąć wszystkie konieczne kroki, by nie dopuścić do tego, aby to się powtórzyło, zapewnić pełne poszanowanie zasad sprawiedliwości, a nade wszystko, by przynieść wsparcie ofiarom oraz wszystkim dotkniętym przez te skandaliczne zbrodnie.
W 2001 roku, kierowana przez kard. Ratzingera Kongregacja Nauki Wiary, zajęła się wyjaśnianiem przypadków pedofilii w Kościele. Uważa się również, że słowa Ratzingera o “brudzie w Kościele”, zawarte w jego rozważaniach do Drogi Krzyżowej w 2005 r, były nawiązaniem do tego problemu.
Benedykt XVI zmusił także do wycofania się z życia publicznego, oskarżanego od prawie 60 lat o seksualne wykorzystywanie nieletnich, założyciela zgromadzenia Legioniści Chrystusa ojca Marciala Maciela Degollado z Meksyku, który był zaprzyjaźniony z Janem Pawłem II.
foto: EAI