Kościoły wschodnie

Albańska Cerkiew napomina Konstantynopol i Moskwę


Świę­ty Sobór Albań­skiej Cer­kwi Pra­wo­sław­nej opu­bli­ko­wał tekst syno­dal­ne­go posta­no­wie­nia z 4 stycz­nia 2019 r. doty­czą­cy sytu­acji pra­wo­sła­wia na Ukra­inie. Sobór pod prze­wod­nic­twem arcy­bi­sku­pa Ata­na­ze­go (Yan­nu­la­to­sa) stwier­dził, że nie uzna­je nowe­go Kościo­ła pra­wo­sław­ne­go na Ukra­inie ani też waż­no­ści chi­ro­to­ni bisku­pów i wyświę­co­nych przez nich kapła­nów oraz dia­ko­nów. Albań­ska Cer­kiew zaape­lo­wa­ła o nie­zwłocz­ne zwo­ła­nie synak­sy zwierzch­ni­ków auto­ke­fa­licz­nych Cer­kwi.


War­to przy­po­mnieć, że apel albań­skiej Cer­kwi o synak­sę nie jest pierw­szy – z podob­nym ape­lem zwró­ci­li się do patriar­chy Bar­tło­mie­ja inni zwierzch­ni­cy kano­nicz­nych Cer­kwi, a jed­nym z pierw­szych był metro­po­li­ta war­szaw­ski i całej Pol­ski Sawa (Hry­cu­niak). Cer­kiew albań­ska, choć nie­licz­na, kil­ka razy zabie­ra­ła głos w spo­rze o uzna­nie ukra­iń­skiej auto­ke­fa­lii i nowej struk­tu­ry cer­kiew­nej, uni­ka­jąc jed­nak jed­no­stron­nych opi­nii kry­ty­ku­jąc zarów­no Moskwę, jak i Kon­stan­ty­no­pol, od któ­re­go uzy­ska­ła potwier­dze­nie auto­ke­fa­lii w 1937 r.

Jesz­cze w 2018 roku metro­po­li­ta Ata­na­zy wyra­ził zanie­po­ko­je­nie sytu­acją na Ukra­inie, gdy zano­si­ło się na zaostrze­nie kon­flik­tu mię­dzy Kon­stan­ty­no­po­lem a Moskwą. Przy­po­mnij­my, że 12 paź­dzier­ni­ka Kon­stan­ty­no­pol zdjął kary kościel­ne ze zwierzch­ni­ków dwóch nie­ka­no­nicz­nych Cer­kwi oraz przy­wró­cił kano­nicz­ną jurys­dyk­cję Kon­stan­ty­no­po­la nad metro­po­lią kijow­ską – decy­zja ta nie zosta­ła dotych­czas uzna­na przez żad­ną Cer­kiew.

Synod Albań­skiej Cer­kwi Pra­wo­sław­nej pod­kre­ślił swo­je wąt­pli­wo­ści co do waż­no­ści świę­ceń (chi­ro­to­ni) do nie­daw­na schi­zma­tyc­kich bisku­pów, a w szcze­gól­no­ści kano­nicz­ność świę­ceń metro­po­li­ty Epi­fa­niu­sza (Dumen­ki), zwierzch­ni­ka Cer­kwi Pra­wo­sław­nej na Ukra­inie. W liście bisku­pów były patriar­cha kijow­ski Fila­ret (Deny­sen­ko) tytu­ło­wa­ny jest per „pan”, a spra­wo­wa­ne przez nie­go litur­gie oraz świę­ce­nia uzna­ne za nie­waż­ne.

Albań­scy bisku­pi wyra­zi­li ponad­to ubo­le­wa­nie, że zamiast pojed­na­nia i jed­no­ści decy­zja patriar­chy Kon­stan­ty­no­po­la dopro­wa­dzi­ła do nie­bez­pie­czeń­stwa roz­ła­mu w całym pra­wo­sław­nym świe­cie, stąd też pod­kre­śla­ją koniecz­ność zwo­ła­nia synak­sy. Z kolei patriar­cha Bar­tło­miej stwier­dził nie­daw­no, że nie ma potrze­by zwo­ły­wa­nia synak­sy sko­ro wia­do­mo, że każ­dy pozo­sta­nie przy swo­im zda­niu.

Hie­rar­cho­wie albań­skiej Cer­kwi skry­ty­ko­wa­li rów­nież decy­zję Rosyj­skiej Cer­kwi Pra­wo­sław­nej z 2016 r., któ­ra odmó­wi­ła wzię­cia udzia­łu w Pan­pra­wo­sław­nym Sobo­rze na Kre­cie oraz jej decy­zję o zerwa­niu łącz­no­ści eucha­ry­stycz­nej z Kon­stan­ty­no­po­lem – Eucha­ry­stia musi stać ponad wszel­ki­mi kon­flik­ta­mi kościel­no-poli­tycz­ny­mi – napi­sa­li bisku­pi.



Gale­ria
Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.