Prawosławne uroczystości na św. Górze Grabarce z udziałem prezydenta Dudy

Boskiej Litur­gii prze­wod­ni­czył metro­po­li­ta Sawa, zwierzch­nik Pol­skie­go Auto­ke­fa­licz­ne­go Kościo­ła Pra­wo­sław­ne­go (PAKP), wraz z metro­po­li­tą Kor­fu Nek­ta­riu­szem, któ­ry przy­był do Pol­ski z reli­kwia­mi św. Spi­ry­do­na.

Do naj­waż­niej­sze­go sank­tu­arium pol­skich pra­wo­sław­nych zje­cha­ło się ponad trzy tysią­ce wier­nych z kra­ju i zagra­ni­cy.

W prze­mó­wie­niu do hie­rar­chów i wier­nych PAKP, pre­zy­dent Andrzej Duda podzię­ko­wał za moż­li­wość współ­uczest­nic­twa w modli­twie i pod­kre­ślił, że jed­nym z zadań gło­wy pań­stwa jest poszu­ki­wa­nie ele­men­tów wspól­nych mię­dzy oby­wa­te­la­mi bez wzglę­du na wyzna­nie i naro­do­wość.

- Wie­rzę w to, że będzie­my umie­li tę wspól­no­tę nawet mimo róż­nic budo­wać Bo nawet jeśli są róż­ni­ce, naj­istot­niej­szy jest wza­jem­ny sza­cu­nek. Ja te wyra­zy sza­cun­ku wszyst­kim dziś z tego miej­sca, odda­ję – pod­kre­ślił pre­zy­dent Duda.

Andrzej Duda jest dru­gim po Bro­ni­sła­wie Komo­row­skim pre­zy­den­tem Pol­ski, któ­ry uczest­ni­czył w litur­gii pra­wo­sław­nej pod­czs świę­ta Prze­mie­nie­nia Pań­skie­go na św. Górze Gra­bar­ce.

Jak infor­mu­je stro­na inter­ne­to­wa pre­zy­den­ta, Andrzej Duda otrzy­mał od metro­po­li­ty Sawy w pre­zen­cie iko­nę przed­sta­wia­ją­cą sce­nę Prze­mie­nie­nia Pań­skie­go, autor­stwa jed­nej z mni­szek z żeń­skie­go mona­ste­ru na Gra­bar­ce. Metro­po­li­ta dostał od pre­zy­den­ta zdo­bio­ny krzyż.

» Ekumenizm.pl: Nowy pre­zy­dent i ta sama modli­twa

» Foto­re­la­cja na ofi­cjal­nej stro­nie Pre­zy­den­ta RP

» Infor­ma­cja pra­wo­sław­ne­go por­ta­lu Cerkiew.pl (+ rela­cja fil­mo­wa)

Komen­tarz

Z zapro­sze­nia, któ­re wpły­nę­ło do kan­ce­la­rii jesz­cze poprzed­nie­go pre­zy­den­ta, Andrzej Duda posta­no­wił sko­rzy­stać oso­bi­ście. Lecha Kaczyń­skie­go w cią­gu całej swo­jej pre­zy­den­tu­ry na Gra­bar­ce nie było ani razu, więc było to zupeł­nie nowe otwar­cie z któ­re­go Duda nie­wąt­pli­wie sko­rzy­stał. W kil­ku pro­stych zda­niach poka­zał, że wie do kogo i po co przy­je­chał. Do pra­wo­sław­nych, któ­rzy w 1915 roku prze­ży­li bie­żeń­stwo. Do pra­wo­sław­nych, któ­rzy są po pro­stu chrze­ści­ja­na­mi obrząd­ku wschod­nie­go i zgod­nie ze swo­im kalen­da­rzem obcho­dzą Prze­mie­nie­nie Pań­skie, dokład­nie 13 dni po rzym­sko­ka­to­lic­kim oraz po dniu zaprzy­się­że­nia nowe­go pre­zy­den­ta.

Sło­wa Dudy przy­pa­dły do gustu pra­wo­sław­nym. Pre­zy­dent pozo­sta­wił po sobie wra­że­nie podob­ne jak po kam­pa­nii wybor­czej – chce­my mu uwie­rzyć, zaufać. War­to rów­nież odno­to­wać fakt, że na Gra­bar­ce poja­wił się bez więk­szych nadziei w kon­tek­ście przed­wy­bor­czym. W I turze wybo­rów jego popar­cie w pod­la­skich gmi­nach zamiesz­ka­łych przez pra­wo­sław­nych waha­ło się mię­dzy 8 a 12 proc.

Tomasz Suli­ma

publi­cy­sta i dzia­łacz pra­wo­sław­ny, rad­ny Biel­ska Pod­la­skie­go