Opinie

Czy papież Franciszek jest “dziadem”?


Prze­wod­ni­czą­cy Kon­fe­ren­cji Epi­sko­pa­tu Pol­ski arcy­bi­skup Józef Micha­lik w tek­ście Ubó­stwo to nie dzia­do­stwo zamiesz­czo­nym na łamach Nie­dzie­li skry­ty­ko­wał media za „ukre­mów­ko­wa­nie” papie­ża Fran­ci­szek poprzez pod­kre­śla­nie Jego skrom­ne­go sty­lu życia i doma­ga­nie się w związ­ku z tym roz­sze­rze­nia przy­kła­du na innych hie­rar­chów Kościo­ła rzym­sko­ka­to­lic­kie­go. Arcy­bi­skup Micha­lik uwa­ża, że takie tek­sty są wywo­ły­wa­niem sen­sa­cji i robi wykład na temat wła­ści­we­go rozu­mie­nia ubó­stwa, któ­re: jest posta­wą ducho­wą, któ­rej nie nale­ży łączyć […]


Prze­wod­ni­czą­cy Kon­fe­ren­cji Epi­sko­pa­tu Pol­ski arcy­bi­skup Józef Micha­lik w tek­ście Ubó­stwo to nie dzia­do­stwo zamiesz­czo­nym na łamach Nie­dzie­li skry­ty­ko­wał media za „ukre­mów­ko­wa­nie” papie­ża Fran­ci­szek poprzez pod­kre­śla­nie Jego skrom­ne­go sty­lu życia i doma­ga­nie się w związ­ku z tym roz­sze­rze­nia przy­kła­du na innych hie­rar­chów Kościo­ła rzym­sko­ka­to­lic­kie­go.

Arcy­bi­skup Micha­lik uwa­ża, że
takie tek­sty są wywo­ły­wa­niem sen­sa­cji i robi wykład na temat wła­ści­we­go
rozu­mie­nia ubó­stwa, któ­re: jest posta­wą ducho­wą, któ­rej nie nale­ży łączyć ani z
nędzą, ani z abne­ga­cją, ani z „dzia­do­stwem”. Poda­je przy­kła­dy świę­tej Jadwi­gi i
świę­tej Elż­bie­ty, któ­re mimo, iż miesz­ka­ły w pała­cach były ubo­gie, gdyż kar­mi­ły
rze­sze głod­nych. Arcy­bi­skup zauwa­ża, że Kościół potrze­bu­je środ­ków mate­rial­nych,
żeby poma­gać bied­nym, a ludziom Kościo­ła przy­stoi żyć skrom­nie, ale luk­sus to nie jest spraw­ny samo­chód czy kom­pu­ter.

Zapew­ne z wie­lo­ma teza­mi moż­na się
z księ­dzem arcy­bi­sku­pem zgo­dzić i nie­ko­niecz­nie od razu zada­wać pyta­nia o to
jakiej mar­ki samo­chód moż­na uznać za spraw­ny albo czy luk­sus to też trzy­ma­nie
danie­li (w nawią­za­niu do przy­kła­du z koniem). Pro­blem pole­ga jesz­cze na czymś
innym – arcy­bi­skup Micha­lik zda­je się zupeł­nie nie zauwa­żać, że posta­wa papie­ża
Fran­cisz­ka idzie jed­nak dalej. To nie cho­dzi o to, że jako arcy­bi­skup Buenos
Aires dojeż­dżał do pra­cy metrem, bo samo­cho­dem było­by dłu­żej z powo­du kor­ków –
jak tłu­ma­czył to arcy­bi­skup Micha­lik wkrót­ce po inau­gu­ra­cji pon­ty­fi­ka­tu
słu­cha­czom Radia Mary­ja zapo­mi­na­jąc o tym, że kar­dy­nał Ber­go­glio NIE musiał­by
niczym jeź­dzić do pra­cy, gdy­by zamiesz­kał w pała­cu arcy­bi­sku­pim, a nie (chy­ba z
powo­du fana­be­rii) w skrom­nym, dwu­po­ko­jo­wym miesz­ka­niu w Buenos Aires. Zro­zu­mia­łe
jest, że papież Ber­go­glio nie może jeź­dzić po Rzy­mie metrem mimo, iż by chciał z
powo­dów bez­pie­czeń­stwa i że jak prze­miesz­cza się z Waty­ka­nu na nabo­żeń­stwo do
inne­go kościo­ła na tere­nie Rzy­mu towa­rzy­szy mu poli­cyj­na obsta­wa, ale to, że
odmó­wił zamiesz­ka­nia w apar­ta­men­tach papie­skich i wybrał zamiesz­ka­nie w Domu
Świę­tej Mar­ty, gdzie ma więk­szy kon­takt – nie tyl­ko z bisku­pa­mi – nie jest
fana­be­rią, ale wyraź­ną wska­zów­ką. List obec­ne­go papie­ża do księ­dza z Argen­ty­ny, w któ­rym pisze o tym jak żyje w Waty­ka­nie opu­bli­ko­wa­ła pra­sa kato­lic­ka – rów­nież moż­na go zna­leźć na stro­nach die­ce­zji czę­sto­chow­skiej. War­to też zwró­cić uwa­gę na to, że na papie­skich mszach naj­lep­sze miej­sca otrzy­mu­ją nie­peł­no­spraw­ni do któ­rych pod­cho­dzi papież. Nie jest też przy­pad­kiem, że do Rzy­mu na audien­cje i msze przy­jeż­dża­ją obec­nie rze­sze skrom­nych, ubo­gich Wło­chów z pro­win­cji bo czu­ją w papie­żu brat­nią – zło­śli­wie dodaj­my „dzia­dow­ską” – duszę. Czy poda­wa­nie takich fak­tów to kar­mie­nie sen­sa­cją? A może pro­blem mają nasi bisku­pi, któ­rzy nie tyl­ko nie dosta­ją do stan­dar­dów papie­skich, ale nawet nie do tego jak żyją np. bisku­pi nie­miec­cy. Już lat temu parę krą­ży­ła aneg­do­ta o tym jak pol­ski biskup gosz­czo­ny przez nie­miec­kie­go był zgor­szo­ny tym, że ten ostat­ni sam sobie ście­li łóż­ko.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.