Opinie

Kto ma się prawo urodzić?


Parę lat temu cze­ka­łam z moimi dzieć­mi na przy­stan­ku w pew­nej pięk­nej miej­sco­wo­ści Beski­du Sądec­kie­go. Wraz z nami cze­ka­ła też pew­na para kura­cju­szy oko­ło 50 lat i nie­zwy­kle sym­pa­tycz­na, rado­sna pani w tym samym wie­ku. Kie­dy pani wsia­dła do swo­je­go auto­bu­su mał­żeń­stwo sko­men­to­wa­ło: co za nie­szczę­ście, abor­cja dla takiej oso­by była­by bło­go­sła­wień­stwem. O co cho­dzi­ło? Pani, któ­ra wsia­dła do auto­bu­su mia­ła poni­żej pół­to­ra metra i garb. Jed­nak mimo […]


Parę lat temu cze­ka­łam z moimi dzieć­mi na przy­stan­ku w pew­nej pięk­nej miej­sco­wo­ści Beski­du Sądec­kie­go. Wraz z nami cze­ka­ła też pew­na para kura­cju­szy oko­ło 50 lat i nie­zwy­kle sym­pa­tycz­na, rado­sna pani w tym samym wie­ku. Kie­dy pani wsia­dła do swo­je­go auto­bu­su mał­żeń­stwo sko­men­to­wa­ło: co za nie­szczę­ście, abor­cja dla takiej oso­by była­by bło­go­sła­wień­stwem. O co cho­dzi­ło? Pani, któ­ra wsia­dła do auto­bu­su mia­ła poni­żej pół­to­ra metra i garb. Jed­nak mimo tego nie robi­ła wra­że­nia oso­by nie­szczę­śli­wej czy nie­za­do­wo­lo­nej z życia, cze­go nie dało się powie­dzieć o parze, któ­ra tak pod­su­mo­wa­ła jej ist­nie­nie.

Przy­po­mnia­ła mi się ta sce­na, kie­dy w piąt­ko­wym dzien­ni­ku była poka­zy­wa­na reak­cja nie­któ­rych posłów na pro­jekt usta­wy (przed­sta­wia­ny przez panią, któ­ra sama jest mamą nie­peł­no­spraw­ne­go dziec­ka), któ­ry chciał zabro­nić wyko­ny­wa­nia abor­cji euge­nicz­nej. Tak, euge­nicz­nej, bo cho­dzi prze­cież o eli­mi­no­wa­nie na eta­pie pre­na­tal­nym ludzi, któ­rzy będą budzić w zdro­wych i ład­nych mie­sza­ni­nę lito­ści i obrzy­dze­nia, a tak­że wyma­gać więk­szych nakła­dów finan­so­wych, a prze­cież ich życie jest dla wie­lu war­te tyl­ko co naj­wy­żej współ­czu­cia.

Zasta­na­wia taka łatwość w oce­nie życia innych, zwłasz­cza, że te same teo­re­tycz­nie zdro­we, w mia­rę inte­li­gent­ne i uro­dzi­we oso­by ludz­kie, któ­re odma­wia­ją “w imię miło­sier­dzia” oso­bom kale­kim pra­wa do ist­nie­nia z powo­du bra­ku szczę­ścia same czę­sto nie potra­fią cie­szyć się swo­im “dobrym” życiem. Nie­ste­ty, tzw. nor­mal­ność nie gwa­ran­tu­je tego, że będzie się szczę­śli­wym, speł­nio­nym czło­wie­kiem ale nikt z tego powo­du nie ubo­le­wa nad uro­dze­niem dru­giej oso­by. Ba, szczę­ścia nie gwa­ran­tu­je uro­dze­nie się w dobrze sytu­owa­nej rodzi­nie i bycie tzw. ocze­ki­wa­nym dziec­kiem.

Podob­nie żad­ne przed­uro­dze­nio­we testy nie zagwa­ran­tu­ją, że dziec­ko nie uro­dzi się z jakąś rzad­ką wadą czy choć­by z auty­zmem albo, że nie nastą­pią kom­pli­ka­cje pod­czas poro­du i dziec­ko nie uro­dzi się z pora­że­niem mózgo­wym.

Dwa lata temu nakła­dem Wydaw­nic­twa Czar­ne uka­za­ła się książ­ka Macie­ja Zarem­by Bie­law­skie­go ‘Higie­ni­ści. Z dzie­jów euge­ni­ki’. Autor — bynaj­mniej nie będą­cy tzw. pra­wi­cow­cem czy fana­ty­kiem reli­gij­nym doko­nu­je bole­sne­go pod­su­mo­wa­nia nie­zbyt szla­chet­nych i anty­hu­ma­ni­stycz­nych — acz ubra­nych cza­sa­mi w szla­chet­ne inten­cje — dzia­łań spo­łe­czeństw, państw i jed­no­stek, któ­re w poprzed­nich dwóch wie­kach sta­ra­ły się dopro­wa­dzić do ogra­ni­cze­nia tzw. nie­peł­no­war­to­ścio­we­go życia poprzez ste­ry­li­za­cję ewen­tu­al­nych “prze­ka­zi­cie­li” a tak­że abor­cje. W pod­su­mo­wa­niu Autor pisze: “Znam jed­nak wie­lu, któ­rzy — jeśli los im ześle kale­kie dziec­ko — darzą je miło­ścią, nawet więk­szą, niż przy­pa­da w udzia­le w peł­ni zdro­wym. Na tym fak­cie, a nie na szczyt­nych dekla­ra­cjach, opie­ra się chy­ba nasz huma­nizm.


Tra­gicz­nym wymia­rem postę­pu nauki jest, że korum­pu­je ten pro­sty mecha­nizm, kusząc per­spek­ty­wą dzie­ci wyłącz­nie zdro­wych. Euge­ni­ka spry­wa­ty­zo­wa­na dzia­ła na zasa­dzie poje­dyn­czych decy­zji i coraz swo­bod­niej­sze­go wybo­ru, lecz może przy­nieść podob­ne skut­ki do pań­stwo­wej higie­ny rasy: odrzu­ce­nie tego, co odsta­je od nor­my: sła­bo­ści i kalec­twa”.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.