Opinie

Molestowanie księdza


Jeże­li ktoś jesz­cze pół roku temu był pewien, że pro­blem mole­sto­wa­nia sek­su­al­ne­go nie­let­nich nie dotknie pol­skie­go Kościo­ła rzym­sko­ka­to­lic­kie­go ten po ostat­nich tygo­dniach musiał zmie­nić zda­nie. Nawet prze­wod­ni­czą­cy Kon­fe­ren­cji Epi­sko­pa­tu Pol­ski, arcy­bi­skup Józef Micha­lik pyta­ny przez KAI wyra­ził ubo­le­wa­nie z powo­du takich przy­pad­ków, zaś jed­nym z tema­tów dwu­dnio­wych obrad epi­sko­pa­tu mają być tzw. anek­sy do wytycz­nych w spra­wie pedo­fi­lii z udzia­łem księ­ży. Jed­no­cze­śnie, nie­ste­ty, kolej­ny […]


Jeże­li ktoś jesz­cze pół roku temu był pewien, że pro­blem mole­sto­wa­nia sek­su­al­ne­go nie­let­nich nie dotknie pol­skie­go Kościo­ła rzym­sko­ka­to­lic­kie­go ten po ostat­nich tygo­dniach musiał zmie­nić zda­nie. Nawet prze­wod­ni­czą­cy Kon­fe­ren­cji Epi­sko­pa­tu Pol­ski, arcy­bi­skup Józef Micha­lik pyta­ny przez KAI wyra­ził ubo­le­wa­nie z powo­du takich przy­pad­ków, zaś jed­nym z tema­tów dwu­dnio­wych obrad epi­sko­pa­tu mają być tzw. anek­sy do wytycz­nych w spra­wie pedo­fi­lii z udzia­łem księ­ży.

Jed­no­cze­śnie,
nie­ste­ty, kolej­ny pol­ski biskup w spra­wie tak ohyd­nej jak czy­ny pedo­fil­ne i to
popeł­nia­ne przez księ­ży i w tak — dodaj­my — draż­li­wej wyka­zał się zadzi­wia­ją­cym
bra­kiem wraż­li­wo­ści i pró­bą zrzu­ce­nia odpo­wie­dzial­no­ści z ludzi Kościo­ła na
rodzi­nę. Zda­niem arcy­bi­sku­pa na pro­blem nale­ży patrzeć sze­rzej, gdyż dzie­ci są
ranio­ne nie tyl­ko wte­dy, gdy pada­ją ofia­ra­mi pedo­fi­lii, ale wte­dy gdy rodzi­ce
się roz­wo­dzą. Co wię­cej dodał, że wie­le przy­pad­ków mole­sto­wa­nia moż­na by
unik­nąć, gdy­by rela­cje mię­dzy rodzi­ca­mi były zdro­we, bo dziec­ko wte­dy lgnie do
innych osób, samo się zagu­bi i dru­gie­go wcią­gnie. Przy­znam, że po takiej
wypo­wie­dzi moż­na odnieść wra­że­nie, że ksiądz arcy­bi­skup raczej uwa­ża, że
mole­sto­wa­nie sek­su­al­ne odby­wa się nie na dzie­ciach tyl­ko przez dzie­ci na
doro­słych, z któ­rych słab­si psy­chicz­nie czy moral­nie po pro­stu ule­ga­ją poku­sie.
Do tej pory wyda­wa­ło mi się, że w opi­sy­wa­nych przy­pad­kach sche­mat istot­nie był
taki, że pedo­fil wyko­rzy­sty­wał to dziec­ko, któ­re wła­śnie już było wcze­śniej
zra­nio­ne i nie mia­ło wspar­cia w rodzi­nie. A tu się oka­zu­je, że zda­niem
arcy­bi­sku­pa Micha­li­ka to ofia­ra sama wysta­wia innych na poku­sę.

 

Ja po takim szcze­rym wywia­dzie mam oso­bi­ście duże wąt­pli­wo­ści czy obra­dy
epi­sko­pa­tu przy­nio­są jaki­kol­wiek prze­łom w postę­po­wa­niu z już zaist­nia­ły­mi
przy­pad­ka­mi pedo­fi­lii w Koście­le pol­skim oraz w postę­po­wa­niu zabez­pie­cza­ją­cym
przed wystę­po­wa­niem mole­sto­wa­nia sek­su­al­ne­go nie­let­nich przez księ­ży w
przy­szło­ści. No chy­ba, że bisku­pi w ramach prze­ciw­dzia­ła­nia zło­żą pro­jekt zmia­ny
w kodek­sie rodzin­nym i opie­kuń­czym zaka­zu­ją­cy roz­wo­dów. Tyle, że np. taka
arcy­ka­to­lic­ka Mal­ta, któ­ra roz­wo­dy wpro­wa­dzi­ła zale­d­wie dwa lata temu przy­pad­ków
pedo­fi­lii ludzi Kościo­ła mia­ła tyle samo a może i wię­cej niż
“libe­ral­ne” kra­je, w któ­rych co któ­reś mał­żeń­stwo się roz­pa­da.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.